- 1 Atrakcje na rodzinny weekend w Trójmieście (2 opinie)
- 2 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (77 opinii)
- 3 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 4 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 5 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 6 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (109 opinii)
Okolice Trójmiasta od 10 lat z największym wskaźnikiem dzietności
Okolice Trójmiasta od 10 lat utrzymują się w czołówce miejsc, które mają najwyższy współczynnik dzietności. Ale sytuacja w tym temacie poprawiła się też w Gdańsku. Tak wynika z omówienia danych, przygotowanego przez Kartografię Ekstremalną.
Przyjmuje się, że współczynnik dzietności między 2,10 a 2,15 jest wartością zapewniającą prostą zastępowalność pokoleń.
Dane o współczynniku dzietności za 2021 r. udostępnił Główny Urząd Statystyczny. Podano, że ubiegły rok był (kolejnym już) rokiem spadku tego wskaźnika w Polsce z 1,37 do 1,32.
Co te liczby oznaczają w praktyce?
W ciągu stulecia ubędzie połowa Polaków
Z omówienia przygotowanego przez twórców profilu Kartografia Ekstremalna na FB wynika, że jeśli powyższy wskaźnik się utrzyma, 100 dzisiejszych rodziców będzie miało tylko 66 dzieci i 44 wnuków. A to oznacza, że w ciągu stulecia ubędzie ponad połowa Polaków.
W 20 powiatach, jak podaje Kartografia Ekstremalna, współczynnik dzietności spadł poniżej 1. Wśród miast, w których jest taka sytuacja, jest m.in. Sopot.
Np. wartość 0,87 dla powiatu lwóweckiego oznacza, że 100 dzisiejszych rodziców będzie miało tylko 44 dzieci i 19 wnuków - ubytek o 80 proc. w ciągu stulecia.
Powiat kartuski dzietnością stoi
Na drugim biegunie znajduje się powiat kartuski.
- Tam współczynnik dzietności niemal dosięga poziomu zastępowalności pokoleń i wynosi 2,075 - gratulacje dla Kaszubów! - napisała Kartografia Ekstremalna.
Tak samo dobrze sytuacja wygląda w powiecie wejherowskim.
Porównano też obecny współczynnik dzietności z tym 10 lat temu.
Spadło na prowincjach, wzrosło w dużych miastach
W 2011 r. ogólny współczynnik dzietności był niższy niż dzisiaj, ale sytuacja między powiatami była bardziej wyrównana.
- Dzisiaj dzietność na prowincji dramatycznie spadła, natomiast bardzo poprawiła się w dużych miastach i na ich przedmieściach. Opole, które w 2011 r. było jedynym powiatem z dzietnością poniżej 1, dzisiaj jest powyżej średniej krajowej, na poziomie 1,46. Bardzo poprawiła się też dzietność w Gdańsku i Wrocławiu - z ok. 1,13-1,16 do 1,55-1,58 - podaje Kartografia Ekstremalna.
Czytaj też:
Tłusty czwartek na porodówce. Rekord narodzin w UCK
Okolice Trójmiasta od 10 lat są w czołówce, jeśli chodzi o najwyższy wskaźnik dzietności (obok Warszawy, Krakowa i okolic Poznania). Na pozycji lidera od dekady trzyma się m.in. powiat pucki, powiat wejherowski (m.in. Rumia i Reda) oraz kartuski.
Współczynnik dzietności to jedno, a co z narodzinami?
W samym Trójmieście liczba narodzin w ubiegłym roku nieco spadła. Nieznaczny wzrost zanotowała Gdynia. Mniej noworodków miał Gdańsk i Sopot.
W 2021 r. w Trójmieście urodziło się w sumie 10 485 dzieci. Rok wcześniej narodzin było o 377 więcej.
Opinie (496) ponad 10 zablokowanych
-
2022-05-25 19:20
W Somalii też jest dużo dzieci i do czego to prowadzi?
- 5 2
-
2022-05-25 19:29
Gdybym jeszcze raz była młoda to poszukała bym dobrego męża i byśmy stworzyli dużą rodzinę. Dobrze wychowane dzieci, dobry przykład od rodziców i tylko zdrowia by trzeba
- 1 2
-
2022-05-25 19:31
Jacy materialiści. Najważniejsze jest zdrowie i zgoda w rodzinie!!!
- 2 0
-
2022-05-25 20:14
Kaszubi podnoszą statystykę...
- 4 0
-
2022-05-25 20:35
Dzieci to przyszłość! A po drodze wielka radość rodziców.
- 3 3
-
2022-05-25 22:08
Niestety zmienił się styl życiam
Kobiety już nie są kobietami, a mężczyźni nie są mężczyznami (oczywiście chodzi mi o psychikę, a nie biologię). Do tego dochodzi wygodnictwo, zatracanie dotychczasowych systemów wartości i zaczynamy wymierać!
Smutne, ale prawdziwe- 6 4
-
2022-05-26 07:22
(1)
Za rok, dwa, mapa będzie wyglądała inaczej.
Ukraińcy wypełnią lukę po Polakach/Polkach nie chcących mieć dzieci.- 0 2
-
2022-05-26 07:29
Oczy im sie otworza I sie dwa razyzastanowia zanim zdecyduja sie na dzieci
- 0 0
-
2022-05-26 07:24
Godziwe zarobki i niedrogie mieszkanie a wskaźnik dzietności poszybuje nad Himalaje (1)
Ale w kraju zdominowanym przez cwaniaków (lobbystów) i złodziei uwłaszczonych na na PRLu to się nie zdarzy.
- 4 0
-
2022-05-26 07:28
Prawda
- 0 0
-
2022-05-26 07:53
Chcieć to móc.
Macie to co akceptujecie i nie narzekajcie.
Nie miałem wakacji od 10 lat ale za to mam duże mieszkanie bez kredytu i 3 dziecko w drodze.
Materializm to choroba cywilizacyna.
Śpijcie dobrze.- 1 1
-
2022-05-26 07:54
Wyjaśnię Wam to króciutko: Górale, Kaszubi, okolice najlepszych miast do życia przyciągają młode matki z Ukrainy i ościennych województw. Nie ma za co.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.