• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia idzie śladem Gdańska i wspiera rodziny wielodzietne

Michał Sielski
18 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Rodziny wielodzietne będą mogły liczyć na pomoc gdyńskiego magistratu. Rodziny wielodzietne będą mogły liczyć na pomoc gdyńskiego magistratu.

Darmowy bilet komunikacji publicznej dla dzieci, zniżki na imprezach, rodzinne ścieżki rowerowe i Gdyński Dzień Rodzeństwa - to część pomysłów radnych rządzącej Gdynią Samorządności na wsparcie dla rodzin wielodzietnych.



Czy rodziny wielodzietne powinny mieć przywileje?

Karty Rodzin Wielodzietnych obowiązują w coraz większej ilości polskich miast. W zeszłym roku kartę wprowadzono w Gdańsku. Od stycznia podobny program rozpoczyna Gdynia.

- Chcemy iść jednak dalej. Wprowadzić w życie politykę, która będzie dotyczyła wszystkich rodzin, nie tylko wielodzietnych - mówi Beata Łęgowska z Samorządności, która wraz z Beatą Szadziul i Mają Wagner (także Samorządność) opracowała założenia projektu.

To rodziny wielodzietne zyskają jednak najwięcej. A raczej najwięcej oszczędzą, jeśli program rozpatrzymy od strony grubości portfela. Najdroższym elementem projektu, który szacunkowo może kosztować setki tysięcy złotych rocznie, jest zmiana współfinansowania biletów komunikacji publicznej. Do tej pory rodzina z czwórką lub większą ilością dzieci ma jeden bilet, który upoważnia do darmowych podróży dzieci. Tylko, że problem zaczyna się gdy nie jadą razem, bo np. uczęszczają do różnych szkół - wtedy płacić trzeba. A takich rodzin w Gdyni jest ponad 680. Teraz imienny bilet otrzyma każde dziecko.

Kolejnym elementem będą bilety rodzinne na wydarzenia kulturalne, które w niektórych miejscach już działają i stają się coraz popularniejsze.

- Trwa już u nas pilotaż tego projektu. Na początku np. na Scenę Letnią sprzedawało się kilka takich biletów, potem kilkanaście, a teraz zdarza się, że nawet kilkadziesiąt. To się po prostu opłaca, bo wydaje się 50 zł na bilet rodzinny, a jeden normalny kosztuje 25 zł - zauważa Jarosław Wojciechowski, dyrektor Centrum Kultury w Gdyni.

Rodziny z dziećmi będą też mogły taniej kupić bilety na imprezy sportowe, kulturalne czy rekreacyjne. Za wstęp ma płacić rodzic i dwoje dzieci, a reszta maluchów wejdzie za darmo. Powstaną też nowe ścieżki rowerowe, przeznaczone dla rodzin. Będzie tam można spokojnie nauczyć dziecko jeździć na rowerze, pojawią się też elementy edukacyjne - np. znaki drogowe czy tabliczki z informacjami jak zachowywać się na drodze.

- Adresatami programu będą wszystkie rodziny - z jednym czy dwojgiem dzieci - ale także rodziny zastępcze czy opiekunowie prawni. Naszym celem jest też integracja międzypokoleniowa, bo wielopokoleniowa rodzina to wartość - podkreśla współautorka programu Maja Wagner.

Zmienić ma się też podejście do dzieci w muzeach. Nie jest tajemnicą, że teraz większość dzieci się tam po prostu nudzi. Dlatego powstaną tzw. "karty pracy" czyli podpowiedzi dla rodziców i przewodników jak ciekawiej opowiadać dzieciom o eksponatach, jak wciągnąć je do zabawy. Idealnym do tego miejscem będzie też specjalna sala w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym, pod wiele mówiącą nazwą "Experyment Junior".

- Powstanie też znak graficzny, którym wyróżniać będziemy miejsca przyjazne rodzinom. W 2013 roku zaczniemy też świętować Gdyński Dzień Rodzeństwa. Zorganizowana zostanie uroczysta gala, podczas której wręczymy m.in. nagrody dla firm - dodaje Beata Szadziul, która nie ukrywa, że pomysł pochodzi od... jej córki.

Projekt zostanie jeszcze dopracowany i jeszcze w tym roku przyjęty przez Radę Miasta. Na razie nie wiadomo ile będzie kosztował, ale według wstępnych szacunków koszt sięgnie kilkuset tysięcy złotych.

