• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polskie góry drogie jak włoskie. Ile kosztuje wyjazd na narty z dzieckiem?

Piotr Kallalas
25 stycznia 2024, godz. 08:00 
Opinie (67)
W tym roku więcej Polaków wybierze się na wyjazdy narciarskie w porównaniu z ubiegłymi latami. Dużym zainteresowaniem cieszą się polskie góry. W tym roku więcej Polaków wybierze się na wyjazdy narciarskie w porównaniu z ubiegłymi latami. Dużym zainteresowaniem cieszą się polskie góry.

Wyjazd narciarski za granicą może być nawet o 2 tys. zł droższy w porównaniu do cen w polskich kurortach. Cały czas chętniej wybieramy rodzime stoki narciarskie. Na jaki wydatek powinna przygotować się rodzina jadąca na narty z dzieckiem?



Czy planujesz wyjazd narciarski w okresie ferii?

Już za kilka dni Pomorze doczeka się przerwy zimowej - wszystko wskazuje na to, że w tym roku nieznacznie więcej osób zdecyduje się na upragniony wyjazd narciarski w góry. Jeśli chodzi o zimowe szaleństwo na białym puchu, częściej wybieramy polskie stoki.

- Mniej niż połowa Polaków (46 proc.) ferie 2024 spędzi w domu - rok temu było to 57 proc. W polskie góry chce pojechać 13 proc. ankietowanych, a kolejne 5 proc. deklaruje, że będzie jeździć na nartach lub snowboardzie w Polsce. Zagraniczny wyjazd do ciepłych krajów planuje 5 proc. badanych, a 3 proc. spędzi zimowy urlop w zagranicznych górach - wskazują badania zlecone przez rankomat.pl.
Gdańskie propozycje na ferie 2024 dla dzieci i młodzieży Gdańskie propozycje na ferie 2024 dla dzieci i młodzieży

Ile kosztuje wyjazd w polskie góry?



Jak co roku, polscy narciarze i snowboardziści stanęli przed dylematem - jechać w polskie czy w zagraniczne góry? Wszystko zależy od pewnych upodobań, a także możliwości transportowych, bowiem ceny zakwaterowania znajdziemy na stosunkowo podobnym poziomie. Zagranica może wyjść nas zarówno drożej, jak i taniej w zależności od ośrodka.

W przypadku rodziny, która wraz z dzieckiem wybiera się do 3-gwiazdkowego hotelu, w polskich kurortach musi ponieść koszt od ponad 3 tys. zł do nawet 5-6 tys. zł. W przypadku pensjonatów jesteśmy w stanie zejść nieznacznie poniżej 3 tys. zł.

Drugi stały koszt tego typu wyjazdów to skipass. W polskich górach pięciodniowy wstęp na stoki wyniesie nas od 500 zł do nawet przeszło 700 zł, co oczywiście musimy przemnożyć przez wszystkie osoby zjeżdżające. Koszt jest spory, nawet jeśli założymy, że jedna osoba na dzień zostanie oddelegowana na gorącą czekoladę do restauracji na stoku. Innymi słowy wspomniana rodzina zamknie się w kosztach wyjazdowych - nocleg plus skipass na poziomie 5-8 tys. zł.

Do tego dochodzi oczywiście transport. W przypadku wybrania samochodu, z Trójmiasta do Szczyrku dzieli nas 600 km, a to oznacza koszt rzędu 600 zł za paliwo, licząc również podróż powrotną.

W mieście lub na wyjeździe. Oryginalne pomysły na ferie W mieście lub na wyjeździe. Oryginalne pomysły na ferie

Ile zapłacimy za narty za granicą?



Ceny są bardzo zróżnicowane, a wszystko zależy od kraju - w przypadku hoteli 3-gwiazdkowych jesteśmy w stanie znaleźć oferty tańsze niż w Polsce, jak w przypadku włoskiego Livigno. Więcej wydamy w Szwajcarii i Austrii.

- Wynajęcie hotelu na tydzień dla trzech osób we włoskim Livigno kosztuje 4,3 tys. zł. W czeskim Szpindlerowym Młynie hotel kosztuje 3,6 tys. zł, więc blisko 2 tys. zł mniej niż w Szczyrku. Najdrożej jest tradycyjnie w Austrii (Kitzbühel) 10,1 tys. zł i Szwajcarii (Zermatt) 10,8 tys. zł. W Szwajcarii nastąpiły także największe wzrosty cen, gdzie w 2023 roku można było wynająć hotel za 6 tys. zł, a w tym roku jest to już 10,8 tys. zł, czyli o ponad 70 proc. więcej - wskazują specjaliści z Rankomat.pl, którzy są zdania, że całościowy koszt wyjazdu może być tańszy o nawet 2 tys. w porównaniu do polskiej oferty.
W przypadku pensjonatów ceny w czeskich, a nawet włoskich górach są zbliżone do naszych, krajowych. Drożej będzie we Francji, Austrii czy w Szwajcarii. Jeśli chodzi o skipass, to ceny wahają się od 700 zł we Włoszech do nawet 1,5 tys. zł w Austrii w przypadku pięciodniowej taryfy dla jednej osoby.

W kwestii transportu - odległość z Gdańska do ośrodków w Austrii czy Czechach jest stosunkowo porównywalna do trasy, jaką musimy przebyć do Szczyrku czy Białki Tatrzańskiej. Natomiast do Livigno musimy pokonać już dystans 1,4 tys. km, co będzie wiązać się ze znacznymi kosztami paliwa.

Zagraniczne kurorty narciarskie kuszą niezmiennie długimi trasami, brakiem kolejek do wyciągów i często przewidywalną pogodą.

Rozrywka w Trójmieście - zobacz jakie miejsca warto odwiedzić


Lista kosztów się nie kończy



Dodatkowo, warto zwrócić uwagę, że osoby, które jadą po raz pierwszy na narty lub wracają do tej aktywności, muszą dodatkowo zainwestować w odpowiednią odzież. Kurtki i spodnie narciarskie, rękawice, kask, a często również bielizna termoaktywna to wydatek, który niełatwo będzie zamknąć w 1 tys. zł.

Opinie (67) 3 zablokowane

  • Bzdury

    Hotel w zakopcu na 6 dni dla 4os. oferta na 12 tys. Xd. Taniej nie bedzie. Wybieram inny kontynent.

    • 8 1

  • Pełowiec (1)

    PiS wprowadził taką nędzę że brakuje miejsc w kurortach.

    • 10 6

    • przyszło PO się trochę zwolni hah :)

      • 7 1

  • nie tylko Livigno

    W Włoszech nie ma tylko Livigno, które, choć piękne, oferuje tylko narciarstwo. Istnieją miejsca, gdzie koszty są znacznie niższe, nawet o 30%, można tam jeździć na nartach lub przemieszczać się w okolicach, odwiedzając jednocześnie inne atrakcje turystyczne.
    Domodossola, miasto w regionie Piemont, gdzie zatrzymują się międzynarodowe pociągi z Mediolanu, przy granicy ze Szwajcarią, oferuje przyzwoity wybór stoków narciarskich, a także tras do biegania na nartach (nordic skiing, gdzie trenują narodowe drużyny nordyckie).

    PS: To zadziwiające, jak kosztuje więcej jeżdżenie na nartach w jakimś pagórku koło Gdańska przez cały dzień, niż na Alpach :-P

    • 9 2

  • Od 8 lat jeżdżę z rodziną w Alpy na narty. Głownie Włochy, raz Austria. I nigdy nie wydałem jak wspomniano w artykule tyle kasy. zawsze mieścimy się w kwocie 15 tyś. która zawiera: zakwaterowanie (3 pokoje ), skipassy dla całej 4 os rodziny, napije i czasem coś do jedzenia na stoku, obiadokolacje w knajpie, oraz zakupy spożywcze na tygodniowy pobyt. Oczywiści trzeba doliczyć p[paliwo i opł.drogowe, ale za to mam ok 200 km tras zjazdowych, pięknie przygotowane i wyratrakowane stoki oraz bezpieczeństwo na stokach.

    • 9 1

  • Narty w Polsce? Dobry żart...

    Tylko jak się mieszka na południu Polski i chce się wyskoczyć na weekend albo po pracy. A i tak wtedy lepiej do Czech.

    • 5 0

  • w kurkistanie drożej niz w wiekszości państw europejskich,to sie nazywa dobrobyt bezobjawowy PRLu BIS

    • 0 1

  • POlska kraj dla naiwnych frajerów ,w Polsce jest drogo a standard mamy jak z epoki PRLU Przebijaja juz nas nawet Czesi czy

    Nie wspominając już o Austrii czy Italii .A najlepsze jest to ze zagranice łatwiej sie dostać niz w góry w Polsce!!!

    • 3 5

  • Jak za drogo, to nie wyjeżdżajcie.

    Jest jakiś przymus wyjazdu z dzieciakiem? Coś się stanie, gdy dzieciak w domu zostanie i np. pomoże dziadkom czy sąsiadom, nauczy się robić coś pożytecznego? No ale on przecież musi na FB się pochwalić, że na ferie gdzieś był ... no tak. Zresztą i tak podatnik już sporo wam dodaje do portfela, więc tzw. rodzinom o wiele łatwiej jest wyjechać, niż np. parze czy singlom. Singiel czy para muszą płacić w własnej kieszeni.

    • 7 12

  • Zagranica może wyjść nas

    Poprosimy o uważniejszą redakcję tekstów na polski....

    • 1 0

  • Francja - 1200/os.. (2)

    ale Wy wszyscy lubicie dużo wydawać..;]P

    My, na początku i/lub na koniec Sezonu, mieścimy się jakoś w 1200zł./7nocy/os..
    Francuskie Alpy..;]
    Dojazd, Apartament, SkiPass, Żarcie, Alk..;D
    Można.??

    Dodam, że to nie jedyny nasz wypad w danym Sezonie...

    • 5 7

    • (1)

      Oczywiście, że można ale tak jak piszesz - daleko poza szczytem sezonu, wyjazd pewnie autokarem lub jakieś wizzairy, bez dzieci, mieszkanie w wieloosobowym apartamencie itd. Sam mam znajomych, którzy tak jeżdżą i nie narzekają.
      Tylko dyskusja jest raczej o czymś innym - o wyjazdach z dziećmi w szczycie sezonu.

      • 5 0

      • Wszystko tak jak piszesz..
        Tylko dojazd nie Autokarem..

        Najczęściej zagazowanym 1.8T..;]
        lub jak więcej osób to T4/T5..;]

        Raz się udało Samolotem za 70/os. do Paryża i tyle samo powrót..
        Potem TGV kupione miesiąc wcześniej Paryż ---> Grenoble to ok20E/os w 1stronę.
        + docelowo miejski pks za 12E w 1stronę..
        Wyszło podobnie..;D

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane