- 1 10-latka zrobiła wywiad z Tuskiem (168 opinii)
- 2 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (85 opinii)
- 3 Odra wraca? Do kwietnia więcej przypadków niż w całym ubiegłym roku (96 opinii)
- 4 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (12 opinii)
- 5 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (51 opinii)
4-latek prosi o chodnik do nowej szkoły
"Panie prezydencie, bardzo dziękujemy za budowę szkoły. Proszę o zbudowanie chodnika dla dzieci ze Smęgorzyna" - napisał czteroletni Kamil do Pawła Adamowicza.
O tym piśmie poinformowała nas mama Kamila, pani Hanna Wiśniewska.
Oto jej opowieść:
Mój czteroletni synek napisał petycję do prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Jako jego mama, wspieram jego działania i szukam wszystkich możliwych sposobów, żeby pomóc w spełnieniu jego największego marzenia.
Zaangażowałam wszystkie dzieci z okolic, żeby wzięły udział w tej akcji, dzieci oczywiście ochoczo zabrały się do pracy. Są to jednak tylko małe przedszkolaki i należy im pomóc, bo one jeszcze nie wiedzą, że rzeczywistość jest brutalna i marzenia się tak łatwo nie spełniają - my dorośli musimy im po prostu pomóc.
12 czerwca 2013 roku odbędzie się wmurowanie kamienia węgielnego pod nową szkołę w Kokoszkach, przy ul. Azaliowej . Nasze dzieci nie mogą się doczekać, kiedy do niej pójdą. Jest jednak mały problem - dzieci ze Smęgorzyna nie będą mogły bezpiecznie chodzić po wiedzę, ponieważ nie ma chodnika przy ulicy Smęgorzyńskiej .
Przeczytaj więcej na temat nowej szkoły w Kokoszkach
Na dzień dzisiejszy chodzę z moim synkiem (i wszyscy inni mieszkańcy, nawet małe dzieci) po ulicy. Codziennie się boję, że dojdzie do nieszczęścia. A najgorsze jest to, że synek pyta się mnie dlaczego inne dzieci mają chodnik, a dzieci ze Smęgorzyna - nie. Tłumaczę mu, że to nie takie proste jak narysowanie obrazka, czy zbudowanie domku z klocków. Ponieważ to mądry chłopiec, spytał mnie kto jest królem i kto rządzi w Gdańsku. Powiedziałam, że prezydent. Powiedział więc, że poprosi w takim razie prezydenta i on wybuduje dzieciom chodnik.
Może to coś da? - zastanawia się pani Hanna.
Wybierz się na wirtualny spacer po szkole w Kokoszkach.
Nowa szkoła powstanie kosztem 36 mln zł. Kompleks jej budynków będzie podzielony na trzy strefy. W pierwszej z nich znajdą się 24 klasy, w których uczyć będzie się 625 dzieci. Szkolna biblioteka wraz z czytelnią będzie dostępna także dla wszystkich mieszkańców dzielnicy.
Tuż obok budynku szkolnego powstanie duży, czterotorowy basen o długości 25 metrów, który poza godzinami zarezerwowanymi przez szkołę będzie ogólnodostępny. Dodatkowo, kompleks uzupełni hala sportowa oraz takie atrakcje dla uczniów, jak kilka boisk sportowych, bieżnia, skocznia w dal. Dla mniejszych dzieci powstaną place zabaw.
Szkoła i hala sportowa mają być gotowe na przyjęcie uczniów w 2014 roku, natomiast na budowę basenu, sauny oraz pomieszczeń gospodarczych, magazynowych i technicznych poczekamy do lipca 2015 r.
Zobacz prezentację nowej szkoły w Kokoszkach(PDF)
Sama osada ma długą historię. Najstarsze zapisy na jej temat pochodzą z końca XIV wieku. Jego nazwa zmieniała się na przestrzeni lat: Smangorsin (1394), Smengorschin, Smęgorzyno (1648), Smogorzyno (1710), Smangrzin (koiec XVIII wieku), Smęgorzyn (okres międzywojenny).
