- 1 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (78 opinii)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Ruszyła rekrutacja uzupełniająca do przedszkoli i szkół podstawowych
- 4 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 5 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 6 Atrakcje na rodzinny weekend w Trójmieście (2 opinie)
Twoje dziecko cię nie słucha - lepsza kara czy nagroda?
Jakie jest podejście polskich rodziców do kar i nagród? Co zrobić, kiedy dziecko nie słucha, ignoruje opiekuna? Wielu rodziców wciąż obawia się tzw. "wychowania bezstresowego", kiedy dziecku wolno wszystko. Okazuje się, że kary powoli odchodzą do lamusa - stosuje je zaledwie 5 proc. polskich opiekunów. Dzieci bardziej motywują nagrody - metody pozytywnej dyscypliny to domena aż 86 proc. rodziców.
Twoje dziecko Cię nie słucha?
Polscy rodzice przyznają, że dzieci nie zawsze ich słuchają.
Według 56 proc. ankietowanych takie problemy w komunikacji mają miejsce czasami, dla prawie 30 proc. jest to sytuacja częsta. Nic dziwnego - mózg dziecka potrzebuje czasu, aby się rozwinąć i wykształcić umiejętności komunikacji, aktywnego słuchania czy choćby skupienia.
Możemy w tym jednak pomóc, np. formułując nasze oczekiwania w prosty, bezpośredni i dopasowany do umiejętności poznawczych sposób. Przykładowo zamiast ogólników typu: "Bądź grzeczny", lepiej jasno określić oczekiwania i powiedzieć: "Muszę wykonać ważny telefon i potrzebuję ciszy. Chciałabym, abyś w tym czasie nie biegał, a za kilka minut będziesz mógł wrócić do zabawy". Co ciekawe w badaniu 7 proc. rodziców wskazało, że dziecko zawsze ich słucha.
- Dziecko, które zawsze słucha rodzica, to niekoniecznie pozytywne zjawisko. Warto pamiętać, że zwiększająca się wraz z wiekiem potrzeba niezależności skutkuje mniejszymi i większymi buntami, a niezgoda z rodzicem, choć czasem obiektywnie irracjonalna, to naturalny element odkrywania przez nie swojej odrębności i budowania poczucia sprawczości. Czasami te "zbyt grzeczne" dzieci to właśnie takie, których próby buntu były wcześniej zbyt dotkliwie tłumione - wyjaśnia Dorota Czarnecka, ekspertka Novakid prowadząca edukacyjne konto relacja.edukacja.
Przyczyny braku posłuchu wśród dzieci, które wskazali w badaniu rodzice, są dość standardowe. Według 35 proc. z nich przyczyną bywa zainteresowanie czymś innym, 34 proc. wskazuje na "chwilowy bunt". Rzadziej pojawiały się czynniki, takie jak zmęczenie czy problemy z koncentracją.
Podobnie wygląda sytuacja w innych krajach - zainteresowanie skierowane na inny obiekt deklarowało prawie 50 proc. rodziców hiszpańskich i niemieckich.
Jak Europejczycy reagują na niepożądane zachowanie swoich dzieci?
Prawie 86 proc. przebadanych rodziców z Polski jako sposób radzenia sobie w sytuacji, gdy dziecko ich nie słucha, wskazało pozytywną dyscyplinę, np. rozmowę, podczas której starają się oni wytłumaczyć dziecku swoje oczekiwania oraz wyjaśnić konsekwencje.
7 proc. przyznało, że po prostu czeka na poprawę zachowania, a jedynie 5 proc. badanych jako sposób rozwiązania sytuacji wskazało kary.
Warto podkreślić, że wśród 7 przebadanych krajów to właśnie polscy rodzice najczęściej deklarowali metody pozytywnej dyscypliny. Za nami jest Rumunia i Hiszpania (po 81 proc.). Rzadziej z tego typu rozwiązań korzystają Francuzi (69 proc.) czy Włosi (74 proc.). Przedstawiciele tych dwóch nacji jednocześnie najczęściej stosują kary (28 proc. wśród francuskich i 21 proc. wśród włoskich rodziców), np. w formie zabrania dziecku ulubionej zabawki.
- Choć wydawać by się mogło, że sposób, w jaki rodzice podchodzą do mniej pożądanych zachowań swoich dzieci, nie ma większego związku z ich ogólnym rozwojem, to jednak nie jest to zgodne z prawdą. Według badań istnieje powiązanie pomiędzy oceną intencji i zachowania dziecka przez matkę a jej stylem reagowania oraz w konsekwencji zdolnościami językowymi. Jak się okazuje, "surowe" rodzicielstwo wiąże się z nasilonymi problemami z zachowaniami eksternalizacyjnymi, czyli antyspołecznymi, o charakterze impulsywności czy agresji, oraz z gorszymi wynikami językowymi. Jednocześnie tego typu problemy rozwojowe sprawiają, że rodzice stają się bardziej surowi, co tworzy błędne koło - tłumaczy Ewelina Rojek z Novakid.
Kary czy nagrody?
Choć współcześni rodzice coraz częściej deklarują, że są przeciwni wymierzaniu kar, temat nagród wciąż jest kwestią sporną. Niektórzy przekonują, że warto w ten sposób wzmacniać pożądane zachowania, zdaniem innych celem rodzica jest wpojenie dziecku określonych wartości, aby kierowało się ono nimi niezależnie od gratyfikacji.
- Jak powiedział Alfie Kohn, kary i nagrody to dwie strony tego samego medalu. Choć te drugie dla wielu rodziców są sposobem na okazanie miłości i przychodzą nam zupełnie naturalnie, nie powinny być metodą wywierania na najmłodszych wpływu i wymuszania konkretnego zachowania. Dziecko pragnące miłości i akceptacji będzie dążyło do uzyskania pochwały czy innego rodzaju nagrody, dlatego mogą one być skuteczne, jednak celem wychowania jest przekazanie dziecku wartości, dzięki którym z własnej woli będzie ono wybierało pożądane postawy, a nie dlatego, że nauczyło się ono na pamięć wzorców postępowań - mówi Dorota Czarnecka. - Nie oznacza to jednak, że nie możemy szczerze pochwalić dziecka, kiedy podoba nam się jego zachowanie. Badania sugerują natomiast, że najlepsze efekty uzyskujemy, chwaląc postawę, a nie dziecko personalnie. Lepiej więc powiedzieć: "Widzę, że włożyłeś w to dużo pracy" niż "Jesteś taki mądry!". Dzieci, które w pierwszych latach życia są chwalone za włożony wysiłek, w wieku szkolnym częściej przejawiają przekonanie, że poradzą sobie nawet z trudnymi wyzwaniami - dodaje ekspertka.
65 proc. polskich rodziców stosuje nagrody
Według badania 65 proc. polskich rodziców stosuje nagrody, ale tylko w określonych sytuacjach. Z kolei dla 18 proc. z nich jest to bardzo skuteczne narzędzie, z którego chętnie i często korzystają. Tylko niecałe 15 proc. ankietowanych opowiedziało się za opcją braku nagród.
W podejściu do tego tematu wyprzedzają nas Hiszpanie - podczas gdy w Polsce za nagrodami opowiedziało się łącznie 83 proc. respondentów, w Hiszpanii zwolennikami tej metody było 86 proc. Za nieefektywne uznało tam nagrody jedynie 8 proc. badanych.
Stosowane przez badanych rodziców nagrody, mające na celu wzmocnienie pozytywnych zachowań, to przede wszystkim uznanie słowne, wykorzystywane przez prawie 40 proc. osób, drobne prezenty lub upominki i więcej wspólnie spędzanego czasu (po niecałe 30 proc.).
Jednocześnie polscy rodzice wydają się dość pewni swoich metod wychowawczych. 40 proc. z nich nie dostrzega problemów w kontekście adekwatnego odpowiadania na dziecięce zachowania. Dla nieco ponad 30 proc. problemem bywa wybór konkretnej metody, a 20 proc. miewa trudność z konsekwentnym stosowaniem wybranych sposobów.
Opinie (87) 4 zablokowane
-
2023-11-16 14:59
Świat nie jest dobry jest zły !!!Liczba przestępców na Świecie co roku jest większa ale tylko tych notowanych. Bezstresowe
Bo o wiele wiecej jest patologi która jest nie notowana. Cwaniaków oszustów i tak zwanych cwaniaków które sa najwiekszymi szkodnikami w społeczenstwie jest o wiele wiecej!! A bezstresowe wychowanie jest dla nich idealnym pokarmem!!
- 4 1
-
2023-11-16 15:28
Nagroda za niesłuchanie? (3)
ciekawe rozumowanie...potem widać w sklepach albo na mieście bezstresowo wychowywane bachory, którym wydaje się, że mogą wszystko i wszędzie. A tatuś z mamusią paluszkiem nie kiwną bo Denisek albo Dżesika się obrazi. Sytuacja z wczoraj centrum miasta, szczeniak biega z grabkami i nawala w zaparkowane samochody, mamusia widzi to i się śmieje gadając przez telefon. Gdy jeden z właścicieli wyleciał i g*wniarza pogonił to mamusia z pyskiem do niego że nie ma prawa zwracać uwagi jej bąbelkowi...
- 13 3
-
2023-11-16 17:21
nagroda za słuchanie, kara za niesłuchanie, chyba nie przeczytałeś artykułu (2)
a te grabki to se wymyśliłeś, już nawet pomijam to że leje i jest zimno więc nie wiem co robiło na mieście dziecko z grabkami. Wymyśliłeś sobie nośny przykład po to żeby zbulwersować.
- 2 4
-
2023-11-17 09:49
Dzbanku przykład jak najbardziej realny !! (1)
- 1 2
-
2023-11-17 12:05
przykład zmyślony głąbie !!!
szkoda że w styczniu nie widział tego dziecka z grabkami :D :D :D
- 1 2
-
2023-11-16 16:30
Przede wszystkim należy rozmawiać (1)
A w zasadzie przemówić dziecku do rozsądku. Pas ze skóry jest do tego stworzony. Oczywiście można go zastąpić przewodem elektronicznym o przekroju 2,5 kwadrat. Cieńszy jest mało skuteczny i tak nie edukuje.
- 4 6
-
2023-11-16 18:11
Rozumiem, że potem fundujesz takiemu dziecku psychoterapię? Nie każdy potrafi sam przepracować traumę. A od edukowania jest rozmowa, a nie bicie. No ale niektórych przerasta wychowanie i idą na skróty
- 1 1
-
2023-11-17 10:44
Stosowałem tłumaczenie.
Wychowywałem.
Nie liczyłem na szkołę, nie zganiałem winy na ADHD czy coś innego- 3 1
-
2023-11-17 13:14
Te sprawy załatwiać po za domem
Aby dzieci miały w domu poczucie bezpieczeństwa nie należy przy nich awanturować się i pić alkoholu.Będą wtedy śmiałe,grzeczne i dobrze się uczyły.
- 0 4
-
2023-11-17 19:47
Mam nadzieję, że nikt nie potraktuje poważnie tego artykułu (1)
Dzieci to nie są zwierzątka do tresury. Nie wychowuje się ich za pomocą kar i nagród. Dzieci uczą się przez naśladowanie dorosłych. Drodzy rodzice słuchajcie swoich dzieci i bądźcie przy nich w trudnych i radosnych momentach ich życia.
- 3 2
-
2023-11-18 19:30
Dzięki za ten głos rozsądku. Pozdrawiam
- 3 0
-
2023-11-18 19:28
(1)
Kara i nagroda to dwie strony tego samego medalu - które uczą tylko i wyłącznie tego, że warunkowanie nie pochodzi z wewnętrznej motywacji, z samego siebie, a z zewnątrz. Ps. Skończmy z powielaniem hasłem bezstresowe wychowanie - bo w naukach społecznych nie ma takiego terminu.
- 2 1
-
2023-11-20 21:03
Człowieku wypowiadasz się na forum na którym 90% nie ma w ogóle nawet średniego wykształcenia. A jak je mają to takie przepchnięte. Z pewnością terminu "warunkowanie" nie są w stanie pojąć bo nie wystarczy tego wpisać w google.
- 0 0
-
2023-11-19 09:11
Autorka na wstepie i w ankiecie popelnia powazny błąd logiczny (2)
To nie jest tak, że są albo kary/nagrody, albo wychowanie bezstresowe. Jest przecież jeszcze cała masa rzeczy pośrodku. Jak dziecko dostanie na obiad brokuły i nie chce ich jeść, to rodzic od kar powie: jak nie zjesz, to nie będzie bajki (niefajne), rodzic od nagród powie: jak zjesz to dostaniesz czekoladę na deser (niefajnie z conajmniej kilku powodów), rodzic od bezstresowego wychowania powie a co chcesz? Czekoladę- i pozwoli zamiast warzyw zjeść tylko czekoladę, tyle czekolady ile dziecko chce. A pośrodku jest rodzic który ustali o co chodzi z tym że dziecko nie chce tych brokułów. Może boli go brzuch. Może nie pasuje konsystencja. Może nie lubi smaku brokułów. Może nie jest głodne w tej chwili.
Razem ustalą rozwiązanie win-win. Na przyklad brokuły zamiast paćki w formie różyczek. Albo zamiast brokuła buraczki. Albo zamiast zmuszać do jedzenia teraz, zapakują na wynos na plac zabaw. Naprawdę szanujmy dzieci, to mali mądrzy ludzie, mówił o tym i Korczak i M. Montessori....
Ps Same nagrody sprawiają, że dziecko uczy się motywacji zewnętrznej. Poczytajcie sobie o motywacji wewnetrzej- to jest coś co warto wspierać. Po drugie, proponuję poczytać o "pozytywnej dyscyplinie" jako podejściu autorstwa Jane Nelson, w Polsce propaguje je np Joanna Baranowska. Pozytywna dyscyplina o jakiej one piszą to jest coś zupełnie innego niż to co jest opisane w artykule.- 3 0
-
2023-11-19 14:26
Też mnie to uderzyło. Twój komentarz jest bardzo celny.
- 2 0
-
2023-11-20 21:07
poda pan jakieś pozycje z literatury o motywacji wewnętrznej?
to bardzo interesujące i chciałbym się dowiedzieć jak systemowo wpłynąć w ten sposób na dzieci
- 0 0
-
2023-11-19 09:30
Jak mówić żeby dzieci nas sluchały, jak słuchać żeby dzieci do nas mówiły (1)
To jest super książka. Polecam każdemu. Pomaga porozumieć się z własnymi dziećmi - i to bez słownej przemocy czy szantażu
- 3 0
-
2023-11-19 19:00
Tak ogólnie,to rodzice powinni sobie poczytać dobre poradniki o wychowaniu dzieci,a nie kierować się tylko intuicją czy swoim przykładem w rodzinie.
- 0 0
-
2023-11-19 09:34
Prosze o poprawienie ankiety
Osoby które wychowują dziecko "bezstresowo" czyli nie kop Pana bo się spocisz, a osoby które wychowują dziecko bez kar i nagród to zupełnie różne osoby, to są dwa zupełnie inne podejścia! Ci drudzy bazują na podejściu opisuwanemu przez Jaspera Juula czy Agnieszkę Stein, pełnym szacunku dla dziecka i jego potrzeb.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.