- 1 10-latka zrobiła wywiad z Tuskiem (151 opinii)
- 2 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (84 opinie)
- 3 Odra wraca? Do kwietnia więcej przypadków niż w całym ubiegłym roku (91 opinii)
- 4 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (11 opinii)
- 5 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (51 opinii)
- 6 Majówka 2024 z dziećmi. Atrakcje w Trójmieście (7 opinii)
Z dzieckiem na zakupy, i nie tylko
Kto twierdzi, że posiadanie dziecka w dzisiejszych czasach to prosta sprawa, bardzo się myli. Ciągle jeszcze niewiele jest miejsc, w których mamy czują się ze swoimi pociechami dobrze.
Jak na ironię, najbardziej sprzyjający mamom wciąż okazuje się sektor prywatny. Podczas gdy kolejni restauratorzy i właściciele sklepów wychodzą naprzeciw potrzebom aktywnych matek, placówki państwowe zdają się tkwić w zamierzchłych czasach. W tylko jednym urzędzie w Trójmieście, w Gdańsku, istnieje stanowisko, gdzie można przewinąć dziecko. O innych dogodnościach nie ma nawet co marzyć.
Młode matki mogą na szczęście liczyć na zdrowy rozsądek prywatnych przedsiębiorców. Wizyta u kosmetyczki, kawa z koleżanką, zakupy w miłej atmosferze? Wszystko to można już zrobić w Trójmieście bez przekazywania dziecka w ręce opiekunki.
W poniedziałki w gdańskim Spameedzie wszystkie mamy mające ochotę na masaż, wizytę u kosmetyczki lub spa mogą zostawić swoje dziecko pod darmową opieką pracownika gabinetu. W specjalnym pokoju na pociechy czekają zabawki, kredki, książeczki i soczki do picia.
Równie atrakcyjne przedstawia się oferta Mozaiki. W kawiarnio-czytelni na dzieci czeka pokoik gier i zabaw.
- Zapraszamy wszystkich rodziców, którzy mają ochotę zjeść obiad lub wypić kawę, ale nie widzą, co zrobić z dzieckiem - zachęca Aleksandra Ostrowska. - Naszym ogromnym atutem są, obok zabawek, bardzo ciekawe, niedostępne w zwykłych czytelniach, książki dla dzieci.
Nad bezpieczeństwem pociech czuwa personel z wykształceniem pedagogicznym. Wizyty w Mozaice urozmaicane są zaś promocjami książek dla dzieci.
- Włączyliśmy się do ogólnopolskiego projektu "Cała Polska czyta dzieciom", w ramach którego książki czytali już min. Tamara Arciuch oraz pracownicy Uniwersytetu Gdańskiego - dodaje Ostrowska.
Na zakupy w przyjaznej atmosferze zaprasza z kolei sklep Przystanek Mama. Oszczędne mamy znajdą tu całą gamę używanej, ale dobrej gatunkowo dziecięcej odzieży, którą mogą zakupić w zdecydowanie niższych cenach.
- Sama jestem mamą, stąd pomysł na taki sklep narodził się właściwie sam - mówi Maja Taraszkiewicz, właścicielka sklepu. - Postanowiliśmy stworzyć miejsce przyjazne mamom. Na nasze klientki czekają krzesła, przewijaki i darmowe pieluchy. Częstujemy naszych gości również wodą, herbatą i kawą, w tym bezkofeinową, przeznaczoną dla mam w ciąży.
Na darmowe "pampresy" mogą liczyć również klientki gdańskiego Multikina. W każdą środę o 12:00 spragnione filmowych nowości mamy mogą zarówno obejrzeć film, jak i przewinąć i nakarmić dziecko.
Opinie (5) 2 zablokowane
-
2008-05-06 11:20
tata
mamy mogą, mamy nie mogą, mamy z dzieckiem u kosmetyczki, mamy na zakupach , mamy w urzędzie
mam pytanie czy dzieci mają tylko mamy , czy moźe autor/ka artykułu jest kochająca inaczej i zapomniała źe w normalnym świecie istnieją ojcowie , normalni ojcowie- 0 0
-
2008-05-06 20:21
Czepialski ;p A karmiłeś kiedyś piersią może?! Próbowałeś na mieście ? :) Załatwiałeś cos z dzieckiem w urzędach, stałeś w kolejkach? Spacery ojców itp. to nie wszystko, jest wiele spraw, sytuacji w których mamy są niezastąpione. Ja także jestem ojcem, ale świetnie zdaję sobie sprawę, że jest nam łatwiej. Widzę i wiem, że mamy mają z dziećmi o wiele, wiele więcej roboty niż my.
- 0 0
-
2008-05-06 23:48
tata
jak chodzisz tylko na spaceru wokół bloku to twoja sprawa , są tacy co poświęcają dziecku duźo wiecej czasu , dużo dużo więcej czasu
ps, a piersią oczywiście ze nie karmie, ale są dzieci które np. od 3 miesiąca źycia nie jedzą z piersi matki
załatwiam z dzieckiem sprawy w urzedzie , w banku , karmie je na miescie , przewijam , nie jednokronie w samochodzie , albo na laweczce w koncie jakiejs kawejki bo niema innych warunków
chodzilo mi oto ze dzieci maja rodziców i to rodzicom jest cięźko bo w polsce nie ma warunków w instytucjach państwowych- 0 0
-
2008-05-07 07:18
Z całym szacunkiem, ale myślę, że autorce o to chodziło i dlatego napisała ten artykuł, a w Twojej pierwszej wypowiedzi " atakujesz" ją , za to , że nie wspomniała o ojcach... Mój mąż jest najlepszym tatą dla naszej córeczki jakiego mogłam sobie wymarzyć, ale zgodni jesteśmy z tym, że to ciągle i tak mamy w dużej mierze spędzają i załatwiają więcej czasu z maluszkami niż zapracowani ojcowie i jeśli powstają miejsca dla matek z dziećmi, to chała im za to!!! bo aktywny tatuś na pewno jest tam mile widziany, a mama nareszcie ma więcej opcji przy spędzeniu dnia z dzieciną :)
Pozdrawiam- 0 0
-
2008-05-14 11:43
Moze i o to chodziło, ale rzeczywiście autorka używa określeń: wszystkie matki, młode mamy, oszczędne mamy, klientki. Ja, gdybym miała na myśli również ojców, pisałabym raczej: rodzice.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.