- 1 10-latka zrobiła wywiad z Tuskiem (108 opinii)
- 2 Odra wraca? Do kwietnia więcej przypadków niż w całym ubiegłym roku (61 opinii)
- 3 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (80 opinii)
- 4 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (11 opinii)
- 5 Rodzic po usłyszeniu diagnozy jest w rozsypce. Wsparciem onkosegregator (8 opinii)
- 6 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (51 opinii)
Po basenie czipsy zamiast jabłka. "Na pływalniach o zdrowiu i ekologii zapomnieli"
Walczyli z drożdżówkami i słodzonymi napojami, żeby przekonywać maluchów do tego, że jeść można smacznie i zdrowo, ale czy osiągnęli sukces? Nasz czytelnik zwraca uwagę, że jedzenie na szkolnej stołówce to jedno, ale automaty z gazowanymi napojami i słodyczami na miejskich obiektach sportowych to drugie. - Jemy zdrowo i żyjemy aktywnie, ale po wyjściu z basenu bez własnego prowiantu czeka nas tylko śmieciowe jedzenie - pisze Marcin, tata 4- i 6-latka.
Krok dalej idą ostatnio samorządy, zapowiadając wycofanie z magistratów plastikowych sztućców, naczyń i butelkowanych napojów. W podobnym tonie właściciele wielkopowierzchniowych sklepów obiecują, że wkrótce przestaną sprzedawać jednorazowe słomki do napojów. Już teraz większość z nas chodzi tam z ekologicznymi torbami, a w Krakowie można już oddawać w automatach (na gotówkę!) plastikowe butelki. I bardzo dobrze!
Tymczasem na jednej z miejskich pływalni w Gdańsku o zdrowiu i ekologii zdaje się zapomniano. W holu przed wejściem do szatni stoją tam automaty ze słodyczami i gazowanymi napojami. Zazwyczaj chodzę na basen z dziećmi, więc nietrudno przewidzieć, że pierwsze, co widzą po wyjściu z wody (a wiadomo, że godzina intensywnej zabawy w basenie wzmaga głód i pragnienie) to właśnie kolorowe słodkości i gaz w puszkach. Naprawdę w takim miejscu jak miejski basen muszą stać automaty z takim śmieciowym jedzeniem? Jakby inaczej to wyglądało, gdyby stały tam np. skrzynki z jabłkami i puszka, do której można by było wrzucić kilka złotych?
Walka ze śmieciowym jedzeniem
Kucharki i kucharze z gdańskich szkół i przedszkoli od kilku lat udowadniają, że zdrowe nie musi oznaczać niesmaczne. "Jemy zdrowo" to program, który od 2015 r. wspiera placówki oświatowe w kwestii zdrowego żywienia. Rodzice mają możliwość sprawdzenia, jaki posiłek został danego dnia przygotowany w placówce, co pozwala zaplanować domowe menu, dbając o różnorodność i prawidłowe zbilansowanie.
Jak się okazuje, jedną z ostatnich oaz żywieniowej wolności bywają sklepiki czy automaty przy basenie MOSiR-u. Obowiązkowy WF mają tu uczniowie gdańskich szkół. Co na to zarządca obiektów?
- Gdański Ośrodek w trybie konkursu ofert wydzierżawia powierzchnie użytkowe pod ustawienie automatów sprzedażowych. Warunki nie określają rodzaju produktów spożywczych oraz napojów dostępnych w tych automatach. O ile dzieci i młodzież są również użytkownikami pływalni, to jednak 75 proc. wejść odbywa się poza czasem przewidzianym na zajęcia dla szkół w ramach lekcji WF - wyjaśnia Grzegorz Pawelec, starszy specjalista ds. komunikacji z Gdańskiego Ośrodka Sportu.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (126) 4 zablokowane
-
2019-04-24 08:42
Boszzzzz... (4)
Serio po wyjściu z basenu musicie od razu kupować żarcie? Nie możecie pojechać do domu i tam zjeść? Albo - jak już musicie jeść - to wziąć parę jabłek ze sobą?
Przecież jak postawią jabłka, to zaraz ktoś się czepi, czemu nie gruszki, a jak gruszki to czemu nie marchewki.- 96 6
-
2019-04-24 08:54
(2)
Nikt nie postawi jabłek, bo jest problem ze świeżością. Taki baton czy cola może stać pół roku i spoko, raz na tydzień tylko ktoś dorzuci i zbierze drobne. Do owoców trzeba kogoś na etat.
- 13 1
-
2019-04-24 12:19
znając polskich -januszy businessu- (1)
jabłka były by pogniłe ... kupowane jako psiary na paszę ... sprzedawane po paskarskich cenach ...... aaale za to z napisem ECO zrobionym flamastrem
- 2 1
-
2019-04-25 05:35
Jeśli uważasz, że to dobry biznes
To masz szansę wyprzedzic innych i zarobić.
Czekamy - pokaż januszom i klientom jak się to robi i zarob na nas- 2 0
-
2019-04-24 12:17
Nie chcę jabłek bo później mam rozwolnienie i gazy
wolę chipsy i colę.