- Nie można mówić tylko o kosztach i narzekać jak nam, rodzicom jest ciężko - uśmiecha się Joanna Kraszewska, matka czwórki dzieci i członek zarządu gdyńskiego koła rodzin 3+. - Pewnie, że kupno czterech par butów dla dzieci to spory wydatek i jest nam ciężko, ale podjęłam świadomą decyzję o dzieciach i czuję się z tym świetnie. Przecież niektórzy nie mogą mieć dzieci, więc my - rodziny wielodzietne - jesteśmy szczęściarzami - dodaje.

Opinie (122) 4 zablokowane

  • polityka prorodzinna (4)

    Zniżki na imprezy, ścieżki rowerowe??
    Politykę prorodzinną wprowadził po wojnie Prezydent Mościcki :) Co siódmy syn tzw Chrzesniak otrzymywał od państwa książeczkę oszczędnościową, a na niej 50 zł (równowartość połowy ówczesnej pensji nauczycielskiej) na 6 proc, przywilej bezpłatnej nauki w kraju i za granicą, bezpłatne przejazdy i bezpłatną opiekę zdrowotną,ulgi na komunikację miało też rodzeństwo chrześniaka...to była polityka prorodzinna:)

    • 33 3

    • (1)

      Siódmy... Przecież 4, 5 i 6 to też dużo. Polacy martwią się o utrzymanie 2 dzieci.

      • 8 2

      • martwia sie ci co zyja dostatnio. Ci ze sredniej klasy zawsze znajda dodatkowego ziemniaka, zeby do zupy wlozyc. Im mniej masz tym bardziej potrafisz sie dzielic. Dziecko nie musi miec osobnego pokoju o 20m2. Moze spac z rodzenstwem. Dla mnie problem 2 dziecka to zart jakis. Bogatsze rodziny maja po 1 i wiecznie narzekaja. Ci ciut biedniejs "jakos" wiaza koneic z koncem, bo wiedza, ze warto miec wieksza rodzine. I miec z kim usiasc do stolu przy tym przyslowiowym niedzielnym obiedzie. Dzisiaj takie wiezi to rzadkosc. Rodzicow zabraknie i takie dziecko zostanie samo. Tak przynajmniej ma rodzenstwo, na ktorym z reguly moze sie oprzec.

        • 8 1

    • Równie dobrze, takie cos można by wprowadzic i dzis. Tylko zastanów się

      ile osób posiada po siedmioro pociech. Pięćset, tysiąc, dwa tysiące par w Polsce? Zwykły populizm, a nie rzeczywista pomoc.

      • 3 1

    • Polityka prorodzinna to powrót do bykowego, nie masz dzieci to płać

      • 0 6

  • Rozdawnictwo (10)

    Czy to normalne aby bilety komunikacji publicznej były rozdawane rodzinom posiadającym trójkę i więcej dzieci bez względu na dochody??

    • 25 36

    • Jak najbardziej normalne. (8)

      Przekaz tego jest taki: na dwoje/troje dzieci stać każdego, a jeśli ktoś chce więcej, to my (miasto, kraj, społeczeństwo...) bardzo się z tego cieszymy i bierzemy na siebie cząstkę utrzymywania kolejnych dzieci.

      • 19 10

      • (7)

        ja (miasto ,kraj, społeczeństwo) w najmniejszym stopniu z tego się nie cieszę i nie mam zamiaru brać na siebie choćby cząstki utrzymywania czyichkolwiek dzieci

        • 11 13

        • Ty to nie miasto, kraj, spoleczenstwo tylko malenka jednostka

          na szczescie sie Ciebie nikt o to nie pyta:)

          • 9 5

        • emerytura (4)

          Jak bedziesz na emeryturze, nie proś nikogo, żeby Cię utrzymywał, opiekował sie Tobą, sprzedawał ci jedzenie w sklepie, łapał złodziei, dostarczał TV i internet itd. Bez dzieci nie masz przyszłości.

