• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W czwartek kino, ZOO w sobotę, czyli jak Trójmiasto pomaga dużym rodzinom

Izabela Małkowska
28 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Duże rodziny, czyli model dwoje rodziców i troje dzieci, mogą liczyć na pomoc samorządów Gdańska, Sopotu i Gdyni. Duże rodziny, czyli model dwoje rodziców i troje dzieci, mogą liczyć na pomoc samorządów Gdańska, Sopotu i Gdyni.

Bezpłatne przejazdy komunikacją miejską, rabaty na bilety do Teatru Miniatura czy zniżki na kursy języków obcych. Z tego wszystkiego już od ponad roku korzystają rodziny wielodzietne z Gdańska.



Zalety Karty Dużej Rodziny (KDR) są oczywiste. Dla rodzin wielodzietnych, w których liczy się każdą złotówkę, możliwość korzystania z darmowych przejazdów czy zniżek jest nieoceniona.

- Dzięki tej karcie możemy korzystać z usług, które do tej pory były dla nas nieosiągalne - mówi Dariusz Radtke, ojciec sześciorga dzieci. - Każde wyjście do kina czy ZOO zawsze wiązało się z wysokimi kosztami. Zdarzało się, że musieliśmy rezygnować z wielu rzeczy tylko z tego względu, że ceny pomnożone przez osiem osób przekraczały nasze możliwości finansowe. A tak np. dzięki Karcie kilkakrotnie wszyscy odwiedziliśmy oliwskie ZOO. Najcenniejsze są dla nas jednak darmowe przejazdy. Dzięki nim moje dzieci mogą chodzić na zajęcia sportowe na drugim końcu miasta.

Idealny model rodziny to dla ciebie:

Od momentu wprowadzenia KDR do dziś wydano prawie 10 tys. kart rodzinnych dla dzieci oraz prawie 6 tys. kart rodzinnych dla dorosłych.

Cały ubiegły rok Karta Dużej Rodziny, oprócz możliwości sobotnich wizyt w ZOO, w swojej ofercie miała także m.in. rabaty na naukę języków obcych, bilety do Teatru Miniatura czy Muzeum Archeologicznego. W tym roku do tej listy dołączył tylko jeden nowy uczestnik programu - Good Luck Club, dający 25 proc. rabatu na siłownię, masaże i fitness.

- Zdobycie nowego podmiotu do programu KDR nie jest proste, dlatego zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby przystąpić do naszej akcji - mówi Elżbieta Omiecińska z gdańskiego MOPS. - Umowa podpisywana jest na 12 miesięcy, z możliwością przedłużenia. Wszystkie firmy, które w ubiegłym roku brały udział w naszym programie, przedłużyły umowy i są zadowolone z udziału w projekcie.

W ślady Gdańska postanowił pójść Sopot.

- Chcemy zwiększyć dużym rodzinom dostępność do oferty sportowej i kulturalnej, tj. ulgowe bilety na basen, lodowisko, do kina czy teatru - mówi wiceprezydent Sopotu Joanna Cichocka - Gula. - Chcielibyśmy dotrzeć z naszą ofertą do wszystkich sopockich rodzin wielodzietnych. W związku z tym zwracamy się z prośbą do zainteresowanych otrzymaniem Karty Dużej Rodziny o zgłaszanie się do Urzędu Miasta.

W Gdyni nie ma Karty Dużej Rodziny, za to od 2000 roku w mieście funkcjonują bilety dla rodzin wielodzietnych.

Jak zapewnić sobie prawo do zniżek?

Gdańsk
Wniosek składamy w punktach obsługi klienta ZTM przy ul. Witosa 12, Grunwaldzkiej 8 i Na Stoku 49. Druk wniosku otrzymamy na miejscu, jest też dostępny w internecie na stronach www.ztm.gda.pl lub www.mops.gda.pl. Do wypełnionego i podpisanego wniosku należy dołączyć podpisane zdjęcia członków rodziny oraz zapłacić kaucję - 10 zł za każdą kartę. Przy składaniu wniosku potrzebny jest dokument potwierdzający, że rodzina jest wielodzietna (dowód osobisty, aktualne legitymacje szkolne lub studenckie, a w przypadku 4-6-latków akty urodzenia). Rodziny zastępcze muszą mieć postanowienie sądu lub umowę z prezydentem o ustanowieniu rodziny. W przypadku rodzinnych domów dziecka potrzebne jest zaświadczenie Ośrodka Pomocy Społecznej. O tym, komu przysługuje Karta Dużej Rodziny oraz jakie daje uprawnienia, można przeczytać na stronie ZTM oraz www.gdansk.pl

Sopot
Wnioski składa się w UM Sopotu, powinny zawierać dane osobowe rodziców i dzieci, adres zamieszkania oraz rok urodzenia dzieci. Dane można przekazywać osobiście w Punkcie Informacyjnym Urzędu Miasta Sopotu przy ul. Kościuszki 25/27, telefonicznie 58 521 37 51 lub za pomocą poczty e-mail marcin.popiolek@um.sopot.pl

Gdynia
Bilety rodzinne dla rodzin wielodzietnych wydawane są do 29 lutego i obejmują okres od 1 marca 2012 r. do 28 lutego 2013 r. Prawo odbioru biletu przysługuje jednemu z rodziców rodziny wielodzietnej. Bilety będzie można odbierać w siedzibie ZKM w Gdyni przy ul. Zakręt do Oksywia 10 w pokoju nr 15, w dni powszednie w godz. 9.00-14.00 (po tym terminie wyłącznie w godz. 9.00-10.00). W przypadku zwrotu biletu ważnego do dnia 29.02.2012 r., nowy bilet uzyskuje ważność z chwilą wydania. W celu uzyskania biletu wymagane jest: okazanie dokumentu tożsamości jednego z rodziców, aktualne zaświadczenie o zameldowaniu rodziny wielodzietnej pod wspólnym adresem w Gdyni, wydane przez UM w Gdyni, udokumentowanie posiadania min. czworga dzieci (metryki urodzenia do wglądu); w przypadku dzieci pomiędzy 18 a 24 rokiem życia - okazanie zaświadczenia o kontynuacji nauki przez te dzieci, zwrot biletu z ubiegłego roku.

Opinie (148) 1 zablokowana

  • duża rodzina-wielodzietna (1)

    Jest to niesprawiedliwe z punktu widzenia innych dzieci,każde dziecko powinno być tak samo traktowane .Toże rodzina mająca trójkę dzieci jest lepsza,nizta ,która ma tylko 1 lub 2 a matki samotnie wychowujące dzieci są gorsze?"??????.nie powiino być tak.Są takie przypadkiżerodzina wielodzietna,mająca trójkę dzieci ,mają zniżki a jeżdzą na taryfie,mają dwa samochody,dwa mieszkania i kasy ful a korzystająze zniżek.Pomyśleć trezba i skontrolować ich dochody

    • 1 2

    • sama sobie w tym momencie zaprzeczasz

      • 0 0

  • I tylko jeszcze ten ZTM, który wydaje karty ...

    nadążył za XXI wiekiem. Pani, która tam pracuje twierdzi że, PESEL jest wydawany co roku inny, a wniosek może składać tylko rodzic/opiekun (nie chodzi o podpisy ale fizyczne pojawienie się). Zresztą w punkcie na Grunwaldzkiej nie zmieniło się nic od roku 1980.

    • 0 0

  • slogany o patologicznych rodzinach (2)

    przeczytałam wszystkie komentarze i trochę mną zatrzęsło - tyle sloganów o rzekomo patologicznych rodzinach z 3 dzieci. Z moich obserwacji wynika, że obecnie tylko bogatych stać na posiadanie 3 dzieci, a biednych stać na jedno dziecko, albo i wcale. Mam sąsiadów z 3 dzieci, są prawnikami i aż miło patrzeć na ich dzieciaki. Pomoc powinna być uzależniona od dochodów, a nie od ilości dzieci. Może gdyby pomóc tym z jednym dzieckiem to zdecydowaliby się na drugie?

    • 11 0

    • ...

      "i aż miło patrzeć na ich dzieciaki."

      bo są prawnikami i są bogaci, pozdro

      • 0 0

    • że co?

      rodziny raczej patologiczne w większości decydują się na 3/4 dzieci bo jakoś to będzie. mops i inni pomogą. Jeżeli kogoś stać to zrobi to świadomie. A większość statystycznych rodzin stać na jedno dziecko - 2 to już luksus w dzisiejszych czasach. Rozejrzyj się więc dookoła ..

      • 0 2

  • bez narzekania (3)

    Witam.
    Jestem tatą 3 dzieci. Mimo to z żoną nie uważamy się za "patoli". Swego czasu obydwoje pokończyliśmy studia. Ja pracuję "od zawsze", a żona z uwagi na dobro dzieci swój rozwój zawodowy musiała w znacznym stopniu ograniczyć. Oczywiście pracuje. Siłą rzeczy "na głowę" mamy mniej od przeciętnej rodziny. Żyję za swoje, dzieci mam zadbane i wychowuję je tak jak potrafię najlepiej. Znam kilka podobnych rodzin.
    Prawdą jest to, że każdy ma wybór. My zdecydowaliśmy się na dużą rodzinę i świadomie chcemy wychowywać swoje dzieci. Jak ktoś zazdrości - nic trudnego. Niech weźmie kalkulator do ręki i obliczy czy "opłacalne" jest urodzenie kolejnego dziecka. Potem wystarczy spłodzić i wziąć na barki trud wychowawczy.
    Prawdą jest, że mnożnik rodzinny powoduje, że nie jestem w stanie dać tego wszystkiego co dają rodziny 2 + 1. Dlatego też cieszę się, że Gdańsk wyszedł z taką unicjatywą. To nie są ulgi typu - "masz kasę boś biedny". Zauważcie, że te ulgi są dla aktywnych rodziców - dla tych którzy chcąc gdzieś wyjść, coś pokazać swoim pociechom. Teatr / zoo - tu trzeba się ruszyć z fotela.
    Dlatego też osobiście dziękuję za KRD. Oczywiście zachęcam kolejne podmioty do przyłączenia się do tej akcji. Z przyjemności przyjąłbym zniżki na basen do kina lub na tańsze przedszkole.
    pozdrawiam.

    • 12 1

    • skąd ja to znam

      dokładnie jak u nas, pozdrawiam

      • 0 0

    • Tomaszu (1)

      z twoich zapisków wywnioskowałem że jesteś urzędnikiem odpowiadającym za wspieranie rodzin wielodzietnych.

      Premii nie będzie kasa poszła na kaszubskie flagi :-) Nie wiedziałeś???

      No a dzieci to musisz zrobić bo wiesz pewnie ci towarzysz Donek nie powiedział ze masz pracować do 67lat z tym że urząd statystyczny przewiduje ze dorzyć masz prawo 66

      • 0 1

      • do as

        nawet jeśli Tomek jest urzędnikiem( żadna praca nie hańbi) to i tak brawo za mądrą wypowiedź.

        Patologia nie skorzysta z karty bo nie będzie jej się chciało ruszyć , aby ją wyrobić a nawet jeśli już to zrobi to nie sądzę aby biegali po muzeach i zoo codziennie .... ci ludzie tego mentalnie nie ogarniają, więc proszę nie pisz że karta dużej rodziny jest dla "patoli" bo to bzdura.

        a ci którzy zastanawiają się dlaczego rodziny 2+1 lub 2+2 "są gorsze" ( cytat z wcześniejszych postów) od 2+3 to matematyka w połączeniu z danymi demograficznymi jest nieubłagana - prosto pisząc rodziny 2+3 przyczyniają się do zmniejszenia niżu demograficznego bo jak mamy rodzinę 2+2 to po odliczeniu księży, zakonnic, osób bezdzietnych itp. statystycznie i tak wychodzimy na minus niestety

        • 2 0

  • bardzo sobie cenię tę kartę

    Z trójką dzieci wycieczka na Stare Miasto (a mieszkam we Wrzeszczu) kosztowałaby mnie ponad 20 zł - sam przejazd tramwajem, już nie mówiąc o dojazdach do szkoły itp. Mamy tyle wydatków i taką konsumpcję, że Karta na prawdę się przydaje. Fajnie, że robią coś dla nas. Bo mówić "rodzić, bo nie ma dzieci", albo pracować do 70-tki - to każdy może. A jak co, to normalna rodzina, która chce i może mieć dzieci, to i tak zostaje sama. Dla samotnych rodziców są miejsca w przedszkolu, dla nas nie ma. O opiekunce dla dwójki dzieci można pomarzyć - rzadko kto się podejmuje takiej pracy.