Po wysiłku potrzeba dostarczyć energii i kalorii :)- 9 2
-
2019-04-24 08:31
Marcin jedz jabłka a nie zabraniaj innym jeść tego na co mają ochotę (5)
zbuduj sobie prywatny basen i postaw automat z jabłkami? nie stac cię? zmień pracę, weź kredyt
- 79 18
-
2019-04-24 12:42
(3)
a zryj te chemiczne g*wno, i dawaj to swoim bachorom, a potem płacz ze połowa dzieci to grube tłuste foki, az patrzec nie można na tą ludzką tłustą trzodę hodowaną przez "mądrych" rodziców
- 3 8
-
2019-04-24 14:39
Tak to juz jest, ze czesto grubi chowaja grubych. (1)
A jeszcze częściej chamscy rodzice chowają chamskie dzieci.
- 6 0
-
2019-04-25 05:32
Myślałem, że to nie prawda
Aż zobaczyłem spędy kodomitow a teraz i wściekłych broniarzy. I niestety muszę się zgodzić.
- 1 3
-
2019-04-24 12:47
Ustawowo zakaż obżarstwa bolszewiku.
- 4 0
-
2019-04-24 09:08
lub wybuduj wieżę
albo dwie!?
- 6 3
-
2019-04-24 08:11
No stoją i co? (11)
Czy ludzie chodzący na basen to ameby umysłowe? Jak zobaczą czipsy to MUSZĄ za każdym razem kupić? Rodzic jest takim i**otą, że nie potrafi dziecku wytłumaczyć, że czipsa nie dostanie? Pokolenia lemingów...
- 288 19
-
2019-04-25 02:49
Nikt nikogo nie zmusza do chipsów
Chcesz jabłko to bierzesz z domu.
- 5 0
-
2019-04-24 12:40
(3)
widać ze nie rozumiesz przekazu , tu chodzi o promocję tego, ...moze twoim d**ilnym tokiem rozumowania damy porno do telewizji w ciągu dnia i wytłumaczymy dzieciom ze tego mają nie oglądac, co? jednak lewactwo w mózgu to jest cieżka choroba umysłowa
- 8 29
-
2019-04-24 14:32
Mam 30stkę na karku
Od samego początku we wszystkich placówkach edukacyjnych do których uczęszczałem były automaty z napojami i słodyczami. Ba, samo korzystanie z automatów było frajdą bo zaczęły się liczniej pojawiać dopiero po transformacji ustrojowej więc były ciekawostką. Mimo że wtedy nie było takiej nagonki na cukier jak teraz, mimo że sznikers i puszeczka cherry były po 1,20zł i do tego nikt nie jarał się "zdrową żywnością" to jakoś nie wyrosłem na spaślaka z cukrzycą.
Musisz mieć bardzo mało wiary w swoje dziecko, skoro uważasz że od samej obecności automatu albo durnej reklamy, zacznie nagle żreć słodycze na potęgę. Chyba że Twoje obawy są uzasadnione, i dziecko jest podatne na wszelkie sugestie z zewnątrz- ale to już tylko i wyłącznie Twoja wina.- 24 1
-
2019-04-24 12:52
A w żabce wprowadzimy sprzedaż czipsów po okazaniu dowodu?
- 21 1
-
2019-04-24 12:45
Porównujesz porno do automatu z czipsami xDDD No i oczywiście dodajesz "lewactwo" do pieprzonych chrupek! Boże chroń nasz kraj, bo my się sami wybijemy niedługo.
- 30 4
-
2019-04-24 14:31
Art. czytelnika i wszystko jasne
- 4 0
-
2019-04-24 12:20
(1)
przepiórze fjuże z jarmużem tylko dla nowych pływaków? nonsens!
- 11 3
-
2019-04-24 14:21
to tak jak w Gdansku, ktory wszystko obiecuje dla nowych a starych olewa wladza samorzadowa.
- 1 4
-
2019-04-24 08:21
(2)
Muj Brajan nie ma dostać czipsa? Niedoczekanie.
- 44 1
-
2019-04-24 08:49
(1)
Pod warunkiem, że się podzieli z Dżesiką.
- 28 1
-
2019-04-24 13:12
i azorkiem
- 9 1
-
2019-04-24 23:45
Jablko
A po basenie można jabłko ? Przecież to S... ? Szkoda że nie ma tam piwa do chipsów , bo chipsy zawsze kupuje . A każdy chce być teraz fit i mega zdrowo żyć ! Moda narodu ... zacznijmy od siebie nie kupuj w marketach , buduj schron
- 0 0
-
2019-04-24 15:14
I te płyny to przecież tragedia! (1)
I te płyny cukrowane z jakimiś farbami i innym badziewiem to przecież tragedia!
- 1 3
-
2019-04-24 22:08
bądź eco
napij się wody na basenie.
- 1 0
-
2019-04-24 22:07
Dobrze ze ktos wogóle ruszyl 4 litery na basen
owszem mozna sobie wszystkiego odmawiac i co? umrzemy zdrowsi ;)
- 0 0
-
2019-04-24 22:05
Od bierdolta się od nas, naszego automatu i od nas.
- 3 0
-
2019-04-24 22:04
jeszcze
nie widziałam automatu z jabłkami. Muszki owocówki od razu by się wyległy.
Można suszki jabłkowe w torebkach dołożyć w jednej przegródce. I żadna paczka by sie nie sprzedała. Ale automat byłby ze zdrową żywnością.- 3 0
-
2019-04-24 20:17
Kazdy ma wolny wybór . Odwalcie się .
- 4 0
-
2019-04-24 19:45
25 lat temu
Po basenie (na Wajdeloty) chadzaliśmy z kolegami na obowiązkowe zapiekanki "z Niewiadowa".
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.