          • 9 6

          • (1)

            pewności nie masz czy te dzieci nie wyjadą z kraju pracować za granicą, uprzednio korzystając z naszych ulg i udogodnień, więc argument słaby. ale wtedy mozna zawsze sprowadzic imigrantów ze Wschodu zeby ci sprzedawali jedzenie, łapali złodziei itp

            • 5 2

            • opieka na stare lata

              Jeśli uda się wychować dzieci, które wyjada za granicę, to jest szansa, że jak bedziesz bezrobotnym 60-latkiem przyslą Ci pare groszy na jedzenie i nikt nie bedzie narażony na nękanie przez kolejnego żebraka.

              A sprowadanie ze wschodu może być utrudnione przez przepisy unijne.

              • 0 0

          • (1)

            Z wielka checia oddalbym przywilej jalmuzny od panstwa w zamian za zmniejszenie podatkow i mozliwosc dysponowania moimi wlasnymi pieniedzmi wedle mojego wlasnego chciejstwa a nie oddawania na wirtualne emerytury aby urzedasy mialy za co zyc i moze moze za kilkadziesiat lat o ile dozyje to mi dadza jakis ochlap z tych pieniedzy co miesiac wplacanych do worka bez dna.

            • 6 0

            • zgoda

              Też bym tak chciał, ale nasze "elity" tak przez lata ukształtowały nasz system, że obecne pokolenie utrzymuje obecnych emerytów, zamiast pracować na siebie. To jest kredyt bez odsetek, który nie zostanie spłacony.

              Odcięcie strumienia pieniędzy dla obecnych emerytów, to skazanie ich na śmierć. Nasze pokolenie nie będzie musiało byc skazane na smierć jako emeryci, bo będziemy umierać w pracy.

              • 0 0

        • Problem w tym, że te dzieci będą utrzymywać Ciebie na starość....

          • 3 4

    • Uważam, ze jak najbardziej normalne, bo jeśli ktoś decyduje się poświęcić i mieć więcej dzieci, a w obecnym systemie jakim mamy, jest to korzyść dla całego społeczeństwa. To Miasto (państwo) ma w tym interes, wspomagać takie rodziny. Dodatkowo jest to świetny sygnał dla pewnych instytucji i organizacji, które wmawiają nam, że najlepiej być gejem, albo lesbijką, a dzieci to jest ciemnogród i zaściankowość, że jeszcze z nami nie jest tak źle.

      • 6 5

  • wielkie dzięki budyń! (3)

    zapomnieliście dodać w tle zdjęcie budynia, bo to przecież dzięki niemu mamy "tak wiele" basenów (prorodzinnych oczywiście), przedszkoli (również prorodzinnych) itd

    no ale nie ma co narzekać, przecież całą rodziną będziecie mogli sobie pójść na cały dzień zwiedzać ECS

    wielkie dzięki budyń!

    • 18 9

    • Dla ciebie łachu Pan Budyń (1)

      • 6 6

      • budyń to ja wciągam na śniadanie, i wiesz w jakiej części mojego ciała ląduje on wieczorem?

        wiec zamknij paszcze

        • 1 1

    • o Gdyni piszą

      a Ty wtryniasz Budynia... i gdzie tu sens i logika?

      • 10 0

  • Kopiowanie pomysłów Budynia _musi_ skończyć się kompromitacją

    cyt. _powstaną_ też nowe ścieżki rowerowe...
    _pojawią się_ też elementy edukacyjne

    • 10 1

  • bilet na komunikację miejska dla wszystkich! (1)

    Koszta drukowania biletów, kontroli i egzekwowania mandatów, utrzymywania i modernizacji biletomatów, kart miejskich i tabunu ludzi do obsługi całego tego bałaganu są dużo wyższe niż odstąpienie od opłat za przejazdy komunikacją miejską. Zrezygnujmy z tego utrzymywania urzędników, ludzi którzy tworzą koszta całej ZTM i ZKM. Dajcie spokój z biletami, dajcie wszystkim, którzy chcą skorzystać z komunikacji tę możliwość włącznie z turystami, którzy zostawią w naszym mieście więcej pieniędzy jak się im umożliwi spokojny, bezpłatny transport po jego terenach. Nie ma lepszej metody zachęcenia ludzi do komunikacji zbiorowej jak brak biletu. Pieniądze z naszych podatków w zupełności wystarczą na utrzymywanie komunikacji miasta dla wszystkich chętnych, by z niej skorzystać. Niepotrzebni ludzie powodują koszty i kombinatorstwo władzy, brak miejsc parkingowych w centrum, dalszy rozrost strefy płatnego parkowania, sztuczne zachęcanie ludzi do komunikacji. Obojętnie, czy bilet kosztuje tak jak teraz 3,20zł czy 1zł to za każdym razem trzeba go mieć, kupić, wykupić kartę miejską, pamiętać, kontrolować, płacić za obsługę itp.itd. Po co?!! Zrzutka z podatków wystarczy na utrzymanie komunikacji miejskiej