    • 1 0

  • Dlatego sądze że jak sie nie ma pieniędzy to się dzieci nie klepie póki fabryka działa, a potem czeka co państwo nam da,czemu nie mamy tego czy tamtego. a ja mam dwójke i też chce mieć zniżki bo mnie nie stać i co dostane? nie bo musiała bym 5 urodzić a potem bidolić!!!!!

    • 0 1

  • a co z innymi? (8)

    A rodzicom którzy maja dwójke dzieci sie nie należy? Co za traktowanie.To są inne ,gorsze dzieci????

    • 69 44

    • ci z dwójką sami pociągną a ci wielodzietni nie pociągną sami (5)

      stąd wyrównywanie szans, poza tym ktoś musi pozapierdalać na nasze emerytury.

      • 1 3

      • (2)

        To czemu wielodzietni narobili tyle dzieciaków? Sam pracujesz na swoją emeryturę. To jest jakieś chore tłumaczenie.

        • 1 7

        • haha, widać, że nie wiesz jak działa system emerytalny w Polsce :) (1)

          to się dowiedz i wróć

          • 1 0

          • To, że działa jak działa to nie znaczy, że trzeba pogłębiać tą patologię. Pozatym chciałbym zobaczyć jak pracowite i odpowiedzialne dzieci wychowują Ci, którzy nawet nie potrafią na swoje zarobić (a narobili ich bez opamiętania).

            • 2 0

      • (1)

        Sęk w tym, że czasem Ci z jednym dzieckiem żyją na takim samym poziomie jak Ci z 3 czy 4. Warto na to spojrzeć również, a nie tylko na liczbę.

        • 1 0

        • no i?

          • 0 1

    • Nikt nie mówi, że gorsze

      Po prostu taka jest inicjatywa, by dać ciut więcej ulg tym, ktorzy podjęli trud wychowania kilkorga dzieci

      tak jak np.jest instytuicja, która kupuje nowe podręczniki ( cłąy komplet) dla rodzin dotkn ętych niskim dochodem, moja sąsiadka regularnie z tego korzysta majac dwókę dzieci i dobrze

      • 0 0

    • Jakieś kryterium trzeba było przyjąć.
      Dorób trzecie, to się załapiesz.

      • 14 11

  • Trójmiasto pomaga dużym rodzinom ? (4)

    Chyba Gdańsk, bo Gdynia żadnej karty dużych rodzin nie ma i mieć nie zamierza. Tytułujcie artykuły zgodnie z prawdą!

    • 36 10

    • nie sztuka

      narobić dzieci i wyciągać łapy, wcześniej nalezy pomyśleć, a niby reszta ma płacic podatki na cudze dzieci? a jak masz za mało to do roboty i zarób na żarełko dla rodziny, a co do napędzania gospodarki przez takie chordy bachór to jeszcze daleko.

      • 2 3

    • Aniu, czytasz do końca? (1)

      "od 2000 roku w Gdyni funkcjonują bilety dla rodzin wielodzietnych"

      • 4 3

      • No faktycznie

        jeden bilet dla rodziny 2+ 4, faktycznie....

        • 1 0

    • czytanie ze zrozumieniem..

      "W Gdyni nie ma Karty Dużej Rodziny, za to od 2000 roku w mieście funkcjonują bilety dla rodzin wielodzietnych"

      • 6 1

  • KDR - wstyd skorzystać?

    Mamy troje dzieci. Kochamy je, dbamy o nie, kształcimy je i uczymy szacunku do drugiego człowieka. Ale to patologia. Cieszymy się, że możemy choć czasem zabrać je do ZOO, nie płacąc za nie. Ale jesteśmy darmozjadami. Doceniamy darmowe przejazdy ZKM. Ale jesteśmy przecież złodziejami. Co sezon musimy kupić trzy pary butów, kurtki, przybory szkolne, potrójnie opłacić zajęcia dodatkowe, przedszkole, wycieczki szkolne. Ale przecież wydajemy tyle samo co rodziny z mniejszą ilością dzieci.
    Dzięki KDR będziemy pławić się w luksusie, jeździć na Seszele i kształcić dzieci w prywatnych szkołach.

    • 8 0

  • NIESPRAWIEDLIWE !!!!!

    Sama wychowuje dwoje dzieci a rodziny wielodzietne wszędzie mają dodatki mi nic sie nie należya mam mniejszy dochód na osobe niż niejedna rodzina wielodzietna

    • 3 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane