- 1 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (51 opinii)
- 2 Atrakcje dla rodzin na ładną pogodę (20 opinii)
- 3 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 4 Majówka z dzieckiem. Gdzie na wycieczkę? (11 opinii)
- 5 Majówka 2024 z dziećmi. Atrakcje w Trójmieście (7 opinii)
Kelner upomniał ją, by nie karmiła piersią w restauracji. Sąd nakazuje przeprosiny
Gdański Sąd Apelacyjny wydał wyrok w sprawie karmienia piersią w sopockiej restauracji. Pani Liwia pozwała jej właściciela, bo kelner poprosił, żeby nie karmiła swojej 6-miesięcznej córki piersią przy stoliku. Decyzją sądu kobieta ma dostać odszkodowanie i publiczne przeprosiny.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku zmienił wyrok sądu niższej instancji uznając racje Liwii Małkowskiej i stwierdzając, że pracownicy restauracji dyskryminowali matkę próbującą nakarmić piersią swoje dziecko. Sąd nakazał właścicielowi restauracji zapłacić 2 tys. złotych odszkodowania i zamieścić przeprosiny na stronach Trojmiasto.pl.
W uzasadnieniu sędzia podkreśliła, że zeznania pracowników restauracji w przeciwieństwie do zeznań pani Liwii są niespójne i niekonsekwentne.
- Jeśli chodzi o same zeznania pana pozwanego, to trzeba mieć na uwadze, że nie był on świadkiem tego zdarzenia i dowiedział się o nim od kelnerów, a więc nie mogą być one miarodajne w rekonstrukcji tego co rzeczywiście się wydarzyło - powiedziała sędzia Małgorzata Zwierzyńska.
Sędzia zaznaczyła, że obsługa restauracji prosząc panią Liwię o to, by nakarmiła dziecko na krześle w pobliżu toalety zaoferowała jej usługę gorszej jakości niż pozostałym gościom i tym samym dyskryminowała klientkę.
- To jest niezwykle ważna sprawa dla wszystkich kobiet w Polsce, które dostały bardzo jasny sygnał, że karmienie dzieci piersią jest jedną z podstawowych funkcji matki, którą państwo powinno chronić - powiedział Krzysztof Śmiszek, pełnomocnik Liwii Małkowskiej.
- Spełniły się moje marzenia. Wreszcie mogę powiedzieć, że wszystkie kobiety mogą karmić piersią. Cieszą mnie bardziej te przeprosiny, bo to głównie o to chodziło, cieszy mnie też wersja którą ustalił sąd, bo jest najbliższa rzeczywistości - powiedziała Liwia Małkowska po wyroku.
Dyskryminacji nie było?
Przed rokiem Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił w całości powództwo pani Liwii, która od właściciela restauracji domagała się 10 tys. złotych oraz przeprosin w internecie. Sędzia uzasadniając wyrok pierwszej instancji podkreśliła, że nie doszło do nierównego traktowania ze względu na płeć.
- Dowody oraz zeznania świadków nie potwierdziły, by doszło do dyskryminacji. Zarówno świadkowie, jak i pozwany stwierdzili, że pracownik restauracji nie nakazał niczego klientce, lecz jedynie przekazał prośby innych gości restauracji - uzasadniała wyrok sędzia Agnieszka Gieral-Siewielec.
Od tej decyzji odwołała się Pani Liwia, jej pełnomocnik zażądał zmiany wyroku i uwzględnienia powództwa w całości lub o przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia z uwagi na "nierozpoznanie przez sąd istoty sprawy". Z takimi argumentami zgodził się także Rzecznik Praw Obywatelskich, który włączył się w sprawę.
"Stworzyli upokarzającą atmosferę"
"Rzecznik Praw Obywatelskich w całości popiera podniesione w apelacji zarzuty naruszenia prawa materialnego oraz wnosi o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa [...] W ocenie RPO niewątpliwie doszło do naruszenia zasady równego traktowania" - napisano w piśmie procesowym skierowanym do sądu.
Podkreślono także, że wymienione w postanowieniu wydanym przez Sąd Okręgowy zachowanie pracownika restauracji to niejedyne niezgodne z prawem formy nierównego traktowania.
- Słusznie wskazuje powód, że "dyskryminacją w dostępie do usług jest nie tylko odmowa świadczenia usługi, ale także świadczenie usługi gorszej jakości albo w niepełnym wymiarze w porównaniu do innych klientów" - podkreślił Rzecznik Praw Obywatelskich.
RPO dodał, że nierównym traktowaniem jest także molestowanie, które w przypadku tej sprawy należy rozumieć jako stworzenie pani Liwii upokarzającej atmosfery i tym samym uniemożliwienie skorzystania z usługi. Rzecznik podkreślał także, że nie ma znaczenia, czy w lokalu był ustalony zakaz karmienia piersią ani czy restauracja jest "przyjazna dla rodzin z dziećmi", bo niezależnie od tego, do naruszenia zasady równego traktowania mogło dojść poprzez jednorazowe zachowanie pracownika restauracji.
- Jestem zadowolony z wyroku, dlatego że on stwierdzał dyskryminację, która nie powinna mieć miejsca. Sąd wydał wyrok, który powinien zapaść już w pierwszej instancji. Niezależnie od tego stanu faktycznego, to nie było tutaj niczego co można było zarzucić matce - skomentował po zakończeniu rozprawy Krzysztof Szerkus, pełnomocnik terenowy Rzecznika Praw Obywatelskich.
"Podszedł kelner mówiąc, bym tego nie robiła"
O sytuacji, do której doszło w sopockiej restauracji La Marea w 2014 roku informowaliśmy jako pierwsi. Pani Liwia odwiedziła wraz z rodziną sopocką restaurację. Jeszcze przed posiłkiem okazało się, że musi nakarmić swoją malutką córeczkę, która zaczęła płakać z głodu.
- Wzięłam małą na ręce i zaczęłam rozpinać guziczki od bluzki. Wtedy podszedł do mnie przerażony kelner mówiąc, bym tego nie robiła. Zapytałam, o co chodzi. Odpowiedział, że prosi, żebym wstrzymała się z karmieniem - opowiadała nam Liwia Małkowska trzy lata temu.
Według zapewnień pani Liwii kelner tłumaczył się zakazem, jaki otrzymał od szefostwa. Miał zasugerować kobiecie, by nakarmiła swoje dziecko w toalecie.
- Poczułam się upokorzona. Dlaczego mam karmić dziecko w toalecie? Kelner zaproponował mi więc, bym skorzystała z krzesła stojącego obok toalety, ale postanowiłam nie zgodzić się na to. Rozumiem, że nie każdy chce patrzeć na karmiącą piersią kobietę, ale większość kobiet nie robi tego w sposób obsceniczny, zasłania się chustą itp. Skończmy wreszcie z dyskryminacją - tłumaczyła wtedy pani Liwia.
Wyrok Sądu Apelacyjnego jest prawomocny.
Miejsca
Opinie (747) ponad 100 zablokowanych
-
2017-12-14 17:23
to trzeba pozwać tą pan ią. (3)
za naruszenie dóbr osobistych poprzez odebranie usługi restauracji gorszej jakości. bo ja nie chcę przypatrywać się jak ona wyciąga cycka i karmi dziecko. ja chcę w spokoju zjeść i zrelaksować się. Pani może nakarmić kiedy indziej albo gdzie indziej. Każdy klient restauracji ma swoje dobra osobiste, nie tylko pani z gołym cyckiem.
Brawo kelnerzy za odwagę.- 55 14
-
2017-12-14 19:41
Ale nikt ci nie kaze patrzec, użyj szyi i odwroc głowę
- 1 4
-
2017-12-15 09:01
A ja nie chce patrzec jak Ty jesz
- 0 1
-
2018-01-08 15:47
Córka lesnika ciebie pewnie w lesie karmili butla w dodatku i stąd twoje zidiociale poglądy. Na szczęście nasze prawa nie zależą od takich osób jak ty!
- 0 0
-
2017-12-14 17:25
Patologia (2)
Wstrętne roszczeniowe Babsko, w tym czasie jak większość patologi jaką stworzyło PIS
- 39 16
-
2017-12-14 17:27
zgadza sie
- 2 2
-
2017-12-14 17:32
Idiotko to jest własnie patologia PO bo sprawa jest na wniosek patologi popierajacej PO
ale ty idiotko nawet nierozumiesz co czytasz
- 5 8
-
2017-12-14 17:25
Ale gwiazda ma mine na zdjęciu
Jak by królowa Anglii była śmiać mi się chce z takich gwiazdeczek
- 34 9
-
2017-12-14 17:25
ŻENADA
Niestety Gdański Sąd Apelacyjny nie popisuje się i tym razem. Doświadczyłem niekompetencji sędziego tego sądu, kiedy to Konstytucję pomylił z instrukcją.
No tak też bywa...- 33 7
-
2017-12-14 17:29
Sedzia kalosz i jeszcze jedno napewno bedzie odwołanie bo ja bede chciałrobic kupę na stole to mam prawo!
To jest własnie kasta sedziów takich trzeba na zbity pysk wywalac.!Prywatna restauracja i ja jako klient wymagam dla siebie spokoju! A teraz sie okazje ze jakaś cwaniaczka chce tylko kase dla siebie wyłudzic !!
- 37 7
-
2017-12-14 17:30
redakcjo gdzie ankieta? ;/
- 23 0
-
2017-12-14 17:32
10000 za pokazywanie cycków bierze? to z czego są te cycki ???
- 26 3
-
2017-12-14 17:32
facet (3)
nawet i 10 lat sadzenia sie oplaca jak dziecko matka ma nie nakarmic zal to was ktorzy tak pisza ze chciwa mieszkam za granica i to jest normalne ale polskie zachowanie jest wyciagniete z obory zygac na was sie chce
- 8 30
-
2017-12-14 17:34
Ty mieszkac krowo zagranicą polskiej wsi !
- 1 1
-
2017-12-14 17:39
Nie jest normalne
Mieszkam za granica od ponad 5 lat i na palcach jednej reki moge policzyc sytuacje, w ktorych matka karmila piersia w restauracji. Kwestia kultury osobistej i szacunku do innych osob.
- 10 3
-
2017-12-14 18:41
No właśnie krowy w oborze wyciągaja wymiona i karmią swoje małe na widoku... może ta baba stąd ma ten przykład...?
- 2 1
-
2017-12-14 17:33
Nie wierzę w to, co czytam. (8)
Poruwnujecie karmienie dziecka piersią do uprawiania seksu? Żałosne komentarze. Pierś dla matki jest narzędziem do nakarmienia dziecka, a nie elementem seksualności. Jeśli ktoś tego nie rozumie, to ma problem. Obstawiam, że większość z tym komentarzy to matki, które karmią mm z butelki. Karmienie butlą w miejscu publicznym Was nie brzydzi? Przecież to jak seks z dmuchaną lalą - sztuczny substytut piersi. Uważam, że wyrok jest sprawiedliwy, nawet więcej powinna ta matka sobie zazyczyc :-) na waciki :-) brawo dla tej Pani. A Wy się wstydzcie, potępiać karmienie piersią... cud, że nie wyginelismy... jakby matki karmiące musiały się zamknąć z domu na cztery spusty i nigdzie nie wychodzić najlepiej...
- 19 58
-
2017-12-14 17:34
Porównujecie * wkradł się błąd
- 0 0
-
2017-12-14 17:43
(4)
kupa też jest naturalna. Dlaczego mamy to robić w ustronnym miejscu? Karmiłam dziecko 10 miesięcy i nikt poza nim podczas jedzenia moich cycków nie oglądał
- 16 1
-
2017-12-14 18:05
(3)
To szkoda pani partnera, jak nikt poza dzieckiem nie oglądał :)
- 2 5
-
2017-12-14 18:15
(2)
podczas jedzenia nie oglądał bo mu to do niczego nie było potrzebne. Już nie wspominając o restauracji. Ludzie idą się zrelaksować i płacą za ta niemałą kasę i nie wyobrażam sobie, żeby moje dziecko między stolikami ulalo mleko, jadlo z piersi, albo zapełniało pieluchę. Spaliłabym się ze wstydu. Restauracja to nie miejsce dla dzieci
- 10 1
-
2017-12-14 19:35
(1)
Polska to jednak jeszcze kraj 3 świat gdzie matka pali się ze wstydu za czynności fizjologiczne niemowlaka... Pruderia i dulszczyzna.
- 5 8
-
2017-12-14 19:49
Ty jesteś pewnie przeszczęśliwa. A z mężem gracie przy stole w bekanie i puszczanie bąków. Ot wolność. Róbta co chceta.
- 8 1
-
2017-12-15 12:38
(1)
Karmienie butlą w miejscu publicznym to jak seks z dmuchaną lalą??? I właśnie dlatego ciężko jest mieć szacunek do takich osób jak Ty Julita. Wiele kobiet karmi butlą i ma do tego prawo, a dzieci są mądre, ukochane bez żadnych deficytów. Pierś nie daje monopolu na prawdy objawione, a używanie jej w celu dostarczenia pokarmu nie jest jedynym słusznym sposobem. Powiem więcej, kobiety karmiące piersią, a odżywiające się świnstwami z Biedy, Lidla, mięsem na hormonach karmią szitem swoje własne dzieci, żyjąc sobie w poczuci dobrze spełnionego obowiązku. Czy wam baby rozum do reszty odebrało? Szacunku dla innych nie macie, a dla siebie żądacie??? W komentarzach dostajecie dokładnie to, na co sobie zapracowałyście!
- 6 1
-
2018-01-08 15:57
Tak na marginesie to co spożywa matka nie ma wpływu na jakość mleka a jedynie na jego smak. Jest to udowodnione! Zawsze jest ono najlepszym pokarmem dla niemowlaka i zadne mm nie jest w stanie go przewyzszyc. Mm jest dla kobiet które mają niedobór pokarmu albo nie mają go w ogóle co się dzieje przez niedouczona służbę zdrowia.
- 0 0
-
2017-12-14 17:35
Ten WYROK to SKANDAL! (1)
Restauracja jest prywatna. W prywatnym lokalu prawa ustala właściciel. Prywatny właściciel decyduje też jakich gości chce przyjąć a jakich nie. Są restauracje, które wymagają np. u mężczyzn marynarki. Nie wpuszczą np. w krótkich plażowych szortach itd... Czy zatem dyskryminują tych w swetrach i szortach?
TEN WYROK TO SKANDAL!!!!- 62 16
-
2018-08-09 03:41
Bzdury opowiadasz.
Restauracja znajduje się na terytorium państwa, w którym obowiązuje prawo. Prawo zakazuje dyskryminacji. Skoro "w prywatnym lokalu prawa ustala właściciel", to może ustalić sobie prawo, mówiące, że w jego lokalu wolno gwałcić i zabijać, a osoby o innym kolorze skóry płacą podwójny rachunek? Wróć do szkoły, najlepiej podstawowej.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.