- 1 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (60 opinii)
- 2 Bańki, festiwal kolorów, rodzinne warsztaty, a może kino. Atrakcje na weekend dla rodzin
- 3 10-latka zrobiła wywiad z Tuskiem (186 opinii)
- 4 Odra wraca? Do kwietnia więcej przypadków niż w całym ubiegłym roku (104 opinie)
- 5 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (85 opinii)
- 6 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (12 opinii)
U marszałka praca zdalna głównie dla zaszczepionych
Wylądowałeś na kwarantannie, a jesteś niezaszczepiony? Nie możesz pracować zdalnie, musisz iść na zwolnienie. Czujesz się dobrze, ale jesteś niezaszczepiony i obawiasz się zakażenia w biurze? Praca zdalna też nie jest dla ciebie - takie zasady wprowadzono w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku. I od razu pojawiły się głosy, że to "segregacja pracowników". Inne urzędy w Trójmieście na takie rozwiązanie się nie zdecydowały.
Nie wszędzie jest to jednak w pełni możliwe.
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy, że do zmiany trybu pracy przygotowują się już trójmiejskie magistraty.
Po publikacji skontaktowało się z nami kilka osób, które poinformowały, że zasadę pracy zdalnej dla urzędników inaczej niż pozostali potraktował Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego w Gdańsku.
- W Urzędzie Marszałkowskim na pracę zdalną mogą iść tylko pracownicy zaszczepieni. Czy nie jest to segregacja pracowników i działania niezgodne z obowiązującym prawem? - napisała do nas jedna z czytelniczek, przekazując treść wiadomości rozesłanej do pracowników marszałka za pośrednictwem wewnętrznego intranetu.
Wiadomość podpisał Tomasz Augustyniak, były szef pomorskiego sanepidu, a obecnie zastępca dyrektora Departamentu Zdrowia u marszałka.
"Osoby niezaszczepione nie korzystają z możliwości świadczenia pracy zdalnej"
- W związku ze zwiększającą się liczbą przypadków zakażeń wśród pracowników naszego urzędu oraz coraz większą skalą kwarantanny na skutek zakażeń wśród domowników, prosimy o przyjęcie poniższej informacji i stosowanie się do wprowadzonych zasad pracy w Urzędzie - podkreślił Augustyniak.
Rzeczywiście, w kilku miejscach wytycznych podkreślono, że "osoby niezaszczepione nie korzystają z możliwości świadczenia pracy zdalnej".
- O skuteczności szczepień, z przywołaniem dowodów naukowych, będziemy Państwa dodatkowo informować w nadchodzącym czasie za pośrednictwem intranetu - poinformował pracowników Tomasz Augustyniak.
Oficjalnego zakazu pracy zdalnej dla niezaszczepionych nie ma, ale jest reguła
Proszony przez nas o uzasadnienie powyższych zarządzeń Urząd Marszałkowski wysłał obszerne oświadczenie, w którym już na początku stwierdzono, że "wprowadzenie zakazu pracy zdalnej dla pracowników nieszczepionych nie jest prawdą", a informacja, która została rozesłana do pracowników, "dotyczyła wyłącznie możliwości pracy zdalnej w przypadku skierowania pracownika na kwarantannę".
Czytaj też:
Praca zdalna wciąż bez regulacji w Kodeksie pracy
Jak tłumaczy Michał Piotrowski, rzecznik marszałka, zasada jest taka, że pracownik zaszczepiony i przebywający na kwarantannie może pracować zdalnie (i otrzymywać pełne wynagrodzenie), a pracownik nieszczepiony na kwarantannie musi wziąć z tego tytułu L4 (podczas którego otrzymuje 80 proc. wynagrodzenia).
- W przypadku osoby niezaszczepionej kontakt z osobą chorą oznacza duże prawdopodobieństwo pełnoobjawowego zachorowania na COVID-19, stąd zlecanie jej pracy zdalnej może utrudnić dochodzenie do pełnej formy po zakażeniu - mówi Piotrowski.
Kilka wyjątków, kiedy niezaszczepiony może skorzystać z pracy zdalnej
Pracę zdalną mogą w Urzędzie Marszałkowskim świadczyć też m.in. pracownicy sprawujący opiekę nad dzieckiem, które zostało objęte kwarantanną.
- W takiej sytuacji każdy pracownik, niezależnie od tego, jaki ma status (zaszczepiony, ozdrowieniec, niezaszczepiony), może zostać skierowany do wykonywania pracy w domu. Podobnie jest w sytuacji braku możliwości zapewnienia pracownikowi bezpiecznych warunków pracy, tj. 1,5 m odległości między stanowiskami pracy - w tej sytuacji przełożony również może polecić pracownikowi pracę zdalną niezależnie od statusu szczepiennego pracownika - informuje Michał Piotrowski.
"Trudno zlecać pracę zdalną tym, którzy okazują brak odpowiedzialności, nie poddając się szczepieniom"
Rzecznik pytany o to, czy np. pracownik, który się nie zaszczepił, a mimo to obawia się zakażenia i nie chce przychodzić do biura, może pracować z domu, odpowiada, że w tej sytuacji nie ma możliwości pracy zdalnej.
-Trudno zlecać taką formę pracy pracownikom, którzy kwestionując doniesienia naukowe, nie poddają się szczepieniom, okazując tym samym całkowity brak odpowiedzialności za zdrowie swoje i innych - stwierdza Piotrowski. - Możliwość pracy zdalnej w żaden sposób nie zwiększy bezpieczeństwa takich osób, gdyż po godzinach pracy korzystają z miejsc ogólnodostępnych (sklepy, kina, siłownie), w których transmisja wirusa jest największa. Dlatego UMWP stoi na stanowisku, że praca zdalna powinna być umożliwiona przede wszystkim tym pracownikom, którzy wykazali się odpowiedzialnością i troską o własne zdrowie, jak też pozostałych pracowników urzędu.
Gdzie się zaszczepić na COVID-19? Lista punktów w Trójmieście
Każdego dnia liczba osób przebywających na kwarantannie wzrasta w Urzędzie Marszałkowskim o ponad 20 osób.
- Pracownicy ci w zdecydowanej większości świadczą pracę zdalnie - mówi Piotrowski.
Praca zdalna tylko w urzędach nieskuteczna w walce z pandemią
Urząd Marszałkowski stoi na stanowisku, że "wprowadzanie pracy zdalnej wyłącznie w administracji publicznej jest absurdalne i nieskuteczne w obliczu walki z pandemią".
- Brak jakichkolwiek rozwiązań, które realnie zachęcałyby do szczepień, jak też narzędzi umożliwiających pracodawcom zorganizowanie pracy w sposób bezpieczny, w tym nieuchwalenie w dalszym ciągu przepisów umożliwiających pozyskiwanie informacji o tym, kto z pracowników jest zaszczepiony , zmusza nas do wprowadzania rozwiązań, które w sposób logiczny i konsekwentny będą chronić naszych pracowników przed zakażeniem się wirusem COVID-19 - wskazuje rzecznik.
Czytaj też:
Rodzice częściej odmawiają szczepień ochronnych dzieci. Pomorze w czołówce
Piotrowski dodaje, że pracujący w urzędzie odpowiedzialni są za realizację ważnych zadań, które mają bezpośredni wpływ na zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców całego regionu (m.in. organizacja pracy szpitali czy transport publiczny).
- Zatem wymagania, jakie stawiamy pracownikom w tej nadzwyczajnej sytuacji pandemii, są większe niż dotychczas. Rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii nie zwalnia samorządu województwa z realizacji przypisanych mu zadań, a te nie mogą być efektywnie wykonywane, gdy wszyscy pracownicy będą pracować zdalnie w domach.
Inne urzędy nie dzielą na szczepionych i nieszczepionych
Zapytaliśmy trójmiejskie magistraty, czy obowiązuje w nich zasada, że na pracy zdalnej mogą być tylko lub głównie osoby zaszczepione. Żaden z nich się na to nie zdecydował.
Urzędy i instytucje w Trójmieście - lista wszystkich
- Rozwiązanie takie jako pierwszy wprowadził pan marszałek zachodniopomorski. Już wtedy się nad tym zastanawialiśmy i po analizie uznaliśmy, że zupełnie inna jest specyfika urzędów miejskich, a inna marszałkowskich - mówi Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska. - U nas po prostu jest dużo więcej spraw codziennych, które załatwiają mieszkańcy. Tysiące osób przychodzą po dowody osobiste, prawa jazdy, akty urodzenia itp. Stąd wysłanie wszystkich urzędników na pracę zdalną, z zastrzeżeniem, że nie dotyczy to niezaszczepionych, po prostu nie wchodzi w grę, mogłoby to być ze szkodą dla mieszkańców, a tego nie chcemy - podkreśla.
Na podobnym stanowisku stoi Urząd Miasta Gdyni, gdzie też nie wprowadzono rozróżnienia na pracowników zaszczepionych i niezaszczepionych.
Urząd Miasta Sopotu informuje z kolei, że niemal 100 proc. urzędników to osoby zaszczepione.
- Pozostałe osoby to indywidualne przypadki, które prawdopodobnie miały przeciwwskazania do szczepień, więc nie będziemy różnicować pracowników - mówi Katarzyna Alesionek z sopockiego magistratu.
Miejsca
Opinie (693) ponad 20 zablokowanych
-
2022-01-29 15:07
gdzie tu logika?
po to szczepilem sie, zeby funkcjonowac normalnie
- 3 0
-
2022-01-29 23:13
Ten cyrk się niedługo skończy , ale i tak zostaniecie rozliczeni...
- 1 0
-
2022-01-30 00:22
Ludzie !!!
Skąd ta moda na faszyzm ???
- 1 1
-
2022-01-30 01:53
Lek
Wiadomo że szczepieni tracą odporność i wymagają specjalnej opieki, troski i nienarażanie ich na patogeny. Więc ta praca zdalna im to daje. Siedzą w domach dodatkowo tracąc odporność naturalną, bez kontaktu z patogenami układ immunologiczny rozleniwia się. Oczywiście do kina czy do teatru albo na koncert wyjść mogą, ale tylko z covidowym certyfikatem (odpornych i zdrowych nieszczepionych tam nie wpuszczą - władze przecież dbają o ich dobro przez fałszywą normalność, aby nie "narażać" nieszczepionych na rozsiewających wirusy szczepionych) Ale wiemy jak to jest po praniu mózgu w TV, Ci bez masek i szczepień to siewcy śmierci (retoryka jak 80 lat temu). Bo po raz pierwszy w historii medycyny wymyślono że lekarstwo które Ty weźmiesz, zadziała u Ciebie, dopiero jak ja je też wezmę. Kompletny brak logiki. Tak na marginesie... też nie zadziała, nawet 10 dawka.
- 1 0
-
2022-01-30 13:57
Uwaga
To najnowocześniejsza wojskowa technologia DARPA! Noblista Luc Montagnier: to trucizna! Odmawiam poddaniu się szcz3pi3niu! Prof. Perronne były doradca ds sz3epień WHO: To nie są szcz3pionki! Sportowcy padają jak muchy, bo w ich ciele krew krąży szybciej, w tym wstrzyknięty grafen. To Internet ciał i sterowanie nami, to transhumanizm - nikt to to przyjął , nie jest już człowiekiem zgodnie z prawem i można z nim zrobić wszystko
- 1 0
-
2022-01-31 09:38
Zielona wyspa?
Zaszczepiony może pracować zdalnie gdy jest na kwarantannie - ale przecież zaszczepieni nie mają kwarantanny. Niezaszczepiony nie ma prawa do pracy zdalnej - więc nie zrobi testu, żeby nie iść na l4. I... pandemii w urzędzie nie ma, a wszyscy wzorowo pracują na miejscu
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.