• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy samotni rodzice stracą prawo do alimentów?

Ewa Palińska
13 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Minimalne wynagrodzenie za pracę w 2017 roku będzie wynosiło 2 tys. złotych brutto. Z racji tego, że próg dochodowy nie wzrośnie, rodzice samotnie wychowujący dzieci mogą przestać otrzymywać środki z Funduszu Alimentacyjnego, jednak nie wcześniej niż w październiku 2018 roku. Minimalne wynagrodzenie za pracę w 2017 roku będzie wynosiło 2 tys. złotych brutto. Z racji tego, że próg dochodowy nie wzrośnie, rodzice samotnie wychowujący dzieci mogą przestać otrzymywać środki z Funduszu Alimentacyjnego, jednak nie wcześniej niż w październiku 2018 roku.

Od 1 stycznia nastąpi podwyżka płacy minimalnej z 1850 do 2 tys. zł brutto. Próg dochodowy uprawniający do otrzymywania środków z Funduszu Alimentacyjnego będzie jednak wynosił 725 zł na osobę, a więc pozostanie niezmienny. Czy samotnym rodzicom grozi utrata prawa do alimentów?



Czy ministerstwo powinno podnieść próg dochodowy w związku z podwyższeniem wynagrodzenia minimalnego?

Choć podwyżka pensji to z reguły powód do radości, samotni rodzice, którzy dotychczas otrzymywali wynagrodzenie na poziomie najniższej krajowej, tym razem entuzjazmu nie wykazali. Dla wielu z nich mogłoby to bowiem oznaczać utratę uprawnień do otrzymywania środków z Funduszu Alimentacyjnego, bo za podwyżką pensji nie idzie podniesienie progu dochodowego.

Rodzice utracą alimenty, ale jeszcze nie teraz

- Obecnie zarabiam 1800 zł brutto. Po podwyżce otrzymam 2 tys. brutto, a więc 1459 na rękę. Oznacza to, że jako matka samotnie wychowująca dziecko, przekroczę o 9 zł próg dochodowy, który wynosi obecnie 725 zł - mówi Marta z Brzeźna, mama 5-letniej Tosi.
Choć utrata prawa do alimentów wydaje się nieuchronna, ma ona nastąpić nie wcześniej niż w październiku 2018 roku.

- Faktyczne przekroczenie dochodu w przypadku osób korzystających już ze świadczeń ze stałą pracą będzie miało miejsce dopiero w roku 2018, w okresie świadczeniowym 2018/2019, tj. od października 2018 r., kiedy to przy ustalaniu prawa do świadczeń pod uwagę brane będą dochody z 2017 r. - wyjaśnia Andrzej Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie. - W przypadku podjęcia zatrudnienia od grudnia 2016 r., rodzinom dwuosobowym świadczenia z funduszu nie będą przysługiwać przy założeniu pełnego wymiaru czasu pracy i wynagrodzenia na poziomie podwyższonej płacy minimalnej.
Ilu mieszkańcom Trójmiasta grozi utrata zasiłków?

Gdańskie Centrum Świadczeń wypłaca obecnie świadczenie alimentacyjne na ok. 2,5 tys. dzieci. Wśród rodziców pobierających świadczenia alimentacyjne tylko na jedno dziecko, około 150 osiąga dochód netto oscylujący w granicach obowiązującego ustawowego kryterium dochodowego, czyli 725 zł na osobę w rodzinie.

- Istnieje prawdopodobieństwo, że w przypadku utrzymania kryterium dochodowego na obecnym poziomie, osoby te mogą utracić uprawnienia do świadczeń alimentacyjnych, ale, jak zostało wspomniane, dopiero za około 2 lata, ponieważ dochody za 2017 r. będą brane pod uwagę przy ustalaniu uprawnień na okres od 1 października 2018 r. do 30 września 2019 r. - mówi Arkadiusz Kulewicz, kierownik Działu Organizacyjnego Gdańskiego Centrum Świadczeń.
- W Sopocie z Funduszu Alimentacyjnego korzysta obecnie 140 rodzin, z czego 56 są to osoby samotnie wychowujące jedno dziecko. Spośród nich, 10 rodzin znajduje się blisko granicy kryterium dochodowego uprawniającego do korzystania ze świadczeń (725 zł na osobę w rodzinie) - informuje Andrzej Czekaj z sopockiego MOPS'u.
W Gdyni świadczenia alimentacyjne otrzymuje obecnie 1459 dzieci.

- Niestety, nie jesteśmy w stanie przewidzieć, ile osób przekroczy kryteria od 1 stycznia, ponieważ to zupełnie nie do przewidzenia - mówi Anna Łepik, zastępca naczelnika Wydziału Spraw Społecznych Urzędu Miasta Gdyni.
Na jaką pomoc mogą liczyć dzieci pozbawione prawa do alimentów?

- Każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie. Jeśli rodzina/osoba znajduje się w trudnej sytuacji życiowej, a przekracza kryteria dochodowe uprawniające do świadczeń rodzinnych czy pomocy społecznej, przy czym jej dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 1028 zł czyli 200 proc. kryterium dochodowego obowiązującego w pomocy społecznej, może otrzymać dofinansowanie do ciepłego posiłku (na podstawie uchwały Rady Miasta Sopotu) - mówi Andrzej Czekaj z sopockiego MOPS'u. - W szczególnie uzasadnionych przypadkach, po przeprowadzeniu wywiadu środowiskowego, rodzina/osoba znajdująca się w trudnej sytuacji, może otrzymać specjalny zasiłek celowy na zaspokojenie niezbędnych potrzeb życiowych.
- W przypadku, gdyby rodzice utracili prawo do świadczenia alimentacyjnego, mogą skorzystać z innych form wsparcia, np. świadczenia 500+, dla którego kryterium dochodowe wynosi 800 zł lub 1200 zł - w przypadku wychowywania dziecka niepełnosprawnego - mówi Kulewicz z GCŚ.
- W zamian za świadczenie z funduszu nie ma innego świadczenia wypłacanego przez nas. Zasiłki rodzinne są wypłacane przy kryterium 674 zł na członka rodziny, czyli próg dochodowy jest jeszcze niższy- mówi Anna Łepik z gdyńskiego magistratu.
Na chwilę obecną podniesienia progu dochodowego Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie przewiduje. Warto również przypomnieć, że świadczenia z programu 500+ nie są liczone do dochodu przy przyznawaniu świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego.

Miejsca

Opinie (148) 6 zablokowanych

  • 500 + dla kazdego.

    A samotnego rodzica dotycza jakies smieszne progi.

    Dobre.

    Jestem jednym z nich.

    • 5 2

  • ...

    Niech się do roboty wezmą. Rodziców, którzy nie płaca do obozów pracy lub więzienia. teraz więźniowie mogą pracować. Nie mam ochoty utrzymywać ukochanej Basi pani Zosi bo ja jej nie bzykałem. To nie moja odpowiedzialność.
    Za alimenty są odpowiedzialni tylko i wyłącznie rodzice. W tym artykule jest pokazane typowo lewackie myślenie.

    • 10 1

  • Alimenty

    Sciagalnosc żadna a komornik kasę bierze i to duża pozdrawiam komornika z pruszcza

    • 4 0

  • (1)

    ale macie problem, niech matka dogada sie z szefem i pracuje na 7/8 etatu za te 1800 zl i po sprawie...

    • 5 0

    • Pewnie i tak, ale to jest zmuszanie ludzi do kombinowania. Jak ktoś uczciwy, to dostanie po łbie

      • 3 0

  • Brawo PiS !!! Tak Trzymać !!! Lać swoich zwolenników ile się da !! Im mocniej psa lejesz tym wierniejszy !!

    Więc można dać im popalić !! Niech mohery stracą prawo do dorabiania, a i tak zagłosują na PiS !!

    • 9 1

  • chore prawo

    Nie ma co mieć pretensje do ludzi, że się rozwodzą albo mają różne miejsca zameldowania skoro jest to potrzebne do otrzymania określonych przywilejów.

    Nie roztrząsam czy pomoc jest słuszna czy nie. Jednak prawo powinno być tak skonstruowane aby nie było żadnej różnicy pomiędzy matką samotną a taką, która pozostaje w związku małżeńskim czy jakimkolwiek innym ani gdzie i z kim mieszka. To się tyczy zarówno zasiłków jak i innych benefitów typu miejsce w przedszkolu, żłobku itp.

    Jak komuś nie starcza na jedzenie to nie mam nic przeciwko aby to jedzenie dostał bez względu na to czy jest leniem czy w inny sposób skrzywdził go los. Jeśli rodzice nie kupią dziecku odpowiednich ubrań, jedzenia czy przyborów szkolnych to nie mam nic przeciwko aby potrzebujące dzieci dostały je w szkole.

    Ale obecne prawo wręcz zachęca obywateli do rozwodów, separacji, zmiany miejsca zamieszkania itd. To kto z kim mieszka nie powinno aparatu urzędniczego obchodzić. Wtedy byłoby fair.

    • 9 2

  • a co na to prof. Kijowski? (1)

    • 6 10

    • Fajnie że pytasz...

      Poszedł po poradę do mgr. Kurskiego... Ale on był zajęty wyrzucaniem porządnych ludzi z TVP i wsadzaniu na stołki Misiewiczów.

      • 5 3

  • Państwo nagradza ludzi za nie pracowanie, powinno być odwrotnie.

    • 13 0

  • Bardzo dobrze, że stracą, dlaczego państwo ma spłacać czyjeś zobowiązania finansowe? Może za mnie hipotekę też spłaci?

    • 23 5

  • Należy zabrać tym , którzy mają (4)

    Tym którzy cieżko pracują, płaca podatki. Dać nierobom - potencjalnym wyborcom obecnej władzy.

    • 48 6

    • (3)

      W tym kraju promowana jest tylko bierność zawodowa i wielodzietność.

      • 24 1

      • (2)

        Moja znajoma przekroczyła "limit" dochodu o 80 zł i... nie dostanie nic, bo dorabiała w weekendy. Nowa matematyka 500 odjąć 80 = 0.

        • 9 1

        • Re: żadna nowa... (1)

          To nie żadna nowa matematyka ;)
          Tak jest od 26 lat - i pewnie wcześniej również tak było.

          Na takich głupków głosowało od lat społeczeństwo ;)

          • 14 0

          • Nowe jest 500+, ale fakt wcześniej było tak samo. Nikomu nie zależy, żeby zrobić to profesjonalnie, ważne żeby pokazać ile się łaskawie "dało" społeczeństwu.

            • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane