• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Osobny pokój dla każdego dziecka - za i przeciw

Katarzyna Mikołajczyk
9 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Osobny pokój to zazwyczaj duży komfort dla dziecka, choć takie rozwiązanie stwarza czasem pewne zagrożenia. Osobny pokój to zazwyczaj duży komfort dla dziecka, choć takie rozwiązanie stwarza czasem pewne zagrożenia.

Dawniej dzielenie pokoju z młodszym rodzeństwem było czymś normalnym. Dziś wiele dzieci nie wyobraża sobie takiego rozwiązania. Razem, czy osobno - jakie są wady i zalety posiadania przez dziecko własnego pokoju?





Czy twoje dzieci mają wspólny pokój?

Dziś, jako rodzice, stajemy przed zupełnie innymi dylematami, niż dawniej nasi rodzice: czy dawać każdemu dziecku osobny pokój, czy może powinny one dzielić między sobą przestrzeń, by na bieżąco uczyć się życia w grupie.

Czy dzieci muszą mieć osobne pokoje?



- Razem czy osobno? Taką decyzję każda rodzina powinna podjąć indywidualnie, uwzględniając zarówno swoje preferencje, relacje między rodzeństwem, wiek i płeć dzieci, a także warunki lokalowe - mówi Magdalena Giers, psycholog z Centrum Teraz w Gdańsku.

Choć najczęściej to właśnie od tych ostatnich zależy, czy w ogóle mamy tego rodzaju dylematy, dobro naszych pociech stanowi pierwszorzędny argument przy podejmowaniu ostatecznej decyzji. A ponieważ zwykle to starszy z rodzeństwa, do którego "dokwaterowuje się" młodszego brata czy siostrę, czuje się pokrzywdzony, warto zadbać, by taka zmiana nie odbywała się jego kosztem.

- Wymyśliliśmy sobie, by przeprowadzka młodszej córki do pokoju starszej siostry przypominała trochę sytuację, gdy przywieźliśmy małą ze szpitala. Wtedy miała dla siostry prezent powitalny i teraz też postawiliśmy na "wkupne" - zdradza swój sposób Natalia, mama sześcioletniej Zosi i czteroletniej Amelki.

Wspólny pokój dla dzieci



Kreatywność rodziców nie zna granic, dlatego każda rodzina, która mierzyła się z podobnym wyzwaniem, musiała wypracować własną metodę.

- Nasi synowie zamieszkali w jednym pokoju dopiero, gdy młodszy przesypiał już spokojnie całe noce i nie wymagał stałej opieki - mówi 34-letni Tomasz z Gdańska, tata 4- i 7-latka. - Teraz chłopaki świetnie się dogadują, choć czasem też "biorą się za łby", szczególnie gdy trzeba posprzątać po zabawie. Ale bierzemy pod uwagę, że w przyszłości mogą chcieć mieć osobny pokój. Wtedy będziemy kombinować...

Żyjemy w większych niż kiedyś mieszkaniach, ale wygospodarowanie osobnego pokoju dla dziecka, szczególnie jeżeli jest ich więcej niż dwoje, może okazać się trudnym zadaniem. Nadchodzi jednak taki moment, kiedy nawet, gdy nie jest to możliwe, powinniśmy postarać się zapewnić dzieciom choć skrawek przestrzeni na wyłączność.

- Obecność rówieśnika w tym samym pokoju może pozytywnie wpływać na rozwój młodszych dzieci. Wspólne zabawki uczą spędzania razem czasu. Nawet, gdy pojawiają się konflikty, taka sytuacja stwarza możliwość uczenia ich rozwiązywania - mówi Agnieszka Dżaman, psycholog z Trójmiejskiej Przystani Psychologicznej. - Gdy dzieci osiągną wiek szkolny niezwykle ważne jest, aby każde z nich miało wyznaczoną przestrzeń tylko dla siebie. Należy brać pod uwagę ich potrzeby

W te potrzeby warto się wsłuchiwać, szczególnie wtedy, gdy dziecko ma nam do powiedzenia coś ważnego. Być może czasem wygodniej byłoby nie słuchać roszczeń, wobec których jesteśmy bezradni, ale dziecku łatwiej będzie zrozumieć naszą niemożność, gdy zostanie wysłuchane, niż pogodzić się z tym, że jego sprawy zostały przez najbliższych zlekceważone.

- Człowiek jest istotą społeczną, ale przede wszystkim kimś posiadającym indywidualne potrzeby, marzenia i pragnienia. Podobnie jest z dzieckiem, które w trakcie swego rozwoju zdobywa kolejne doświadczenia i uczy się rozróżniać siebie od innych po to, by finalnie osiągnąć dojrzałość - mówi Anna Łojek, psycholog z Trójmiejskiej Przystani Psychologicznej. - Posiadanie własnego pokoju jest pierwszym krokiem na drodze do uzyskania autonomii. Własny pokój jest marzeniem prawie każdego dziecka, które musi dzielić go z rodzeństwem. Na pytanie dlaczego to marzenie jest takie istotne, dzieci zazwyczaj odpowiadają, że to ważne, by mieć dla siebie przestrzeń. Miejsce, w którym można w ciszy pomarzyć, pobawić się, odpocząć.

Nie zawsze możemy zapewnić dziecku własny pokój. Dlatego rozmowa na ten temat z młodym człowiekiem, który przecież ma świadomość warunków bytowych rodziny, może pomóc wypracować jakiś kompromis satysfakcjonujący dziecko.

Kiedy jednak nasze dzieci dzielą przestrzeń, powinniśmy zachować czujność, bo czasami to, co wydaje się nam świetną metodą wychowawczą, może okazać się regularną wojną.

- Umieszczenie dzieci we wspólnym pokoju niekoniecznie nauczy ich współodpowiedzialności i współdziałania. Czasami może być przyczyną sporów, kłótni i negatywnych emocji - zauważa Magdalena Giers. - Do zbudowania silnej więzi między rodzeństwem i dobrej relacji nie wystarczy wspólna przestrzeń. Z drugiej strony "własny kąt" może stanowić ostoję spokoju i zaspokoić potrzebę prywatności, co jest szczególnie ważne dla dojrzewającej młodzieży.

Tylko znając relacje panujące we własnym domu możemy ocenić, na ile posiadanie przez dzieci własnych pokojów jest pożądaną zmianą, a na ile kolejnym kaprysem dorastających buntowników. Każdy z nas potrzebuje czasem spokoju, czasu i miejsca, w którym nikt nie będzie mu przeszkadzał. Ale czy tym miejscem musi być pokój na wyłączność? Warto o tym spokojnie porozmawiać.

Miejsca

Opinie (98) 2 zablokowane

  • dzieci razem,w jednym pokoju

    • 0 3

  • Wychowywałem się w jednym pokoju z siostrą - horror. (2)

    Niczego to nie uczy, a tylko szkodzi.

    • 38 9

    • Dokładnie !!!!! (1)

      Miałam jeden pokoik i kanapę z moją ukochana siostrą. Innej możliwości nie było. Patrząc wstecz - horror. Człowiek musi mieć mininum swoje prywatnej przestrzeni. Przeżyć oczywiście można w każdych prawie warunkach ale nie do końca o to tylko chodzi.

      • 15 1

      • a ja dużo się nauczyłem mieszkając z siostrą ...

        i byłem uświadomiony lepiej od rówieśników. Poza tym było co podglądać...
        a lubię nie tylko popatrzeć do tej pory

        • 4 11

  • Wychowujecie życiowe pokraki w tych osobnych pokojach

    • 7 12

  • Jak dzieci są w podobnym wieku niech będą RAZEM

    • 4 5

  • Gdybym za dziecka dzieliła pokój z siostrą, to byśmy się pozabijały. :P Dziś już mam po 20, 26 lat, ale nasze relacje nic się nie zmieniły. :)

    • 13 7

  • Wspólny pokój (1)

    Wspólny pokój to do pewnego wieku dobry pomysł. Moje dzieci sąsiadują przez ścianę. Niestety od początku zrobiłem dwa pokoje.
    mogłem, budując dom nie postawić tej ściany, wtedy dzieci miałyby duży wspólny pokój do zabaw, dający ogromne możliwości aranżacji wnętrza. Ponad 30m2. Zabawki małych dzieci zajmują dużo miejsca :)
    po paru latach pokoje były do remontu i to był właściwy czas aby postawić ścianę działową, ale z "mikro" drzwiami dla lepszej komunikacji. Po kolejnych latach, przy kolejnym remoncie łączniki między pokojami likwidujemy i nastolatki mają już pełną intymność.

    • 19 1

    • duży pokój = duży bałagan

      Niestety moje chłopaki sprzątać nie lubią.... cóż, człowiek stara się ich zachęcić prośbą i groźbą, efekty różne. Pokoje wyszły duże ( ok 23 m.kw każdy), co w efekcie daje sytuację taką, że mimo dużego bajzlu i tak można przejść. Więc jak tata i mama nie zagonią do sprzątania to sami z siebie tak raczej ciężko.

      Może jakby razem mieszkali to by się to sprzątanie mniej boleśnie odbywało dla wszystkich domowników.

      • 8 0

  • Ale fajnie urządzony pokój na tym zdjęciu! Rewelacja! :) (2)

    • 13 11

    • Ukryta reklama :) (1)

      Popularnie zwana lokowaniem produktu. Na zdjeciu lozko pietrowe firmy vox za 2899 pln. Seria Young Vox. A do tego dobudowany artykul psycholozki. Przyjemne z pozytecznym. Portal zapomnial dopisac, ze to artykul sponsorowany.

      • 12 2

      • ja o zupie, Ty o d...

        mówię, że ładny jest, bo po prostu mi się podoba. Nie znaczy, że zaraz pobiegnę tak pokoj zrobić. Co z tego, że jest sponsorowany? Co to ma wspólnego, że jest ukryta reklama?

        • 5 5

  • (1)

    Dzieci jak dzieci, ale młodzież już ma potrzebę intymności związaną z nauką osiągania zaspokojenia seksualnego.

    • 20 10

    • ale to się nie zmienilo. Mieszkalo się z rodzeństwem, a zawsze można było znaleźć sposób na rozładowanie napięcia seksualnego. To tak samo jak dorastajaca mlodziez. PRzeciez rodzice nie kupuja nastolatkom osobnego mieszkania, żeby moglo się wyzyc. W większości przypadkow mieszkalo się "na kupie" i znajdowalo się rozne sposoby, żeby osiagnac to i owo;) Czasy i potrzeby się nie zmienily.

      • 13 1

  • (1)

    Bardzo ładne mebelki są w tym pokoju.

    • 41 9

    • wszystko pięknie ladnie, ale może zaprezentujecie w portalu propozycje dla rodzeństwa we wspólnym pokoju? Zawsze podawaliście dla singla, dla pary, dla studenta. Mase rodzin zyje na 2-3pokojach. Podajcie propozycje np. dla dzieci 5 i 7 lat, ta sama plec, osobne lozka - nie pietrowe, pokoj 12-15m2. Wiek taki, ze dzieci potrzebują już osobnego kawalka przestrzeni dla siebie, jakiegoś kacika do nauki, plus meble na ciuchy, zabawki, bieżące rzeczy codziennego użytku.

      • 19 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane