- 1 Majówka 2024 z dziećmi. Atrakcje w Trójmieście (7 opinii)
- 2 Atrakcje dla rodzin na ładną pogodę (5 opinii)
- 3 Majówka z dzieckiem. Gdzie na wycieczkę? (9 opinii)
- 4 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 5 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 6 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
Spacer nad kanałem, czyli Wenecja w Gdańsku
Chcecie się poczuć jak w Wenecji czy Amsterdamie? Nie musicie wyjeżdżać z Gdańska, zapraszam na spacer brzegami kanału, którym płynie rzeka Radunia. Już w XVI, XVII wieku Gdańsk, ważny port handlowy Bałtyku, nazywano "Wenecją Północy", ze względu na jego nadmorskie położenie, liczne strumienie i kanały, studnie oraz wodotryski na ulicach i placach.
Kanał Raduni o długości ok. 14 km, swój początek bierze w Starej Raduni w Pruszczu Gdańskim. Przepływa przez Pruszcz Gdański i Gdańsk, uchodzi do Motławy. Kanał Raduni, dawniej zwany także Nową Radunią wytyczyli i rozbudowali 670 lat temu (ok.1338 roku) Krzyżacy. Jego wody przepływają przez wiele gdańskich dzielnic, my prześledzimy tylko część tej trasy.
Dzisiejszą wyprawę zaczynamy u zbiegu Targu Siennego i Rakowego, tuż nad wodami Raduni. Te dwa place targowe leżały dawniej poza murami miasta. Na Targu Siennym sprzedawano woły i konie, a na Rakowym raki, które wyławiano właśnie z Kanału Raduni.
Opuszczamy Targ Rakowy i kierujemy się w stronę pobliskiego małego parku, położonego nad wodami kanału. Chwila wytchnienia na mostku i ruszamy dalej, prowadzeni wodami Raduni, w stronę Nowego Ratusza. Przechodzimy przez Hucisko i Wały Jagiellońskie. Skręcamy w lewo, idziemy prosto do momentu, kiedy ponownie zobaczycie wody kanału.
Idąc wzdłuż kanału Raduni, dochodzimy do skrzyżowania ulicy Garncarskiej z ulicą Na Piaskach. Tuż nad kanałem, po lewej stronie stoi piękna kamienica, zwana Domem Opatów Pelplińskich. Nazwę swą zawdzięcza cystersom z Pelplina, którzy byli jej właścicielami. Dzięki temu, że kamienicę zbudowano na rogu ulicy, posiada okna od frontu (czyli tam, gdzie znajdowało się wejście), jak i na bocznej ścianie od strony Kanału Raduni.
Ulicą Na Piaskach dochodzimy do ulicy Korzennej, miejsca, gdzie dawniej tętniło gospodarcze życie Starego Miasta, urokliwej dzielnicy położonej nad Kanałem Raduni, zamieszkiwanej przez wielu rzemieślników. Przy ulicy Korzennej wznosi się budynek Ratusza Staromiejskiego, dawnej siedziby władz Starego Miasta. Naprzeciw ratusza znajduje się plac (Zieleniec Heweliusza), tam odnajdziemy pomnik Jana Heweliusza, słynnego astronoma, wszechstronnie wykształconego człowieka, który urodził się w Gdańsku i mieszkał w kamienicy na Starym Mieście. Przypominam, że w tym roku obchodzimy 400 lecie urodzin mistrza Jana.
Teraz kierujemy się w stronę Kanału Raduni. Przechodzimy przez ulicę Korzenną i zatrzymujemy się przy Wielkim Młynie, który Krzyżacy zbudowali na wyspie, zwanej Tarczą. Wielki Młyn był dużym "zakładem produkcyjnym", mielił dziennie około 20 ton zboża, przeznaczonego dla piekarzy i na sprzedaż za granicę, a także przerabiał na słód jęczmień, który z kolei wykorzystywali browarnicy przy produkcji piwa. W młynie wypiekano chleb - jak się przyjrzycie, dostrzeżecie wysoki komin-pozostałość po piecu. To wszystko dzięki wodom Raduni. Wzdłuż kanału zaczęła się tworzyć "dzielnica przemysłowa". Kanał dostarczał wodę pitną dla miasta, napełniał miejskie fosy, dzięki niemu funkcjonowały szlifiernie, kuźnie, olejarnia, garbarnia i tartak.
Żegnamy Wielki Młyn, przechodzimy na drugą stronę ulicy. Mijamy kościół św. Katarzyny, który jest najstarszym kościołem parafialnym Gdańska i jedną z najstarszych świątyń w mieście (obok kościoła św.Mikołaja). W pobliżu Wielkiego Młyna (także nad Kanałem Raduni) zbudowano tzw. Mały Młyn, w którym magazynowano ziarno i mąkę.
Dalej wędrujemy malowniczym brzegiem Kanału Raduni. Tuż nad jej wodami wznoszą się proste domy budowane w konstrukcji szkieletowej (taki dom nie jest murowany, posiada drewnianą konstrukcję, przestrzeń między nią wypełnia się np. gliną, cegłą). Kiedyś było ich wiele, dodawały uroku tej okolicy. Dziś możecie obejrzeć mały domek przy ulicy Wodopój (teraz jest tam kawiarnia Winifera") i budynek znajdujący się nad przeciwległym brzegu kanału.
Dochodzimy do ulicy Łagiewniki, jej nazwa wywodzi się od dawnego zawodu. Łagiewnik to osoba, która wyrabiała drewniane lub gliniane naczynia.
Idziemy prosto ulicą Rybaki Górne, tuż nad Kanałem. Znajdujemy się na Osieku, dawnej osadzie położonej tuż przy Motławie, którą zamieszkiwali rybacy i ludność służebna, pracująca na potrzeby dworu książęcego. Mieszkańcy Osieka łowili ryby i sprzedawali je na pobliskim Targu Rybnym, zbierali bursztyn, dbali o Kanał Raduni, czyszcząc jego koryto.
Zbliżamy się już do ujścia Kanału Raduni do Motławy. Jesteśmy na Zamczysku. Tutaj, w miejscu, gdzie wcześniej wznosił się warowny gród książąt pomorskich (u zbiegu ulic Grodzkiej i Rycerskiej), Krzyżacy zbudowali swój zamek. Nie wiemy dokładnie jak wyglądał. Krzyżacy po przegranej wojnie opuścili Gdańsk, a ich zamek został zburzony. Dziś pozostał po nim tylko fragment muru przy ulicy Wartkiej nad Motławą.
O autorze
Monika Jodczyk
- jest historykiem sztuki, pracownikiem Muzeum Archeologicznego w Gdańsku - Centrum Edukacji Archeologicznej "Błękitny Lew".
Miejsca
Opinie (71) 4 zablokowane
-
2011-06-23 20:40
Do Autora Tekstu ............................ (1)
Chcesz się poczuć jak w Wenecji cz y Amsterdamie??? ..... to idź na Biskupią, czy Na Stoku..... tam obejrzyj sobie Radunię.....zaręczam poczujesz się jak na morzem śródziemnym....buahahahaha;-)
- 10 8
-
2011-06-25 13:15
W moście z czasów napoleońskich na Zaroslaku sa podziemia, które prowadzą na Orunię
Stoi tam zamurowany czołg i mozna jeszcze odkopać stare bagnety i chełmy, w latach 80 - tych często penetrowałem te podziemia, fajna zabawa była...
- 1 1
-
2011-06-23 17:13
uwielbiam te miejsca (2)
nasza starówka jest piękna o każdej porze roku, a kanał urzeka mnie prawie codziennie, szkoda że po zamku nie zostało nic - może by tak rekonstrukcję???
- 28 6
-
2011-06-25 12:04
Wyszedłby pewnie jak disneyland
to nienormalne odbudowywać coś co 600 lat zupełnie nie istnieje
- 8 2
-
2011-06-23 17:49
z rekonstrukcją byłby problem gdyż niestety do końca nie wiadomo jak
zamek wyglądał, ikonografia jest za uboga, poza tym nie po to mieszczanie zamek rozebrali byśmy go po kilkuset latach odbudowywali
- 14 1
-
2011-06-25 11:50
Brawo Pani Moniko !!! Więcej takich odkryć. Chyba się przejdę tą trasą i nakręcę wideo. Napewno będzie ciekawe i ładne.
Niestety, negatywne opinie, że miasto zaniedbane, są słuszne. Gdyby się je doprowadziło do porządku, bezsprzecznie Gdańsk mógł by konkurować z Gandawą i Brugią i mieć ogromne wpływy z turystyki.
- 10 0
-
2011-06-25 11:30
zanidbane, opuszczone
mini kawałeczek to za mało zeby zachecic spacerowiczów
- 3 0
-
2011-06-25 10:16
Miejsce Książąt Pomorskich .
Fajnie, a krzyżackie czasy w ruinę.
- 3 0
-
2011-06-25 08:14
Ja tez.....
chodzilam na minogi i koluchy.
A pamieta ktos Studio Nagran i kino letnie pod chmurka?- 7 0
-
2011-06-24 21:43
Woda w Kanale Raduni stoi! (1)
Jest pełno śmieci i śmierdzi. To mamy oglądać?
- 5 2
-
2011-06-24 22:37
ice
a czy wiesz czemu nie płynie ? ja wiem. wiele lat temu został przepływ zablokowany w rejonie pruszcza gdanskiego - moim zdaniem niepotrzebnie.
a co do smieci to fakt ale to sprawa władz miasta.- 4 0
-
2011-06-24 13:53
moi kochany Gdansk,jaki on piekny och ,ach ,ech
- 6 0
-
2011-06-23 17:17
REKONSTRUKCJĘ ZAMKU (1)
już dokonał hotel Hilton usadawiając się na jego miejscu. Na pocieszenie powiem, że jest równie ponury jak ówczesne zamczysko
- 50 8
-
2011-06-24 10:46
I dlatego ten ponurak
zbierała polskie i europejskie nagrody...
A zamek nie był raczej w tym miejscu, tylko troszkę głębiej. Co nie zmienia faktu, że nie ma co odbudowywać- 5 5
-
2011-06-23 22:48
polecam przeplyniecie kajakiem
kanalami po motlawie i jej odnogach
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.