• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wolontariusze pomagają w gdańskich żłobkach

Elżbieta Michalak
24 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Do dziewięciu gdańskich żłobków samorządowych trafiło 16 wolontariuszy, którzy odbywają w nich bezpłatne praktyki, zdobywają doświadczenie w opiece nad dziećmi i pomagają w pracy innym opiekunom. Wszystko w ramach projektu kampanii społecznej "Dobra opieka nie przekłada się na pieniądze", której realizatorem jest Gdański Zespół Żłobków.



- O akcji dowiedziałam się od męża, który z kolei zobaczył plakat reklamujący projekt. A że jestem po pedagogice opiekuńczej, postanowiłam spróbować swoich sił. Chciałam też sprawdzić, czy odnajdę się w środowisku i czy dogadam się z dzieciaczkami. To świetna okazja, by spokojnie się z nimi oswoić. Podczas studiów zajęć praktycznych było zdecydowanie za mało. Czas to nadrobić.- mówi pani Ewelina, wolontariuszka ze żłobka nr 1 w Gdańsku.

Głównym celem akcji jest popularyzacja zawodu opiekunki dziecięcej i wolontariatu, oraz umożliwienie nabycia doświadczenia w opiece nad dziećmi a także podniesienie standardu pracy w gdańskich żłobkach samorządowych poprzez zwiększenie zasobów personalnych.

Kampania daje szansę na aktywizację zawodową oraz zachęca do podjęcia własnej działalności gospodarczej tym wszystkim, którzy chcą zająć się opieką nad najmłodszymi dziećmi.

Pomysł dobry, jednak nie wszyscy rodzice cieszą się z takiego rozwiązania. Nasuwa się wiele wątpliwości.

- Raczej nie chciałbym, by moim dzieckiem opiekowały się w żłobku wolontariuszki. Skąd mam wiedzieć, czy mają one odpowiednie kwalifikacje i przygotowanie? Rozważyłbym taką możliwość tylko wówczas, gdybym miał pewność, że to osoby profesjonalne z kierunkowym wykształceniem. - przyznaje pan Jakub, tata 2-letniego Juliana.

Co należeć będzie do obowiązków wolontariuszek? Zapytaliśmy o to Aleksandrę Duzińkiewicz z Gdańskiego Zespołu Żłobków:

- Wolontariuszki o kwalifikacjach kierunkowych będą m.in. pomagać w zajęciach edukacyjno-wychowawczych oraz w innych czynnościach, np. podczas posiłków i pielęgnacji dzieci. Wolontariuszki-studentki [głównie pedagogiki opiekuńczo-wychowawczej - przyp. red.] będą pomagać w pilnowaniu dzieci, obserwować i zgłaszać ewentualne uwagi opiekunom. Ich działania obejmować będą również m.in. pomoc w przygotowaniu i porządkowaniu pomieszczeń użytkowanych przez dzieci.

Wolontariuszki pozostaną w żłobkach do 7 listopada bieżącego roku, zgodnie z ustalonymi indywidualnie harmonogramami.

Dowiedz się więcej o żłobkach
Elżbieta Michalak

Opinie (40) 7 zablokowanych

  • Odpowiednie kwalifikacje? (2)

    Panie Jakubie, ciekawe, jakie ma pan kwalifikacje do bycia ojcem? Jakie studia tego uczą? Czy to, ze ktoś skończył pedagogikę, daje gwarancje dobrej opieki? Przecież to jakaś paranoja....

    • 81 8

    • do posiadania własnego dziecka moze niby też trzeba mieć wykształcenie pedagogiczne?

      pan Jakub się nie zna

      • 7 3

    • Moje referencje:

      -nie używam prezerwatyw
      -potrafię wypić do 15 browarów dziennie
      -jak dziecko będzie niegrzeczne to mam 44cm w bicku
      -kobiecie też mogę przylać jak będzie źle opiekować się dzieckiem, albo nie będzie chciała sprzątać
      -czarny pas w poniżaniu
      -potrafię usiedzieć 12h dziennie na jednej kanapie (pod warunkiem, ze mam skrzynkę piwa obok i obiad podany pod nos)
      -nie przepracowałem ani roku przez ostatnią dekadę (oprócz pracy przy robieniu dzieciaków)

      Wystarczy?

      • 7 3

  • No i to jest potrzebny wolontariat! (1)

    A nie wysługiwanie sie za daramo milionerom z FIFA

    • 34 6

    • do opieki nad dziećmi

      pracujących rodziców powinny być opiekunki i nauczyciele, których mamy pod dostatkiem, a którzy nie mają pracy. Wolontariat potrzebny jest w hospicjach, schroniskach dla psów i szpitalach. Dzieci pracujących rodziców nie wymagają szczególnej, darmowej opieki z dobrego serca. Pomagamy w ten sposób samorządom, a nie dzieciom.

      • 10 1

  • A u nas w Gdyni to nie do pomyślenia... (1)

    Bo u nas nie ma żłobków.

    • 31 2

    • oni pomagają z żabkach,

      a nie w żłobkach. Taka drobna różnica.

      • 6 3

  • najlepiej w ogóle zrezygnować z płacenia ludziom

    niech pracują sami wolontariusze za obietnicę, że kiedyś im się to opłaci. Darmowe wysługiwanie się młodymi osobami po studiach i nazywanie tego wolontariatem to śmiech na sali.

    • 48 3

  • czym się różni wolontariusz od chińczyka pracującego za miskę ryżu? a tym, że Chińczyk ma miskę ryżu a wolontariusz gó.. o ma

    • 26 4

  • jak można zostać wolontariuszem? (1)

    jestem dziadkiem 2 letniej wnusi

    • 6 5

    • Najlepiej zgłosić się do Centrum Wolontariatu w Gdańsku :)

      • 0 0

  • dobry pomysł

    Moim zdaniem to fajna sprawa moje dziecko uczęszcza do tego żłobka i uważam że to duża pomoc dla "cioci" - opiekunek

    • 5 14

  • a domy dziecka?

    ja bardzo bym chciała zostać opiekunką dla dzieci,którym ta opieka jest jeszcze bardziej potrzebna- domy dziecka, jak to osiągnąć????

    • 4 3

  • jestem ciekaw co adamowicz robi za darmo. (1)

    wstyd że miasto zaniedbało podstawowe dobro obywatelskie,paweł ty złodzieju wynoś sie z tego stołka cwaniaku nierobie otoczony kolesiami po układach.

    • 13 2

    • popieram, ale on sam się nie wyniesie

      mamy idiokrację i niczego dobrego nie można się spodziweać PO takich kretynch wyborczych

      • 0 2

  • jak wszyscy będa robić wszystko za darmo to daleko nie ujadą,a prezydenci miast będa mieli więcej kasy dla siebie i beda sie śmiać .

    • 18 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane