- 1 Atrakcje dla rodzin na ładną pogodę (20 opinii)
- 2 Majówka 2024 z dziećmi. Atrakcje w Trójmieście (7 opinii)
- 3 Majówka z dzieckiem. Gdzie na wycieczkę? (11 opinii)
- 4 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 5 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 6 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
Tort z pingwinami i wino. Komunijny stół zaskakuje
Choć hucznie, przyjęcie komunijne wyprawiamy bez alkoholu - tak deklaruje większość rodziców, których dzieci przystępują w tym roku do pierwszej komunii świętej. Księża podczas komunijnego nabożeństwa apelują o wstrzemięźliwość. Zamiast w trunki, inwestujemy w oprawę imprezy oraz imponujący tort.
Przykazanie z ambony
- W naszym kościele ksiądz powiedział dzieciom, żeby porozmawiały z rodzicami i poprosiły, by na ich przyjęciu nie było alkoholu - mówi Andrzej, którego syn przystępuje w tym roku do pierwszej komunii świętej w jednej z gdańskich parafii.
Wielu rodziców uważa, że na przyjęciu z obiadem, bo tak zazwyczaj świętujemy I komunię świętą dziecka, alkohol jest całkowicie zbędny.
Restauratorzy są otwarci
- Rzeczywiście, przyjęcia z okazji pierwszej komunii organizowane są bez alkoholu. Takich imprez organizujemy wiele i w tym roku nikt nie poprosił o alkohol nawet w postaci lampki wina do obiadu - potwierdza Michał Mosek, manager Restauracji Filharmonia w Gdańsku.
Restauratorzy szanują ten zwyczaj, choć są otwarci na inne rozwiązania. Obiad bez alkoholu, z winem do obiadu lub niskoprocentowymi trunkami zamawianymi przy barze - dziś klient decyduje sam, nie zawsze kierując się sugestiami księży.
- Z reguły podczas ustalania menu pytam, czy klient życzy sobie, by do obiadu podać lampkę wina. Dziewięć na dziesięć pytanych osób deklaruje, że tak. Zwyczaj serwowania wina do obiadu zagościł w naszej kulturze na dobre - mówi Jan Maćkowski, manager Restauracji Del Mar w Gdyni. - Ponieważ to impreza, której głównym bohaterem jest dziecko, nie proponujemy mocniejszych alkoholi (zawsze jest możliwość otworzenia rachunku podczas przyjęcia i "domówienia" piwa, wina czy drinków, z czego korzystają niektórzy goście). Często też, by butelki wina na stole nie budziły złych skojarzeń, podajemy je na życzenie klientów w półlitrowych karafkach.
Ci, dla których I komunia święta dziecka to przede wszystkim sakrament, a dopiero potem tradycja, nie korzystają z tych opcji.
- Rodzice bardzo poważnie podchodzą do tej uroczystości. Zazwyczaj zamawiają obiad z deserem. Sporadycznie spotykamy się z sytuacją, gdy zamawiana jest "symboliczna lampka wina", ale jest to tendencja spadkowa - mówi Grażyna Putrycz z Góralskiej Chaty Harnaś w Sopocie.
Bez alkoholu, za to na słodko
Tort to ważny element komunijnego przyjęcia. Musi być pyszny i efektowny, dlatego zamawiamy go z wyprzedzeniem, sprawdziwszy wcześniej opinie znajomych na temat ofert cukierni. To także punkt, który trzeba uwzględnić w komunijnym budżecie, bo wydamy na niego niemałą kwotę.
- Od 150 do nawet 500 zł zapłaci u nas klient za tort na przyjęcie komunijne dla 30 osób - mówi Robert Antonowicz z Cukierni Baccate w Gdańsku. - Oczywiście im wyższa cena, tym tort bardziej zdobny i bogaty. Zamawiane w naszej cukierni komunijne torty są wyszukane, ale eleganckie, lekkie i subtelne.
Torty Biblie, kielichy i hostie. Nie tylko
Choć każdemu zależy, by tort był smaczny i wyjątkowy, nie wszyscy podążają za tradycją. Popularnością nadal cieszą się torty - Biblie, kielichy i hostie, ale niektóre zamawiane na komunię desery zaskakują formą, która z charakterem uroczystości ma niewiele wspólnego. Głównego bohatera tej uroczystości niezwykły tort pokrywający się z jego zainteresowaniami ucieszy tak samo, jak prezenty.
- Klienci nieraz dają nam wolną rękę, zaznaczając, że tort może być "mało komunijny", a czasem dostajemy wytyczne: tort Minecraft czy tort Pingwiny z Madagaskaru - mówi Krzysztof Knitter, właściciel Pracowni Tortów Róg Wojskiego. - Na komunijnych tortach oszczędza się mniej niż nawet na weselnych. W tym sezonie mamy już kilkanaście zamówień na torty dla 90 osób. Większość zamawianych tortów to od 40 do 90 porcji, a klient płaci za komunijny tort średnio od 300 do nawet 1000 zł. Zdarzają się zamówienia droższe, a cena zależy od nakładu pracy. Wykonanie niezwykłych dekoracji zabiera wiele godzin.
Wybierając tort z tradycyjnymi motywami też można zaszaleć. Na tortach umieszczamy ulubionych księży, dzieci w albach, ale też misterne architektoniczne konstrukcje.
- Torty komunijne są większe niż przeciętne. Dorównują tym weselnym i rozmiarami, i rozmachem. Moi klienci trzymają się jednak elementów sakralnych i białego koloru, a efekt uzyskuje się dzięki niezwykłej formie - mówi Agnieszka Tarasewicz-Masiak z pracowni tortów artystycznych Pink Sweets Shop. - Moje architektoniczne wykształcenie pomaga mi tworzyć na tortach konstrukcje jedyne w swoim rodzaju.
Dziecko ma głos
Inwestujemy w tort, bo to właśnie on zapisze się w pamięci gości i samego dziecka, które często może zdecydować, jak ten element przyjęcia ma wyglądać. Będzie zwracał uwagę na zdjęciach, stanie się obiektem zachwytu i zazdrości jeszcze długo po samym przyjęciu. Tam, gdzie rodzina jest liczna, na przyjęcie zapraszamy nieraz kilkadziesiąt osób, więc i torty muszą być duże, często piętrowe. Cenę ciasta ustala się za kilogram (od około 50 zł w górę) lub na podstawie liczby porcji.
- Wiele osób robi przyjęcia dość kameralne, ale zdarzają się i zamówienia, jak na wesele - słyszymy w Cukierni Justynka w Gdyni. - Trzeba się jednak liczyć z tym, że nieraz wielkość tortu zależy od wybranego wzoru, np. księga na pewno będzie ważyć nie mniej niż 2,5 - 3 kg.
Zarówno restauratorzy, jak i cukiernicy mają obecnie pełne ręce roboty. To, co goście przyjęcia komunijnego zastaną na stołach zależy jednak wyłącznie od fantazji i zasobności portfela rodziców bohatera imprezy, a także od mody.
Miejsca
Opinie (61) 1 zablokowana
-
2016-05-05 16:28
Ankieta
Gdzie w ankiecie jest odpowiedz - "Tak, nie ma zabawy bez alkoholu! Wodka bedzie lac sie strumieniami??"
No przesadzilem, ale odpowiedzi sa wszystkie na nie tak naprawde..
zrobcie ankiete:
Czy chce pan milion dolarow:
Odpowiedzi,
Nie
Nie, dziekuje,
Nie bardzo.- 30 2
-
2016-05-05 16:35
Porazka....
Niektorym ludziom odp.... za przeproszeniem.... a pozniej placz ze dziecko chce to i tamto.... czekac tylko kiedy na 1 komunie trzeba bedzie dawac samochod lub wlasne m.
Glupota...- 31 1
-
2016-05-05 17:04
(1)
Te torty to tylko na pokaz . Nie da się jeść sama chemia i twarde gluty . Szkoda kasy !!! Smakowalam i juz nigdy więcej !!!!
- 28 2
-
2016-05-05 21:37
nie zgodzę sie
akurat torty z Pink Sweet Shop miałam okazję kilka razy próbować - i są pyszne ! wyglądają bajecznie ale też smakują!!
- 1 9
-
2016-05-05 17:12
Biada
Agenda wyborczej rzuci temat a ludziki się podniecają.
- 5 2
-
2016-05-05 17:12
no jooo...
dzień popisu co dla niektórych,matki jak papugi poubierane bez skromności z tym czym chata bogata na wierzchu i stukające chipsami z plastiku o kościelne ławki.Tatusiowie nieodprasowani ale za to markowi i w stylizacji na drwala,no a
te prezenty,typu ziemia w zapisie lub skutery to żenada na całego.Komunia jest przeżyciem WYŁĄCZNIE duchowym a nie hedonistycznym szpanem przed zazdrosnymi sąsiadami.- 32 3
-
2016-05-05 17:14
kredyt na Komunię
Najpierw rodzice szaleją jak dziecko sie urodzi, kupują co sie da, chrzciny to cyrk... Potem szaleństwo na Komunię, nawet jak ich nie stać to kredyt i robią co sie da... 18-tka kolejne szaleństwo, bo to koniec dzieciństwa, jakis mega drogi prezent trzeba, bo dziecko musi sie "pokazać" wśród kolegów.... Wreszcie ślub, kredyt do tego na parę lat, ale co tam, przecież ślub dziecku wyprawia sie tylko raz... Jakaś paranoja. Większość rodziców daje sie ponieść temu, że teraz jest jak i gdzie zaszaleć. Tylko po co... Kiedyś Komunia to było spotkanie rodzinne w domu, obiad, kawa, ciasto. Bez szalonych prezentów, limuzyn do kościoła, fryzjera i sukni jak do ślubu. I wszyscy czekali na Komunię, cieszyli sie i super to wspominają.
- 36 2
-
2016-05-05 17:16
mój enrique
to już trzeci raz podchodzi do tego
- 18 2
-
2016-05-05 18:17
wie ktoś co to jest KOMUNIA?
sobór trydencki 1551r. transsubstancjacja i ponowna ofiara. Bardzo błędne, heretyckie doktryny KRK. Eucharystia jest przeciwieństwem biblijnej Wieczerzy Pańskiej. Przyjaciele, czytajcie wnikliwie Pismo Święte, a nie powtarzajcie od stuleci tych samych zabobonów. Moich dzieci nie chrzciłem, nie 'komunizowałem' nie bierzmowały się - same się nawróciły w wieku dorosłym dzięki łasce Pana Jezusa i zostały ochrzczone Duchem Św.
- 5 13
-
2016-05-05 18:17
Pokaż mi Twój tort
a powiem Ci, kim jesteś....
- 19 2
-
2016-05-05 18:46
co ja tera zrobie?
mam zmiane w komunie bliźniaczek,bo niewierząca szefowa kazała mi
nie przejmować się i przyjść na godzinę-dwie na inwentaryzację magazynu,która i tak przeciągnie się jak znam życie o ładnych parę godzin (do odbioru zresztą). Myślę,że powinien być na tą uroczystość dzień okolicznościowego urlopu np.- 10 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.