• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Od tego roku 20 tygodni macierzyńskiego

km
2 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Od tego roku mamy będą mogły być z dzieckiem dwa tygodnie dłużej. Od tego roku mamy będą mogły być z dzieckiem dwa tygodnie dłużej.

Przyszłe mamy od tego roku będą mogły się cieszyć dłuższym o dwa tygodnie urlopem macierzyńskim. Gdy urodzą bliźnięta czy trojaczki urlop zwiększy się o trzy tygodnie



Zmiany wynikają z nowelizacji kodeksu pracy i weszły w życie 1 stycznia 2009 r. Do tej pory w kodeksie obowiązywały trzy progi urlopu macierzyńskiego: 18 tygodni przy urodzeniu pierwszego dziecka, 20 przy każdym następnym i 28 tygodni przy ciąży mnogiej. Teraz wprowadzono 20 tygodni urlopu przy urodzeniu każdego dziecka i 31 tygodni przy urodzeniu bliźniaków.

To nie koniec zmian. Wprowadzony będzie także dodatkowy urlop macierzyński, jednak dopiero od roku 2010. W 2010 i w 2011 ma on wynosić w przypadku jednego dziecka 2 tygodnie, a w przypadku wieloraczków 3 tygodnie, a w latach 2012-2013 odpowiednio - 4 i 6 tygodni, a docelowo 6 i 8 tygodni.

Przyszłym tatusiom też się polepszy, ale dopiero od 2010 roku. Wtedy zostanie wprowadzony urlop tacierzyński, czyli część urlopu przysługującą tylko ojcom. Na początku będzie on wynosił jedynie tydzień, ale w 2011 r. - już dwa. Ojciec będzie mógł wziąć urlop w dowolnym okresie w ciągu roku. Jeśli mężczyzna go nie wykorzysta, urlop przepadnie. Obecnie ojciec ma możliwość skorzystania z urlopu macierzyńskiego w sytuacji, gdy matka wykorzysta co najmniej 14 tygodni i zrezygnuje z pozostałej części urlopu.

W tym roku wprowadzono także 12-miesięczny okres ochronny przed zwolnieniem dla pracowników, którzy po zakończeniu urlopu macierzyńskiego nie decydują się na urlop wychowawczy, tylko na pracę w skróconym wymiarze.

Ponadto stworzono możliwość wykorzystania zakładowego funduszu świadczeń socjalnych na tworzenie przyzakładowych żłobków i przedszkoli. Z tego samego funduszu będzie można także finansować opiekę nad dziećmi przebywającymi w tych placówkach.
km

Opinie (53) 3 zablokowane

  • Nie przeginacie trochę z tym zdjęciem? (11)

    Pruderyjna nie jestem, ale to naprawdę nie jest specjalnie estetyczne...

    • 0 0

    • A radziłaś się terapeuty?

      • 0 0

    • A moze to jest naturalne w swiecie ludzi? No nie wiem... (1)

      j/w

      • 0 0

      • Parę innych rzeczy też jest naturalnych.

        A jednak nie umieszcza się fotek na portalu ;)

        • 0 0

    • ty masz chyba cos z glowa!!!! (3)

      czy ty kiedykolwiek karmilas piersia dziecko?????chyba jednak jestes pryderyjna!!!

      • 0 0

      • Nie, nie karmiłam. (2)

        Ale oczy nadal mam.
        I nie jest to kwestia pruderii, bo widok cycków mi nie przeszkadza - sama mam dwa ;) Za to, jako posiadaczka oczu, nadal uważam, że tak jak widok matki karmiącej niemowlę jest piękny i rozczulający, tak widok żylastego, wymiętolonego sutka w dużym zbliżeniu jest średnio estetyczny, zarówno na zdjęciu, jak i w realu. Zwłaszcza, że żadnej matki tu nie widać, widać tylko - pardon le mot - wymię. No ale co tam kto lubi, nie? Mnie tam się zawsze wydawało, że karmienie jest czynnością raczej dość intymną, chociaż faktycznie, często ostatnio widzę sytuacje, w których wymię wywalone jest publicznie (np. w centrum handlowym czy restauracji), o łel, kwestia gustu, a gustów się nie dyskutuje.

        • 0 0

        • ty naprawdę jesteś chora

          • 0 0

        • cos z toba nie tak

          ej sory ale czy ty nie bylas karmiona piersia swojej mamy a moze to jakis uraz z dziecinstwa

          • 0 0

    • Jestes (1)

      nienormalna.

      • 0 0

      • popieram

        mi tez to zdjecie sie nie podoba, jednak przegięcie

        • 0 0

    • do zmiji idz sie leczyc

      • 0 0

    • wymię

      Ja na tym zdjęciu nie widzę żadnego za przeproszeniem wymienia. Widzę karmione niemowlę i kawałek dłoni a poza tym fragment piersi. Nie widzę przegięcia w zamieszczonej fotografii tylko w słownictwie, którego używasz czarna.zmijo...Dopiero przeczytanie Twojego komentarza wzbudziło we mnie lekką odrazę

      • 0 0

  • hmm... (5)

    ...od razu widać, że nie masz dzieci

    • 0 0

    • No nie mam. (4)

      Ale mam oczy.
      I mam też nadzieję. Nadzieję, że jak będę mieć dzieci, to mi hormony na mózg nie padną.

      • 0 0

      • (3)

        Już ci padło.Nie miałam dzieci, ale nie wpadałam w histerię na widok niemowlecia u piersi.

        • 0 0

        • Ależ ja nie wpadam w histerię, kotuś. (2)

          Tak sobie tylko lajtowo zauważyłam, że to wymię to nic pięknego.
          A niemowlę całkiem fajne. Słodkie :)

          • 0 0

          • wybiórcze oczka (1)

            Do tej pory popierałaś brak gustu w obnażaniu swojego cielska na ulicach (o obscenicznych ekspozycjach nie wspomnę) i radziłaś:
            "Nie podoba sie? Nie patrzeć!"
            Zastosuj swoje rady do siebie albo lecz swoje fobie na punkcie macierzyństwa.

            • 0 0

            • Święta racja.

              Fobii na punkcie macierzyństwa nie mam, co najwyżej luźne uwagi co do żylastych wymion. Ale luzik, faktycznie, mogę nie patrzeć. No to i nie patrzę :) Jak dla mnie - koniec tematu.

              • 0 0

  • 2 tyg (1)

    dar z nieba... 2 tyg... i co potem? 4 miesięczne dziecko oddać komuś na wychowanie? tragiczne!!

    • 0 0

    • a czym różni się...

      ...urlop macierzyński o dodatkowego urlopu macierzyńskiego?

      • 0 0

  • Do Czarnej Żmiji (4)

    Treść Twojej opinii jest tak samo głupia jak przybrana ksywka :-)

    • 0 0

    • Dziękuję za uznanie :) Wezmę twoją opinię pod uwagę, kiedy tylko nauczysz się poprawnie odmieniać słowo "żmija" ;) (3)

      • 0 0

      • Do Żmii :-) (2)

        Rzeczywiście - no to biję się w pierś - taraz czas na Ciebie Żmijo :-)

        ps. I tak głupia ksywa - a wypowiedź jeszcze bardziej :-) hahahaahahahaaa

        • 0 0

        • Ksywa jednym się podoba, innym nie. (1)

          Również kwestia gustu. Pewnie i tak nie czaisz o co chodzi.

          • 0 0

          • żmije nie karmią piersią

            • 0 0

  • dla dziecka i mamy to dobra waidomość ale dla mamy i pracodawcy to juz mniej, (1)

    raczej żaden pracodawca nie będzie czekał na pracownicę 20 tyg plus zaległy urlop wypoczynkowy, czyli jakieś 24 tyg, zrobi jak u mnie, wymieni żeńską załogę na męską i ma spokój, a my mamy siedzimy na wychowawczym (dla dobra dzieci) i mamy puste portfele i małe szanse na pracę skoro idzie kryzys.

    • 0 0

    • Poczekają...

      Mój pracodawca,myślę, że nie tylko mój - poczeka. Liczy się z tym, że mogę pozostać dłużej z synkiem z domu. W naszej firmie, nie odczuwa się strachu przez zakomunikowaniem o ciąży. Gdy byłam w ciąży, moi Prezesi sami w pewnym momencie wysłali mnie do domu, bo to już najwyższy czas dmuchać na brzuszek. Podczas mojego pobytu w szpitalu, Pani Prezes odwiedzała mnie ze specjalnie przygotowanymi smakołykami. Nie róbmy z naszych pracodawców potworów! Nie wszyscy traktują młodych rodziców tak jak Twój chlebodawca. Być może dużo zależy od nas samych? Jeżeli traktujemy pracę jako zło konieczne i maszynkę do zarabiania pieniędzy - to sorki, ale nie ma mowy o wzajemnym zaufaniu. Kocham swojego synka jak wariat ale bardzo lubię też swoją pracę, dlatego wracam do firmy po zakończeniu (wydłużonego już) urlopu macierzyńskiego i wykorzystaniu zaległego wypoczynkowego. A odnośnie kryzysu - pracę trzeba szanować nie tylko w dobie kryzysu!

      • 0 0

  • wow 14 dni to kluczowa zmiana dla dziecka

    to ja ide dzisiaj na disko wieczorem i bede robil dzieci ile wlezie

    • 0 0

  • mala poprawka...

    chyba ojcowski a nie tacierzyński!

    • 0 0

  • uściślij Żmijo co cie tak szokuje (1)

    a) noworodek
    b) niewyraźny kawałek sutka
    c) czynność ssania

    • 0 0

    • b.

      Nie że szokuje, mnie raczej mało co jest w stanie zszokować, po prostu nie jest zbyt ładny. Oraz aż nazbyt wyraźny. Po prostu mam pewną awersję do publicznego wywalania żylastych wymion, może jakoś tak się zbiegło że ostatnio trochę za dużo ich widziałam w miejscach publicznych, stąd przemyślenia dotyczące motywów takiego postępowania - czemu jedne kobiety karmią tak że wygląda to fajnie, a inne nie.
      Niemowlę fajne, jak już wyżej napisałam. Czynność ssania jak czynność ssania, ani ziębi ani grzeje.

      • 0 0

  • dobra zmiana

    a ja się cieszę - miałam trzy i pół miesiąca macierzyńskiego-pięć to już coś:)

    • 0 0

  • może zdjęcie z porodu? (10)

    Jestem za tym, żeby umieszczać w artykułach zdjęcia z porodów! Przecież to takie naturalne, no i chwila piękna, bo przecież rodzi się życie! A ci, co nie mają ochoty oglądać cudzego krocza i wystającej z niego główki pewnie mają coś z głową, albo sami nie rodzili, hehe;)

    • 0 0

    • spróbuj znaleźć psychoanalityka (2)

      i w towarzystwie będziesz na topie :p

      • 0 0

      • ironia (1)

        To była ironia, jakbyś nie zauważył:) Odpowiedź na ataki na Żmiję. Ale cóż, widać nie wszyscy ironię są w stanie zrozumieć...

        • 0 0

        • "ataki" !

          hmmm.... taaaa... :P

          • 0 0

    • Katarzyno, zdjęcia z porodów też już były, z tym że nie na tym portalu. (5)

      A nie miałaś nigdy okazji zostać uraczona pokazem filmu z porodu? Bo ja miałam. No cóż - mogę się tylko cieszyć, że jak będę rodzić to widok będę mieć akurat z tej drugiej strony ;)
      Ale luzik, z drugiej strony rację ma ktoś powyżej - jak się nie podoba, to można się nie patrzeć. Choć przed filmem z porodu to ja akurat nie miałam gdzie zwiać ;)
      Pozdrawiam!

      • 0 0

      • chodzi o szanowanie opinii innych (4)

        Miałam okazję, ale mi chodzi o coś troszkę innego. O to, że nie można napisać, że taki widok jest nieestetyczny, bo zaraz zbierze się grupka ludzi, którzy muszą koniecznie to wyszydzić, napisać, że opinia jest głupia i poradzić terapeutę. Nie rozumieją, że można mieć inne wyczucie estetyki niż oni i że nie każdy lubi oglądać cudze dziecko ssające cudzą pierś. Ogólnie - brak szacunku dla opinii innych. Niestety spotykany nagminnie:/

        • 0 0

        • dziewczynki (3)

          Szanujcie innych, to i was będą szanować. Jeśli wszędzie widzicie szokujące "żylaste wymiona" to możecie albo wyprowadzić sie w kosmos, albo przestać z tego robić sensację. Zawężona uwaga i odezwy do portali internetowych, żeby "nie przeginali", świadczą o waszych fobiach, stąd szczera sugestia co do terapeuty. Pozdr,

          • 0 0

          • Droga Pani autorko (2)

            Niech sie nie bawi pani w psychoanalityka, bo kiepsko to pani wychodzi:) Posądzanie o fobie jest w tym momencie śmieszne, wręcz groteskowe, więc radzę na przyszłość czytać ze zrozumieniem, bo jedyną sensacja jaka jest robiona to ta z faktu, że kogoś może nie zachwycać taki widok.

            P.S. Niech pani poradzi terapeutę również np. mężyczyznom, którym nie podoba się widok cudzego męskiego, owłosionego tyłka:)

            • 0 0

            • A Ty (1)

              sie nie baw w medrca, bo masz do tego uwarnukowania jak Fiat 126 na samochod wyscigowy. Lezby i feministki jak zawsze maja najwiecej do powiedzenia o maciezynstwie.

              • 0 0

              • :)

                "Lezby i feministki" hahaha! Twoja wypowiedź zalatuje mentalnością LPR-u, a z ludźmi o tak ograniczonych horyzontach się po prostu nie dyskutuje:) Pozdrawiam i życzę więcej zdrowego dystansu do siebie i innych!

                • 0 0

    • .......

      tak, umieszczajcie takie zdjecie na skrzynkach pocztowych

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane