- 1 Atrakcje dla rodzin na ładną pogodę (20 opinii)
- 2 Majówka 2024 z dziećmi. Atrakcje w Trójmieście (7 opinii)
- 3 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 4 Majówka z dzieckiem. Gdzie na wycieczkę? (11 opinii)
- 5 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
- 6 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
Porodówki pękają w szwach. Potrzebne nowe łóżka
Ciasnota i tłok na porodówce, odsyłanie ciężarnych do innych szpitali - z tymi problemami pracownicy i pacjentki porodówki w Szpitalu Św. Wojciecha w Gdańsku zmagają się na co dzień. Teraz się to zmieni, przynajmniej częściowo. Wyższy komfort zapewni wyremontowana część oddziału położniczo-ginekologicznego. - Cieszymy się, ale prawda jest taka, że w Trójmieście i na całym Pomorzu zaczyna dramatycznie brakować miejsc dla rodzących - przyznaje Marek Kowalski, kierownik oddziału.
Władze szpitala przekonują, że zmiany wpłyną korzystnie na komfort pacjentek, ale pracownicy oddziału podkreślają, że zwiększenie liczby łóżek o 16 problemów porodówki nie rozwiąże.
Największy w Trójmieście oddział położniczo-ginekologiczny w zeszłym roku pobił rekord urodzeń, a na świat na Zaspie przyszło blisko 3,5 tys. noworodków. W tym roku szpital najprawdopodobniej ustanowi kolejny rekord. Pracownicy porodówki szacują, że do końca grudnia urodzi się na Zaspie 4 tys. maluchów. Dziennie przyjmuje się tu średnio kilkanaście porodów.
Boom demograficzny niesie jednak poważne konsekwencje - sale porodowe pękają w szwach, a kobiety, które zaczęły rodzić coraz częściej są odsyłane do innych szpitali w Gdańsku, Gdyni, Wejherowie, Tczewie, a ostatnio nawet do Elbląga, choć to już przecież inne województwo.
Trudna codzienność na porodówkach
- Sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna. Problem narasta od wielu miesięcy. Liczba porodów znacząca zaczęła rosnąć mniej więcej w połowie ubiegłego roku - podkreśla Marek Kowalski, pełniący obowiązki kierownika oddziału położniczo-ginekologicznego. - Teraz co dwa czy trzy dni musimy szukać miejsca dla kobiet w innych szpitalach, ale i to staje się coraz trudniejsze. Tam również tych miejsc brakuje, a przecież nie możemy pozwolić, żeby kobieta rodziła na ulicy - dodaje.
Deficyt łóżek na porodówkach to nie jedyny problem położników. Brakować zaczyna też personelu na oddziałach, a pracownicy medyczni z coraz większym trudem zapewniają rodzącym pacjentkom odpowiednią opiekę.
- Na dzień dzisiejszy jest u nas 7 wolnych etatów położniczych. Nie ma chętnych do pracy. Maleje też liczba absolwentek pielęgniarstwa i położnictwa. Ciężka praca w połączeniu z niskimi zarobkami nie zachęcają do podjęcia takiej pracy. Połowa tegorocznych absolwentek położnictwa ma już załatwioną pracę w Anglii - mówi kierownik porodówki w Szpitalu Św. Wojciecha.
Duża liczba porodów to również konieczność przekładania części operacji ginekologicznych. Do rzadkości nie należą już sytuacje, w których pacjentka umówiona na operację jest odsyłana do domu, ponieważ poprzedniego dnia w nocy na oddział przyjęto większą liczbę kobiet rodzących.
Miejsca
Opinie (169) 9 zablokowanych
-
2017-10-26 08:50
Paranoja
U dentysty znieczulenie bez problemu a kobieta rodzi jak za króla świeczki. Paranoja!!!! Jak by mieli rodzić Ci co o tym decydują ciekawa jestem jak szybko nadeszły by zmiany
- 4 0
-
2017-10-16 18:16
Poród na Zaspie
Szpital zapewnia wysoki standard opieki zarówno podczas porodu jak i po nim. Leżałam na nowym oddziale polożniczym w sali dwuosobowej. Łazienka jedna na dwie sale, łóżka regulowane pilotem, tv dodatkowo płatny. Zarówno lekarze jak i położne udzielali wyczerpujących odp na pytania. Jedzenie dobre. Było prawie jak na wakacjach :-) gorąco polecam Zaspę rodzącym
- 1 0
-
2017-10-16 09:32
Poród na Zaspie
Szpital zapewnia wysoki standard opieki zarówno podczas porodu jak i po nim. Leżałam na nowym oddziale polożniczym w sali dwuosobowej. Łazienka jedna na dwie sale, łóżka regulowane pilotem, tv dodatkowo płatny. Zarówno lekarze jak i położne udzielali wyczerpujących odp na pytania. Jedzenie dobre. Było prawie jak na wakacjach :-) gorąco polecam Zaspę rodzącym
- 1 0
-
2017-09-04 21:49
nie ma szafki na wlasne ubrania obok lozek, nie ma telwziji, (6)
pokoj bylby bardziej przytulny gdyby byly zaslony w oknie, stal jakis fotel, ze stolikiem - tak jak jest w kazdym szpitalu na zachodzie. w lazience brak uchwytow w scianie w prysznicu jak i przy toalecie, czesto kobiecie po porodzie jak i przed ciezko jest wstac z wc, czy brac prysznic bez trzymania sie uchwytu. mam nadzieje,ze sa alarmy w scianie tuz przy podlodze jak osoba w ciazy poczuje sie zle.
- 29 3
-
2017-10-05 14:11
A jak Ty sobie wyobrażasz tv w takim miejscu? Bo przyznam, że nie wyobrażam sobie być z noworodkiem po porodzie i aby ktoś mi tv napierdzielał nad głową.
- 0 0
-
2017-09-04 22:41
najważniejsza rzecz - nie ma telewizji (1)
najważniejsza rzecz - nie ma telewizji..........
- 22 7
-
2017-09-05 17:00
Moze jeszcze do tego nc+ pelen pakiet. Nektorym sie w glowach przewraca od dobrobytu.
- 5 0
-
2017-09-04 23:06
większa składka (2)
na zachodzie. czemu tam nie rodziłas?
- 3 2
-
2017-09-04 23:24
ja nie moglem rodzic, to bylaby sensacja gdybym rodzilem, ale moja (1)
zona rodzila w Szwecji. dzieki telewizji zapominala o bolu, a po porodzie telewizja tez pomagala zapomniec jej o bolu poporodowym mimo,ze ja spalem razem z nia w pokoju i bylem z zona przed, przy i po porodzie w szpitalu.
- 5 7
-
2017-09-05 10:39
jak mnie rozboli głowa
jak mnie rozboli głowa, to też włączę telewizor - może zapomnę o bólu
- 5 0
-
2017-09-04 17:32
hehe 3500 tysiecy? (3)
Czyli 3500000
3,5 miliona noworodków? :D
wow, mają rozmach ;)))- 55 4
-
2017-10-04 11:12
Nie tysiecy
3,5 tysiąca czytaj ze zrozumieniem ciołku
- 0 0
-
2017-09-05 05:43
"Oni" tzn. kto? Skoro tak mówisz, to Ty nie tutejszy?
- 3 5
-
2017-09-04 22:41
Mają rozmach
Skurw.... Jak mówił Pan Siara !!!
- 6 1
-
2017-09-25 20:19
Przykro czytać te komentarze polaków cebulaków
Jestem w pierwszej ciąży (spokojnie panowie, ciąża 3 lata po ślubie, więc żaden "bękart"), mam 28 lat i w szczerze mówiąc w d*pie miałam to 500+, bo wiem, że zanim kiedyś dorobię się drugiego dziecka, tego zasiłku już nie będzie.
Serio, jesteście aż tak ograniczeni umysłowo, że każdą ciążę w 2017roku z góry obrzucacie błotem pt. "500+", albo "patologia"?
Moje dziecko za 20-25 lat będzie pracować na Wasze emerytury...
Naprawdę nie orientujecie sie, że w obecnych latach w ciąże zachodzą osoby pochodzące z wyżu demograficznego lat 80?
Barany. Wstyd mi za Was.- 6 0
-
2017-09-05 16:09
Prywatnie (2)
Gdzie rodzić prywatnie???
- 4 1
-
2017-09-17 22:35
W Łodzi
- 1 0
-
2017-09-07 09:40
Niespełna rok temu zamknęła porodówkę Clinica Medica
Ktoś chyba nie wyczuł nadchodzącej koniunktury i kiedy zaczęła wzrastać liczba porodów (teraz pewnie by się nawet nie obrabiali z ilością chętnych), postanowił zamknąć. Szkoda, bo może byśmy się na kolejne zdecydowali. A tak to już po ptakach.
- 1 0
-
2017-09-04 17:10
jak szybko się wzięli za robienie dzieci i tylko dla 500+ co miecha :) (22)
sprzedać się za 500 srebrników... smutne
to ale pokazuje obraz pola-czków- 106 126
-
2017-09-04 23:24
Głupoty straszne piszesz... (4)
Pokolenie lat 80. , w których tez nastąpił boom demograficzny jest teraz zwyczajnie w wieku rozrodczym . Normalna kolej rzeczy a nie 500+. Darujcie takie głupie komentarze. 500+ dzisiaj jest a jutro już może nie być.
- 21 5
-
2017-09-07 19:32
Szczyt wyzu byl w 83 ale wyz zaczal sie pod koniec lat
70ych. Znaczy ze kobiety w wieku pod 40 wzięły się za rodzenie tak? Wyż z wczesnych lat 80ych rodzil przed 30stka. Szczyt przypadl w latach 2008-2010. Teraz to efekt 500+. Poza tym nie tylko liczba dzieci jest wazna ale dzietnosc. A ta w tym roku bedzie pewnie najwyzsza w 21 wieku.
- 2 0
-
2017-09-05 05:46
(1)
Tak czy tak, potrzebujemy żeby odwrócić tendencję wymierania kraju. A pokolenie lat 80 wcale nie garnęłoby się do rozmnażania samo z siebie, bo to wyjątkowo tępe pokolenie...
- 4 14
-
2017-09-05 12:13
sam jesteś tępy, pewnie jesteś z pokolenia 90 to są debile do kwadratu
- 8 1
-
2017-09-05 00:03
No i oby nie było!
- 3 5
-
2017-09-04 19:31
Głupiś Chlopino. nie bierz sie za rozród, daunow wystarczy (7)
Wychodzi na to ze mlodym polskim parom niewiele trzeba by miec rodzine. A 500 stowek sie przydaje. Tusk nic nie dal, nic nie mogl, przyszedl kawaler Jarek i zobacz jakie cuda sie dzieja
- 19 21
-
2017-09-04 20:26
durniu ! (2)
a myślisz ze te 500 skąd się bierze? zasadniczo z drukarni tak? za to będziemy płacić wszyscy jak nsdapis będzie złym wspomnieniem a ze sie przyda na pewno na vode i paliwo do pasata b5 :/
- 19 22
-
2017-09-05 12:01
z VATu (1)
Którego dotąd nie ściągano od złodziei.
- 9 5
-
2017-09-06 20:40
a kto miał ściągać jak góra w Ambergoldzie i u zegarmistrzów od Sowy
- 3 0
-
2017-09-05 05:45
(3)
500+ to inwestycja, która zwraca się w zwiększonym popycie wewnętrznym a więc większym obrotem firm, większym zatrudnieniem, wpływami z vat, pit, cit. I o to przecież właśnie chodzi... a nie o "niedasizm" który był przez 20 lat.
- 12 9
-
2017-09-05 11:30
VAT, PIT, CIT? za zakupy w sklepach zagranicznych, które praktycznie podatków nie płacą? (2)
- 5 2
-
2017-09-05 13:06
Vat wyłudzany przez nielegalny handel paliw - 260 mld/8 lat PO - przestali kontrolować cysterny (1)
- 260 mld/8 lat PO - przestali kontrolować cysterny - tylko jakieś 15/m-c a teraz 15000/m-c. Nie słuchali celników. Taka partia, wynajęci by drenować PL i w polskojęzycznych mediach (najczęściej niemieckich), kontrolowanych przez reklamodastwo międzynarodowej finansjery) mówić to co ludzie chcą słyszeć
- 5 2
-
2017-09-05 16:33
Mówisz o tym prawie
co to je wymyślono za rządów PiS a dopiero PO wprowadziło? Wprowadzili bo w głosowaniu przeszło znaczną większością głosów, sama wszechwiedząca obecna premier Szydło głosowała za tak samo jak jej koledzy i koleżanki z PiS. Niektórzy to mają wyjątkowo krótką pamięć i bielmo na oczach, że nie dostrzegają jaka banda niedorobów życiowych siedzi w Parlamencie bez względu na to kto wygrywa wybory. Oni wszyscy siebie warci.
- 1 1
-
2017-09-05 09:06
Smutna to jest twoja głupota ty leming chciał byś by ludzie byli niewolnikami PO a POlitycy cie okradali (2)
Gdybys niebył idiota to bys wiedział ze program 500+ jest w kazdym kraju nie było go tylko w POlsce dzieki złodziejom POlitykom!
Takie pasożyty jak ty powinny placic dodatkowy pdatek za chwalenie sie głupotą i hejtowanie!- 10 4
-
2017-09-05 16:36
Hahaha, dobre. 500+ w każdym kraju (1)
Gdzieś Ty tych głupot się nasłuchał?
- 1 2
-
2017-09-05 16:57
U Holeckiej w partyjnych "Wiadomosciach"
- 1 1
-
2017-09-04 18:28
mądralo..... (2)
W Anglii,Szkocji, Niemczech itd......dają o wiele więcej na dzieci i tam też dużo się ich rodzi........
- 22 7
-
2017-09-05 00:26
Ty mi powiedz co Anglia daje
Farmazony prawisz. Marne 82 funty nazywasz wsparciem rodziny. Oczywiście patologia jak w każdym kraju dostaje więcej kasy. Normalne rodziny nie mają wsparcia państwa. Te 80 funtów to tak jak 80 zł w Polsce - nie wiesz czy dziecku lizaki kupić czy zapłacić za obiad w szkole.
- 9 4
-
2017-09-04 18:55
tyle, że jakieś brązowe...
- 18 4
-
2017-09-04 22:08
Daj spokój. Co to jest 500zł przy dziecku (drugim i kolejnym) skoro ceny wszystkiego związanego z dziećmi idą w górę?
W wielu przypadkach nie chodzi o ten ochłap tylko o to, że osoby urodzone w wyżu demograficznym w latach 70-tych i 80-tych mogą odwlekać decyzję o powiększeniu rodziny tylko do pewnego momentu.- 22 3
-
2017-09-04 18:57
sam się weź zamiast łoić piwo, chociaż może lepiej nie?
- 7 6
-
2017-09-04 17:49
obraz polakówów i innych nacji w Europie też
każdy mądry kraj wspiera rodziny (mata, tata, dzieci), bo jak ne ma dzieci to wtedy jest bieda
- 40 4
-
2017-09-04 21:28
(6)
porodówki w Trójmieście to taśmociąg. Nie ma szans na fizjologiczny poród bo ten trwa, a tu liczy się czas, bo już trzy następne pod drzwiami stoją. Nacinanie, kroplówki z oxy, cesarki byle szybko i następna. Dwa dni po tym jak ja urodziłam przyjęto 17 porodów. 17!!! Pomimo tego, że urodziłam wcześniaka, który jeszcze miesiąc był w szpitalu dyskretnie wyrzucono mnie ze szpitala, bo miejsca brak. Naiwne kobiety się przygotowują, plany robią, szpital wybierają, a jak przyjdzie co do czego to i tak rzucane są byle gdzie.
- 47 4
-
2017-09-04 23:40
Zamiast wywalać kasę na wesele lepiej oszczędzić 7 tys na poród (4)
I w godnych warunkach urodzić dziecko - w Trójmieście jest placówka prywatna i dziwię się, że ktoś chce przeżywać takie ważne wydarzenie w swoim życiu w rzeźni, jaką jest niestety w Polsce państwowa porodówka. Trauma i niesmak na całe życie.
- 5 18
-
2017-09-05 00:13
Prywatna porodówka w Trójmieście? (3)
Zamknięta w październiku ubiegłego roku. To po pierwsze, a po drugie gdyby głupie baby wiedziały, ile w tych państwowych "rzeźniach" mają za darmo specjalistycznych konsultacji, badań, leków! Np. u noworodków: a to echo serca, kardiolog itp. (bo coś się neonatologowi nie podobało, coś zauważył, usłyszał w czasie badania). W państwowej placówce lekarz "ma sumienie" i D O C I E K A przyczyn problemu, bo nie jego kasa! Głupia baba myśli, że jak zapłaci w prywatnej placówce, to wszyscy będą skakać i dopłacać do interesu! Liczy się każda tabletka i każda kroplówka! Owszem, uśmieszki, uprzejmość i gwarancja znieczulenia. Na tym koniec. W prywatnej placówce nikt nie będzie zlecał dodatkowych badań, konsultacji, podawał antybiotyków (jeśli nie ratują życia), dociekał czy wszystko ok., bo to wszystko potwornie K O S Z T U J E! Ale baba o tym nie ma pojęcia, babie wystarczy, żeby nie bolało i aby wszyscy się uśmiechali, reszta powikłań nie ma znaczenia, bo nawet o nich nie wie. Urodziłaś? Wszyscy wystarczająco szeroko się uśmiechają, noworodek oddycha, to spadaj, bo następne 7-8 tys. czeka za drzwiami!
- 20 3
-
2017-09-05 14:48
(2)
Rodziłam kilka lat temu w swissmedzie, leżałam tydzień, bo młody miał żółtaczkę i dostawał antybiotyk. W międzyczasie został przewieziony do innego szpitala na echo serca, bo neonatolog usłyszała szmery. Nie zapłaciłam ani jednej dodatkowej złotówki, a wszystko miałam zapewnione, łącznie z wyżywieniem. Nie zostałam wypiana, mimo że nie było powodów mnie trzymać. A na Klinicznej? Dostajesz wypis, jak masz szczęście i jest miejsce, to zostajesz z dzieckiem w niby hotelu. A jak nie? Dojeżdżasz do dziecka? W końcu nie jesteś już pacjentką...
Bardzo żałuję, że zamknęli ten oddział, bo jestem teraz w drugiej ciąży i nie wiem, gdzie urodzić.- 4 0
-
2017-09-06 21:07
"został przewieziony do innego szpitala" czyli przewieźli do pańśtwowego szpitala, bo byś ich zaskarżyła o narażenie zdrowia (1)
jeśli zaś pojawiały się komplikacje w trakcie porodu to na sygnale babki były odsyłane do szpitali publicznych np. Zaspa - tam niech ratują, bo muszą.
- 0 0
-
2017-09-07 18:58
Przypadek odeslania
Zdarzyl sie RAZ w historii swissmedu. Dziecko przezylo. z panstwowych szpitalu o nizszym niz 3 tez sie przewozi dzieci do szpitali o wyzszym stopniu
- 0 0
-
2017-09-05 13:40
Zaprzeczam.
Jest szansa, bo miałam fizjologiczny poród na Zaspie. 19h na porodówce. Do oksytocyny nikt nie zmuszał, bo zastrzegałam, że bez konieczności nie chcę. Wszyscy mili i pomocni. Tylko jeden lekarz rezydent JL wyglądał na zniesmaczonego, że odmówiłam papaweryny+relanium na wejściu.- 1 0
-
2017-09-05 14:03
porodówki (2)
od zabawiania na porodówkach jest mąż, a nie personel. robić swoje i do następnej- bez fajerwerków, sztucznych uśmiechów, wspólnych płaczów, dyskusji z kimkolwiek, bez szczególnego angażu emocjonalnego.
- 3 10
-
2017-09-05 15:08
(1)
no oczywiście. Lepiej być kijem pozbawionym ludzkich uczuć i grama empatii. Do pacjentki mówić o jej latami wyczekiwanym dziecku per "to", a do niej samej bezosobowo. Idź pracować do rzeźni, a pracę na tak specyficznym oddziale jak porodówka zostaw ludziom, którzy nie będą robili łachy, że żyją.
- 13 2
-
2017-09-07 11:43
Odp.
eeee tam....
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.