W 1570 roku była wsią szlachecką, należącą do Krzysztofa Borkowskiego i Grzegorza Smengorzyńskiego. W 1885 roku znajdowało się tu 10 domów, 21 dymów, 109 mieszkańców (97 katolików i 12 ewangelików), którzy zajmowali się przede wszystkim hodowlą owiec i krów.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (292) 5 zablokowanych
-
2013-06-06 11:24
przy ul. Azaliowej też nie ma chodnika
nawet oświetlenia nie ma!
- 6 0
-
2013-06-06 11:26
Kiedyś człowiek ganiał do szkoły przez trwanik i jadł szczaw na długiej przerwie (1)
a teraz chodniki się zachciewa.
- 13 0
-
2013-06-06 11:29
A mirabelki
były na deser.
- 8 0
-
2013-06-06 11:28
piszący czterolatek no BRAWO !!!!!
poczekajmy zaraz napisze opinię pod artykułem :)))
- 15 2
-
2013-06-06 11:29
Panie Prezydencie!!!
To jeszcze chodnik z Pięciu Wzgórz do szkoły na Człuchowskiej poproszę.
- 4 0
-
2013-06-06 11:40
W wieku 7 lat zrobi magisterium (1)
A w 10 - doktorat.
12 lat - do polityki.
Rodzice wierzą w swe pociechy.
Bezstresowe wychowanie i rośnie nam pokolenie.
Rośnie jak marchew na polu.- 11 3
-
2013-06-06 11:51
Dugi Hałser - lekarz medycyny:)
- 3 3
-
2013-06-06 11:41
Kabaret pani Wiśniewska
Kompromitujesz się jako matka !
- 9 6
-
2013-06-06 11:42
nie ogarniam (4)
"i szukam wszystkich możliwych sposobów, żeby pomóc w spełnieniu jego największego marzenia."
Najwiekszym marzeniem 4latka - chodnik wokol szkoły...
yhhh smutne- 16 1
-
2013-06-06 11:53
lepiej niech sie nauczy , że nie dostanie wszystkiego na talerzu (3)
tob bedzie efekt wychowawczy, a nie wymuszanie,
może chce zostać patronem szkoły ?- 5 5
-
2013-06-06 12:04
(2)
niech nie będzie zabezpieczonych gniazdek elektrycznych czy schodów - co tam smarkaczom ułatwiać życie!
- 3 0
-
2013-06-06 12:15
prawda, bo wyrosną na lebiody (1)
im więcej przeszkód i trudności tym lepiej, nieporadni rodzice = nieporadne dzieci, najlepiej tylko prosić i wymuszać, jeszcze niech mamcie potupią nogami
- 3 1
-
2013-06-06 13:42
marzenia to dziecko ma
PRZYZIEMNE ;)
- 1 1
-
2013-06-06 11:56
Jacuzzi będzie zamiast...
a może chodnik z kisielu?
- 2 2
-
2013-06-06 12:10
Ja chodzilem do szkoly 10 km piechotą nieważne czy byl 20 stopniowy mróz czy lalo (3)
i tak przez wiele lat i to ciemnym lasem przez bloto,a to pokolenie teraz malo odporne i wytrzymale
- 8 0
-
2013-06-06 12:13
(1)
i w tym ciemnym lesie rosły samochody?
- 2 5
-
2013-06-06 12:17
weź sie matka nie kompromituj
- 6 6
-
2013-06-06 12:35
Miałem tak samo, tylko do mnie jeszcze strzelali Niemcy seriami.
- 8 2
-
2013-06-06 12:34
dziecku brakuje chodnika? akurat !
dziecku zabawy w głowie a nie jakies betony kurcze kiedyś po piasku chodziliśmy 3km pieszko i człowiek był szczęśliwy! myslę że to mamunia bardziej potrzebuje tego chodnika bo może w szpileczkach sie potyka zamiast wygodne buty załozyc
- 11 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.