    • 36 7

    • heheh fajna socjalistyczna utopia wszystkim g....o po rowno ;]

      • 1 1

  • mama (4)

    Sciezki rowerorowe na pewno nakarmimy nimi nasze dzieci ja mam trojke dzieci i 500 zl zasilku rodzinnego panie budyn utrzyma pan za to trojke dzieci to powodzenia

    • 11 29

    • Budyń od Budynia.... :-(

      Budyń biednym obiecał budyń!.... ale tylko na święta.... ;-) .....A tak powaznie to wszystkie trzy miasta nic nie robią dla najbiedniejszych.... :-(

      • 2 6

    • Dzieci utrzymuje sie z pracy, (1)

      nie z zasiłku. Ja tak robię i nie narzekam.

      • 36 1

      • płaca

        Fajnie, że dużo zarabiasz i nie musisz sie martwić. Nie wiem, czemu zakładasz, że mama nie pracuje? Może pracuje, ale zarabia za mało? Zasiłek przysługuje, jeśli dochód na osobę w rodzinie jest poniżej pewnego minimum, niekoniecznie na poziomie 0.

        Biorąc pod uwagę koszty utrzymania, czyli czynsz+media+inne opłaty=ok 1000 zł mies. oraz po 1000 zł na 1 osobę, 5-osobowa rodzina potrzebuje 6000 zł na rękę, żeby żyć bez oszczędności na godziwym poziomie, bez ekstrawagancji typu wyjazdy na wakacje do kurortu lub za granicę. Jeśli dojda do tego raty kredytu za mieszkanie, na poziomie np. 2000 zł miesięcznie, to rodzice musza zarabiać po 4000 zł na osobę. To w naszych realich jest pensja specjalisty po studiach, z kilkuletnią praktyką zawodową.

        • 3 4

    • weź sie do roboty

      Ja też mam troje dzieci.Jest nam ciężko z jednej pensji,więc mąż dorabia.Ja załatwiłam żłobek-państwowy i szukam pracy ,by zarobić na dzieci i koszta..

      • 2 0

  • Jedynaki to sobki (3)

    egoiści , życie bez rodzeństwa jest smutne.

    • 21 18

    • (1)

      A ty jesteś głupi jak but!
      Oby twoje liczne rodzeństwo było inne...

      • 7 4

      • Bzdura

        Znam wielu egoistow majacych rodzenstwo!

        • 4 0

    • jak wszytko ma swoje + i - i jest jakie jest ani specjalnie smutne ani specjalnie weselsze od zycia z rodzenstwem.

      • 0 0

  • hmm (3)

    a od ilu dzieci zaczyna się rodzina wilodzietna? od 2 , od 3 czy od 4?

    • 9 0

    • od 3.

      • 8 0

    • Mają

      podnieść poprzeczkę że od 10 dzieciaków to rodzina dzietna a chrzestnym tatą przy 11 ma być sam prezydent od "bulu" !!!!

      • 3 1

    • od 2.

      • 0 2

  • Ręce opadają jak to czytam (27)

    Mam trójkę dzieci i czy nie można zrobić tak jak w Gdańsku czyli stworzyć Kartę Dużej Rodziny? Darmowe przejazdy komunikacją miejską to już jest duże ułatwienie. Tańsze bilety do teatru, do muzeum. Sorry ale mam ważniejsze wydatki. A najbardziej rozbawiła mnie rodzinna ścieżka rowerowa. Będę chciał nauczyć dziecko jeździć na rowerze to pójdę na boisko szkolne, przed dom na chodnik. Ludzie nie ośmieszajcie się. "Adresatami programu będą wszystkie rodziny - z jednym... " - mówimy o rodzinach wielodzietnych??? Pani Majo Wagner proszę zając się czymś naprawdę pożytecznym. Robienie jakiś pseudo projektów, które mają pomóc rodzinom wielodzietnym jest żenujące w Pani wykonaniu.

    • 35 19

    • Ściemnianie

      Gdynia w zakresie komunikacji miejskiej, co trzeba mocno podkreślić, wspiera rodziny z czwórką dzieci czyli zdecydowanie mniej rodzin niż Gdańsk (od trójki dzieci). Ogólnie jest do tyłu względem Gdańska w tym temacie. To, że dotychczas z tzw. biletu rodzinnego w tym samym czasie mogli korzystać tylko posiadacze jadący gromadą było babolem, o którym słyszałem dowcipy w Gdańsku. No cóż pochwalmy się, że poprawiamy błędy :)

      • 5 2

    • Nie bardzo zrozumiala Pani/ Pan tekst (25)

      Dlaczego deprecjonuje Pan/Pani mnie i moja prace nad projektem. Dlatego, ze nie poszczescilo mi sie w zyciu tak jak Panstwu i nie mam trojki dzieci, a jedynie oczekuje na narodziny swojego pierwszego potomka po wielu, wielu latach staran? Dlatego uwazaja Panstwo, ze nie mam prawa zabierac glosu jesli chodzi i rodziny? Naszym kryterium nie byly kwestie dochodowe przy tworzeniu projektu ale wartosc rodziny obojetnie jakiej. Program skierowany jest do wszystkich rodzin. Pomoca spoleczna zajmuja sie inne jednostki i do nich nalezy wspomaganie finansowe ubozszych. Podkreslam, projekt jest skierowanych do WSZYSTKICH rodzin. Personalne ataki na moja osobe sa nietaktowne.

      • 17 7

      • Sugeruje się tylko artykułem, nie czytałem Pani projektu. (7)

        Czytam "Gdynia idzie śladem Gdańska i wspiera rodziny wielodzietne" Czy budowa rodzinnej ścieżki rowerowej to wspieranie rodzin wielodzietnych? Odpowiem Nie. Czytam dalej "Adresatami programu będą wszystkie rodziny - z jednym czy dwojgiem dzieci " to o czym my tu mówimy? To nie jest projekt/program, który ma wspierać rodziny wielodzietne. To jest "projekt" skierowany do wszystkich rodzin, robiony pod publiczkę dla polepszenia wizerunku miasta. Pomoc społeczna jest dla ludzi ubogich a zakładam że miastu nie chodzi o pomoc tylko o promocję rodzin wielodzietnych, zachęcenie, danie sygnału że tutaj rodziny wielodzietne mają pewne przywileje etc.

        • 12 8

        • a atak personalny? (5)

          A twoja osobista wycieczka pod adresem Pani Mai była w jaki m celu? Może to wyjaśnij? Kolejna zawistna istotka o zakompleksionyk charakterku, której w życiu nic ne wyszło ( no poza trojka dzieci), Gratki.

          • 10 3

          • a atak personalny... to pies Ci mordę lizał :) (3)

            jaka personalna wycieczka??? Przecież w artykule jest imię nazwisko. Komentuje to co ta Pani powiedziała i to co ta Pani zamierza zrobić. Chyba mam do tego takie prawo. W końcu jest radnym, osobą publiczną. A czy ma dzieci czy ich nie ma to mnie nie interesuje i nic mi do tego. Interesuje mnie to jak wykonuje swoją pracę.

            • 3 6

            • no własnie nie.... (2)

              No wlasnie buraku nie komentujesz jej wypowiedzi w kontekscie merytoryki ( Tam chyba są cytowane jeszcz wypowiedz dwóch radnych, na które notabene słowa też reagujesz...ape przypieprzyłes się do kobiety z tylkoe jedynego powodu bo sama nie am dzieci. I tyle w temacie > To twoje slowa "...które mają pomóc rodzinom wielodzietnym jest żenujące w Pani wykonaniu. " W Pani? A dlaczego nie w Pań? I dlaczego żenujące? Bucu cholerny...

              • 6 4

              • Bo tak się się składa że głosowałem na tą Panią, jest osobą młodą, energiczną, takich ludzi nam trzeba. A jeżeli chodzi o jej projekt to powtarzam: jest żenujący. Rodzinne ścieżki rowerowe?! Błagam.
                buce i buraki to możesz sobie wiesz gdzie wsadzić. Do pięt mi nie dorastasz.

                • 2 7

              • gdzie on sie niby przypieprza do tego ze ona nie ma dzieci?

                jako autorka kiepskiego projektu podlega krytyce proste

                • 3 7

          • jaki atak personalny człwoieku?

            przeczytaj swój wpis i zastanów sie jeszcze raz, kto uzywa argumentów ad personam!

            • 1 5

        • jak nie czytałeś to się zapoznaj, bo takie komentarze to przedszkolem zalatują

          • 4 1

      • a co z ciężko pracującymi rodzicami 2 dzieci??? nie chodzą na żebry do mopsu czy UM

        harują i płacą za kino, teatr-1 do roku, bo na więcej nie ma kasy, mają rowery dla dzieci albo nie, dlaczego my mamy pracować i płacić i choćbyśmy chcieli mieć więcej dzieci to po prostu nas na nie nie stać! wykształcimy 2 dzieci za naszą pracę a nie zasiłki i zasiłeczki, TACY rodzice powinni być wspierani!!! bo pracują, dbają i starają się a nie oczekują i wciąż mają postawe roszczeniową, czasy NALEŻY MI SIE już się skończyły ,czas zacząć myślec głową o dzieciach a nie łepkiem PANI I PANOWIE

        • 10 2

      • Gdzie mozna zapoznać sie z projektem? (1)

        Pani Maju, czy jest gdzieś dostępny wypracowany projekt? Czy będą jakieś dostępne dla wszystkich rozmowy, dyskusje, opinie na jego temat?

        • 0 0

        • informacja

          Pani Anno, w dniu jutrzejszym powinnien na stronie gdynia.pl ukazać się projekt uchwały ( tym samym sam projekt ), który zostanie poddany głosowaniu. Jeżeli jest Pani zainteresowana dodatkowymi informacjami proszę o kontakt na privie.

          • 5 1

      • ale co ma do tego Pani zycie osobiste... (8)

        Rodziny wielodzietne spotykają sie z dużo wiekszymi obciążeniami niż rodzice jednego długo oczekiwanego potomka, a jednak to one napędzają gospodarkę. Dzięki rodzicom trójki i więcej dzieci, prace mają nauczyciele, właścielele sklepów spożywczych i odziezowych utarg! To nie rozdawnictwo tylko złoty interes. Gdansk pojął to dużo szybciej niż Gdynia

        Pani mówi, że chcecie iść dalej niz Gdańsk, bo chcecie wspierać wszystkie rodziny - proszę Pani - do Gdańska wciąż Wam daleko! Tu rodzina z trojgiem dzieci ma darmowa komunikację, darmowe zoo i rózne znizki a u Was co - będzie sciezka rowerowa i ulotki w muzeum, o kpinie z komunikacją nie wspomnę...

        • 7 12

        • Zgadzam się jak najbardziej

          Nie trzeba iść dalej. Gdańsk pod tym względem na razie jest wzorem. Radzę żeby Rada Miasta konkretnie zastanowiła się nad wspieraniem rodzin wielodzietnych. Dała jasny czytelny sygnał, chociażby wprowadzeniem Kart Dużej Rodziny na wzór z Gdańska. Może wprowadzić wspólną politykę. W końcu 3miasto dąży do stworzenia obszaru metropolitalnego. Robienie projektów takich jak ten to wyrzucanie publicznych pieniędzy w błoto.

          • 4 5

        • no wlasnie co ma wspolnego.... (2)

          No właśnie dlaczego jakiś kretyn komentuje coś czego nie zrozumiał, czepiając się Majki, że nie powinna się zajmować tym tematem bo sama nie ma dzieci. Wszyscy RADNI apel do was!!!! Nie zajmujcie się drogami, bo przecież żadny z was nigdy drogi nie wybudował, nie decydujcie o inwestycjach, bo nie jesteście inwestorami, nie budujcie psich wybiegów bo większość z was nie ma psa....itd, itp.
          Mi się idea podoba. Czas przestać tylko dbać o rodziny wielodzietnie, czas pomyśleć o każdej rodzinie, na każdym jej etapie. Jak ktoś nie ma kasy to iść do mopsu, caritasu, po zapomogi, wyprawki itp itd.

          POzdrawiam

          • 8 1

          • (1)

            Bart przecież ty też nie masz dzieci. A Majka coś wspominała o małym Wacku.

            poZDRAWIAM

            • 1 6

            • no i wyszlo panie "y" chamstwo z wora

              No i jednak wiadomo było, ze nie wart jest facet jakiejkolwiek dyskusji....pieniacz. Bez zadnych argumentów.

              • 5 1

        • Każdy powinien mieć tyle dzieci na ile go stać, (3)

          a nie narobić a potem wyciągać rękę po państwowe). Ja mam 1 dziecko, jestem sama, dochodu z alimentami mam ok 1500 zł.I też mi jest ciężko. Ale daję radę. I nie żądam bezpłatnych biletów itp...

          • 7 1

          • to że się na żone nie nadawałaś to wasza z "ex" sprawa

            to że miasto chce pomóc rodzinom wielodzietnym (bo nareszcie zrozumiało, że to te rodziny napędzają gospodarkę) to sprawa nas wszystkich i dobrze że wreszcie się tym ktoś zajął

            • 4 5

          • Narobić to możesz pod siebie

            To nie żądaj, żyj z alimentów, gały w tv i oglądaj m jak motłoch.

            • 0 2

          • no to masz na ile Cie stać

            Ale nie jestes przykładem, który warto promować. Chodzi o to, żeby dac przywielej tym chcą i mogą wiecej

            • 0 1

      • Maja nie daj się :D (1)

        zrób coś w kraju nieudaczników i malkontentów to zaraz zaczną się uskarżać że ich to boli. nic nie robienie też boli.

        • 10 2

        • zgoda zrób cos dla kraju

          byle z głową...

          • 0 5

      • bądźmy rzeczowi (1)

        W którym momencie swojej wypowiedzi zarzucono Pani tylko jedno dziecko? i Kiedy powiedziano, że nie ma Pani prawa zabierać głosu? Zarzuty dotyczą projektu, który po prostu nie rzuca na kolana...

        "Naszym kryterium nie byly kwestie dochodowe przy tworzeniu projektu ale wartosc rodziny obojetnie jakiej" - co w ogóle ma znaczyć to zdanie? otóż "wartość rodziny obojętnie jakiej" nie jest żadnym kryterium!

        Poza tym stosuje Pani niedopuszczalne uogólnienia, jakoby rodziny wielodzietne były zawsze ubogie i potrzebuja socjala! Chodzi o coś zupełnie innego - w gdańskim projekcie "Duża Gdańska Rodzina" wcale nie chodzi o wspieranie socjalne ubogich, patologicznie rozrośniętych, niewydolnych finansowo rodzin wielodzietnych ale nobilitacje i wsparcie dla Rodziców, którzy kosztem statusu materialnego, wolnego czasu, wycieczek zagranicznych i innych przyujemności i Bóg wie czego jeszcze, decydują się wychowywać liczne potomstwo. To jest WARTOSC, bo a nie rodzina "obojetnie jaka" gdzie np. jedno dziecko z wpadki korzysta z tych wszystkich przywilejów dla samotnych rodziców...

        a że ze ścieżki rowerowej skorzystają wszyscy - racja, ale powiązanie tej akcji z wartością rodziny obojętnie jakiej jest odległe

        • 1 6

        • terefere srututut

          A mnei guano obchodzi ile ty masz dzieci...w koncu ktos pomyslal o rodzinach, ktorych jest wiecej...2+1 lub 2+2. I zal d*pe sciska jak chcecie miec tylko wy same przywileje bo wam sie NALEZY, bo Wy macie tyle dzieci. Nawet jedno dziecko z wpadki ( jak piszesz) ma prawo do korzystanie z progarmu bo dziecko jest niczemu niewinne...zal mi Ciebie i Twoich dzieci.

          • 6 1

      • ktyos tu jest zamkniety na dyskusję...

        zamiast skorzystac z głosu narodu to sie wscieka i obraża

        • 0 5

  • (2)

    "Powstaną też nowe ścieżki rowerowe, przeznaczone dla rodzin."

    proponuję najpierw wybudować zwykłe ścieżki dla każdego, a potem budować jakies specjalne

    • 43 1

    • złote słowa

      zreszta kazdy ma jakąs rodzinę, czyli to ukłon w stronę cyklistów, a autorzy projektu robią PR, że wspierają rodziny... idac tym tropem można podciągnąc każda akcję społeczną pod promocję rodzin

      • 1 0

    • rower jest wielce ok

      w odróżnieniu od tych wszystkich ścieżek, które zdecydowanie nie są Przeznaczone dla rodzin:)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane