- 1 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (62 opinie)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 4 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (9 opinii)
- 5 Bańki, festiwal kolorów, rodzinne warsztaty, a może kino. Atrakcje na weekend dla rodzin (2 opinie)
- 6 Atrakcje dla rodzin na ładną pogodę (20 opinii)
Prośba o niekarmienie piersią to nie dyskryminacja
Nie doszło do dyskryminacji matki karmiącej dziecko piersią - uznał Sąd Okręgowy w Gdańsku i oddalił powództwo w sprawie, jaką mieszkanka Trójmiasta wytoczyła restauratorowi z Sopotu.
- Dowody oraz zeznania świadków nie potwierdziły, by doszło do dyskryminacji ze względu na płeć. Zarówno świadkowie, jak i pozwany stwierdzili, że pracownik restauracji nie nakazał niczego klientce, lecz jedynie przekazał prośby innych gości restauracji - uzasadniała wyrok sędzia Agnieszka Gieral-Siewielec.
Taki obrót sprawy satysfakcjonuje restauratora.
- Uważam, że ten wyrok jest sprawiedliwy. Dowodzi, że w naszej restauracji dbamy o klientów. Zapraszamy również matki karmiące. Jeśli to możliwe, to staramy się ułatwić im opiekę nad dziećmi - przekonywał przed sądem Jarosław Pindelski, współwłaściciel restauracji La Marea w Sopocie.
Przypomnijmy: sprawa wybuchła ponad dwa lata temu, w listopadzie 2014 r. Pani Liwia odwiedziła wraz z rodziną sopocką restaurację. Jeszcze przed posiłkiem okazało się, że musi nakarmić swoją malutką córeczkę, która zaczęła kwilić z głodu.
- Wzięłam małą na ręce i zaczęłam rozpinać guziczki od bluzki. Wtedy podszedł do mnie przerażony kelner, mówiąc, bym tego nie robiła. Zapytałam, o co chodzi. Odpowiedział, że prosi, bym wstrzymała się z karmieniem - opowiadała nam Liwia Małkowska dwa lata temu.
Z relacji naszej czytelniczki wynika, że kelner tłumaczył się zakazem, jaki otrzymał od szefostwa. Miał zasugerować kobiecie, by nakarmiła swoje dziecko w toalecie.
- Poczułam się upokorzona. Dlaczego mam karmić dziecko w toalecie? Kelner zaproponował mi więc, bym skorzystała z krzesła stojącego obok toalety, ale postanowiłam nie zgodzić się na to. Rozumiem, że nie każdy chce patrzeć na karmiącą piersią kobietę, ale większość kobiet nie robi tego w sposób obsceniczny, zasłania się chustą itp. Skończmy wreszcie z dyskryminacją - tłumaczyła wtedy pani Liwia.
Latem tego roku przed sądem w Gdańsku rozpoczął się proces cywilny, który w imieniu pani Liwii wytoczyło właścicielowi restauracji Polskie Towarzystwo Prawa Antydyskryminacyjnego. Jej przedstawiciel zażądał dla kobiety 10 tys. zł odszkodowania, a także przeprosin w trójmiejskich mediach.
Wyrok, który zapadł we wtorek, nie jest prawomocny.
Adwokat powódki nie zgodził się z werdyktem sądu.
- Złożymy wniosek o uzasadnienie wyroku i zapewne złożymy apelację - zapowiedział Krzysztof Śmiszek z Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego.
Opinie (624) ponad 50 zablokowanych
-
2016-12-13 18:39
Kobieta chce wyłudzić pieniądze teraz dostaje 500+ to jej nie bylo
- 9 2
-
2016-12-13 18:31
Ciekawe, że np. na plaży widoku nagich piersi nie uraczysz bo kobieta wstydzi się pokazać. Ale jak karmi dziecko to już wstyd znika nagle.
- 6 1
-
2016-12-13 18:23
Ha, wiedziałam,że ten kaszalot nie wygra ;)!
Najlepiej narobić szumu, a później bać się przyjść do sądu.- 9 0
-
2016-12-13 18:01
Wiesniara i tyle w temacie... jak jem obiad w restauracji to nie chce patrzec i czuc pani wymion... restauracja to nie stodola.
- 11 0
-
2016-12-13 17:44
Ponosi niektóre Panie...
Też karmiła piersią i powiem, że nie wodze problemu żeby przed wyjściem z paluszkiem odciągnąć odpowiednią ilość mleka i podać z butelki. Zwłaszcza, ze teraz mamusie kupują podgrzewacze i inne pitoly, a odciągnąć nie potrafią?
- 13 0
-
2016-12-13 16:13
Dla kulturalnych którym karmienie piersią przeszkadza. (1)
Rozumiem ze ci wszyscy oburzeni i krzycząc przeciwko karmieniu piersią byli karmienia przez matki sądą żoładkową, butelką a najpewniej od razu jedli łyżeczką. A jak widzą obrazy mistrzów przedstawiające Maddonnę karmiącą dziecko piersią - to gnają zakryć nagi biust husteczką albo omijają muzea szerokim łukiem jako miejsca patologii i zgorszenia. Za to w swoich domach po cichu oglądają filmy dla dorosłych i jakoś to im wtedy nie przeszkadza. Ot buractwo...szkoda słów.
- 3 13
-
2016-12-13 17:23
dzięki mamusiu
moja mama karmiła mnie około 8 miesięcy.ale nigdy, nigdy po prostu nigdy w miejscach tego typu jak ta Pani., bo nie targala mnie po sklepach i restauracjach. było poczucie komfortu i bezpieczenstwa. nie wiem czemu ludzie sami sobie nawzajem robią takie problemy.
- 10 2
-
2016-12-13 17:12
Rada
Ignorować uwagi bądź nakazy właścicieli restauracji. Nie mają racji.
- 1 11
-
2016-12-13 17:08
Jestem matką karmiącą
Jestem obecnie matką karmiącą 6 miesięcznego syna ale nie wyobrażam siebie abym robiła to w miejscu publicznym jak restauracja , kościół , teatr itd .Należy mieć odrobinę wyczucia a z wywalonymi cycami paradować w takich miejscach.
Tej pani chodziło zapewne o kasę i rozgłos a wyszła na mało inteligentną .
Sąd postąpił słusznie i sprawiedliwie oddalając pozef- 18 2
-
2016-12-13 16:59
ludzie chyba wam się coś pomyliło...
Sama jestem matką karmiącą. Mam pół roczne dziecko i uwierzcie mi jeśli się niczym innym nie karmi to takie dziecko przez pierwsze 3miesiace potrafi jeść co godzinę... Jak mam wyjść z domu z dzieckiem? Oczywiście można ściągać pokarm i dawać w butelce ale wtedy może dojść do zastoju mleka w piersi i stan zapalny murowany... Bo znowu przez kilka godzin mleko nie będzie ściągane... Karmiłam latem w parku zdarzyło się i w pociągu na Hel na parkingu przed sklepem w samochodzie i wielu innych miejscach i nikt mi nic nie powiedział... Jak nie mogłabym karmić poza domem to faktycznie czułabym się z dyskryminowana bo nie mogę w takim razie wyjść z domu bo nie... Bo mi ktoś tak powiedział...
- 3 13
-
2016-12-13 06:32
żenada... (2)
To jakaś paranoja!
"pracownik restauracji nie nakazał niczego klientce, lecz jedynie przekazał prośby innych gości restauracji"
Jak jakiś kelner w jakiejś restauracji przekaże Murzynowi prośby innych gości, żeby wyszedł z sali, bo jest kolorowy, to też nie będzie to dyskryminacja? Bardzo sprytne chowanie się za plecami innych.
I na koniec absurd roku:
"w naszej restauracji dbamy o klientów. Zapraszamy również matki karmiące."
No jak zapraszamy panie restaurator, skoro wypraszacie je natychmiast, gdy takie życzenie zgłosi jakiś klient??
Daleko nam jeszcze do Europy.- 6 39
-
2016-12-13 11:52
O jakiej Europie mowisz? (1)
Ja w europejskich restauracjach nigdy nie widzialam Matki karmiacej przy stole.
- 7 0
-
2016-12-13 16:34
widocznie nie matam dobrych matek
- 0 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.